Pszczyna
W klubie od: 08.11.2011
Ilość komentarzy: 5
Ilość postów: 0
Ilość wyświetleń: 499
Większość z Was nawet nie było na końskich targach i nie ma pojęcia jak to w rzeczywistości wygląda. Wystarczy że zobaczycie zdjęcie brudnej świni i już w głowach tworzy się wam obrazek jak to będzie wyglądało (brud , smród itd), który hodowca wystawia brudną świnie, czy konia jak zależy mu na sprzedaży?!!? Każde zwierze jest pod stałą opieką weterynaryjną, jest w specjalnych boksach. Obrazek świni która jest uwalona z gnoju to może i jest ale w gospodarstwach na wsi, a nie na giełdzie gdzie hodowcy wystawiają zwierzęta na sprzedaż.
Organizatorzy który podjęli się tego wyzwania (wiedząc co działo się w Kleszczowie i jaki był powód zamknięcia tamtego targu) na pewno nie dopuszczą do tego aby sytuacja się powtórzyła.
Do: Dominika
Takich przypadków znęcania się nad zwierzętami jest niewiele, jaką masz pewność że w Pszczynie też dojdzie do takich incydentów?!! Dajcie im spróbować, a przekonacie się że organizatorzy sprostają wszystkim wymogom(skoro podjęli się takiego tematu) a wszyscy nastawieni negatywnie do samego pomysłu niech przyjdą się o tym przekonać i zobaczyć na własne oczy czy rzeczywiście będzie tam przemoc, i dopiero wtedy komentujcie coś co już będzie, a nie coś czego nie ma.
Przy każdej takiej imprezie są odpowiednie służby, które dbają o porządek i spokój, w przypadku Giełdy Ptaków dba o to Straż Miejska. Jeżeli jest takie wielkie HALO o miejsce w którym miałaby odbywać się giełda koni to może Burmistrz wesprze pomysłodawców i zorganizuje odpowiednie miejsce.
Zawsze są głosy ,,za" i ,,przeciw" ale dajcie chociaż szanse im spróbować!!!!
Miejsce organizacji giełdy koni jest OK, nie jest to bezpośrednio w samym centrum Pszczyny( rynek, park) tylko bardziej na uboczu, turyści którym mogłoby to przeszkadzać, zazwyczaj zwiedzają park, rynek a nie okolice kauflandu w pobliżu którego miałaby się odbywać giełda koni.
Zwyczajna ludzka zawiść i tyle!!!Nawet jak ktoś wychodzi z genialnym pomysłem jak ,,giełda koni" która promuje nasze miasto. Po Dniach Pszczyny też był syf i jakoś nikt nie robił z tego afery, nie mówiąc już o tym ile kasy poszło na jego sprzątanie za pieniądze podatników. W tym przypadku wszystko odbywa się na terenie prywatnym, u prywatnego przedsiębiorcy, który sam ponosi koszty organizacyjne itd. Jeżeli są takie osoby którym to miejsce nie odpowiada to niech zaproponuje inne(ich zdaniem lepsze)...Osoby odpowiedzialne za promocje miasta powinny wspierać ten pomysł!!!