Pszczyna
W klubie od: 27.11.2010
Ilość komentarzy: 3
Ilość postów: 0
Ilość wyświetleń: 497
Ten wyrok nie osądzał ani dokonań pana Szostaka ani jego przeszłości. On osądzał fakt, że nasz były burmistrz skłamał tu i teraz, nie w latach 70-tych. Fakt moralnej naganności donosicielstwa jest kwestią ocenną, dlatego można o tym dyskutować, chociaż dla mnie jest to sprawa jednoznacznie naganna. Dlatego trudno mi zrozumieć Waszą obronę. Ale czy nie na tym polega demokracja?
Pozdrawiam
Tyrion
Gratulacje dla nowego Burmistrza, chociaż nie był on moim kandydatem. I powodzenia !
Chciałbym jednak ostudzić hurra optymizm zwolenników nowego Burmistrza, ale też i jego przeciwników. Tak naprawdę większość Pszczyniaków w tych wyborach powiedziała, że ma głęboko w dupie Skrobola, Krausa, psedopolityczne utarczki, budżet, samorządność i nasze tu przekomarzanie się. Myślę, że to jest coś nad czym się warto zastanowić i to nie tylko w konteście następnych wyborów. Ta niska frakfencja to wyraz szerszej inercji w jaką wpada Pszczyna i jej mieszkańcy. Brak wiary w sens wyborów do samorządu na jego podstawowym poziomie, to brak wiary w możliwość zmiany. A ludziom, którzy w nie wierzą w sens zmianm pozostaje tylko siedzieć na tyłku z rękami w kieszeniach i narzekać. A ja szczerze mowiąc mam już trochę dosyć tej pszczyńskiej sypialni. Wiem, że zawsze mogę się wyprowadzić, ale wolałbym zobaczyć, że się da Pszczynę zmieniać na lepsze.
Pozdrawiam
T.
Szkoda, że w naszych rozmowach tak mało jest o programach. O tym co kandydaci chcą dla Pszczyny zrobić. W końcu hasłem wyborczym jednego i drugiego jest coś na kształt "z dala od polityki". Tymczasem osią przewodnią kampanii jest straszenie wyborców PO i Tomczykiewiczem albo chmurną-durną przeszłością pana Skrobola i fotoradarami.
Szczerze mówiąc, gdybym był posłem Tomczykiewiczem to miałbym Pszczynę i Pszczyniaków głęboko w dupie. Ani tu nie ma żadnych ciekawych urzedów do obsadzenia (no chyba, że dyrektor zagrody żubrów :)) ani wielkiego przemysłu. Tomczykiewicz nawet nie startuje z naszego okręgu. Myślę, że większość straszących omipotencją PO podświadomie sobie schlebia, uważając że ktoś tam na górze, darzy Pszczynę jakimś szczególnym zainteresowaniem.
Skrobol podpadł mi jedną rzeczą - proponując piwo za głos. Może się zmienił od tego czasu (bo to nie dotyczyło tych wyborów), ale jakoś zły smak pozostaje.
Pozdrawiam
i do zobaczenia przy urnach
T.