Forum

Temat: "Odra - cię ze skóry i też g. będziesz łowił!!

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 15:02

Masowe śnięcie ryb i wyłowienie ich w dziesiątkach ton jako martwe - tłumaczone jest przyduchą i podniesieniem się ye=temperatury wody w rzece Odrze.
Zresztą całkiem podobnie tłumaczy kierownictwo goczałkowickiego jeziora / z którego m.in. czerpiemy wodę do spożycia - powstanie zielonego koloru tej naszej wody, co ma nie być jednak trujące, na szczęście, bo tylko nieszkodliwy "fitoplankton", a nie trujące glony w Odrze, przez co zginęło całe życie w tej rzece.

No i co z tego?

A tyle, że, gdy chodzi o Odrę, to mam pewne podejrzenia oparte na własnych domysłach, czyli znowu bajkach "tona".



ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 15:15

Nie no - przyducha jakaś to tam na pewno była, plus bardzo podniesiona temperatura wody, z powodu ekstremalnych upałów, a to się zdarza, szczególnie jeśli stało się to W TEJ, można by powiedzieć jedynie w tej rzece /bo jeszcze w Warcie coś tam ich padło/, ale - czy to tylko ta przyczyna mogła być takiego całkowitego wyginięcia ryb?

1. Od jakiegoś czasu trwa "przeciąganie liny" pomiędzy dwiema instytucjami:

- Wodami Polskimi, a -
- Polskim Związkiem Wędkarskim,

w kwestii przejęcia władztwa nad akwenami wodnymi, w tym rzekami.

Do tego dochodzą ekolodzy, zranieni indywidualni wędkarze - przegonieni lub karani przez te instytucje za jakieś naruszenia ich Regulaminów np., i to też może być jedną z przyczyn zatrucia wody, na zasadzie:
"Ok, ja z tego g. będę miał, ale wy też!! Jeszcze zobaczymy!!" /??/
też!!!"

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 15:27

2. Również kilkadziesiąt! tysięcy dzikich odpływów prywatnych ścieków z domków jednorodzinnych i być może jakichś zakładzików, co dopiero od ubiegłego- 2021 roku Wody Polskie inwentaryzują, bo widocznie prze tym rokiem o tej rzece nic nie wiedzieli albo co...

Tak to mamy w tej Polszcze, że urzędnicy swoje lub wcale /na temat dociekania w wydawanych pozwoleniach na budowę, a potem dopuszczeniu tych inwestycji do zagospodarowania, także w temacie odprowadzenia przez nie ścieków.
A co tam w nich może się znajdować, jakie cuda chemiczne, to nawet wypuszczający je do Odry o tym może nie wiedzieć.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 15:35

Aby ryby uśmiercić w tak zmasowany sposób, na całej szerokości tak wielkiej rzeki, to tylko w jej górnym biegu można by tego dokonać, o ile nie "jedynie natura jest tej eksterminacji sprawcą/.

Jeśli bowiem u źródła rzeki wpuści się jakąś truciznę, a jeszcze szybko rozkładającą się, lecz na tyle silną, by w międzyczasie zdołała narobić jak największych szkód lub nawet niecelowo tego dokonać, to możemy snuć konkretne podejrzenia, kto takim świetnym chemikiem jest...

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 15:48

Z drugiej strony nauka wie, że np. pszczoły, aby zabić szerszenia, który wtargnął do ich ula - podnoszą w znany sobie sposób temperaturę wewnątrz niego o zaledwie JEDEN stopień Celsjusza, aby niebezpiecznego intruza wyeliminować, jak jacy wyklęci, z owadziej przyzwoitości...
Jeden stopień! Tymczasem w rzece temperatura podniosła się o kilka stopni i jest pytanie: czy ryby mogą to przeżyć?

Miałem kiedyś duże akwarium, w którym nawalił mi wyłącznik grzałki /czujnik temperatury/ i ci się stało? Część ryb zginęła, ale część przeżyła /mieczyki, takie czerwone rybki/. Czyli zawsze coś przeżyje, tymczasem w Odrze NIC NIE PRZEŻYŁO!
DLATEGO NASUWA MI TO PODEJRZENIE O ZATRUCIE: CELOWE BĄDŹ NIE.

I to z miejsca, gdzie rzeka zaczyna swój bieg, bo jest najwęższa.
Gdzie - tego akurat nie wiem i nie chcę wiedzieć, bo mam dość innych problemów. Musiałbym zapytać o to geografa Damiana Dąbrowskiego, znanego internautom z trafnego przepowiadania pogody na Śląsku.
Ale nawet tego nie zrobię, nie chcę mieć do czynienia z góralami, może nawet z zagranicy...



ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 15:56

Czyli tak: może być to jedna z podanych przyczyn j.w.:

- natura,

- odwet wędkarza/y za ukaranie np.,

- świadomy sabotaż lub wrogie działanie, w ramach modnej wojny hybrydowej...

- wpuszczenie do "ścieku", czyli de facto rzeki jakiegoś "rozpuszczalnika" przez jednego z domkowiczów czy wielorodzinnego domu.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 16:04

Na pewno przy tej okazji wiemy też kto mógł zazielenić wodę Jeziora Goczałkowickiego.
To też nie takie proste, bo:
- albo jakiś dzieciak malował zieloną farbką drzewa i na koniec wrzucił malunek do miski klozetowej, albo -

- jakaś młoda dama zafarbowała sobie włosy na modny ostatnio kolor zielony, a pozostałą resztę farby tak samo spłukała do klozetu.

Wystarczy tylko zbadać odpływy z poszczególnych posesji i kazać potem winowajcy jezioro od-zielenić, zmieniając kolor na bardziej akceptowalny.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 16:51

Zaśpiewajmy sobie piosenkę Hanny Banaszak czy Sławy Przybylskiej z lat chyba 70-tych, chyba tuż po skoku w jeziorne wody:

"Zielono miiiiiii"...







ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 19:27

Przed chwilą dosłownie przeczytałem wiadomość podaną wcześniej przez Wprost, iż;:

"/.../Politycy z PO twierdzili, że z dokumentu, do którego dotarli, wynika, że już 28 lipca wykryto w Odrze mezytylen. – Ktoś wlał truciznę, nie wiemy tylko, w jakiej ilości i w którym dokładnie miejscu – stwierdził Joński. Posłowie cytowali również naukowców, którzy wyjaśniali, czym jest ta substancja. – Mezytylen jest to węglowodór aromatyczny, który wykorzystywany jest jako rozpuszczalnik w wielu procesach chemicznych. m.in do produkcji silikonu./.../"...

Zakładając ten wątek nie wiedziałem nic o tej wiadomości.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 19:32

Tak na przyszłość abyście wiedzieli:

"– Związek ten jest silnie toksyczny dla układu oddechowego oraz oczu człowieka. W stanie ciekłym wykorzystywany jest jako rozpuszczalnik, który stanowi zagrożenie dla żywych organizmów. Odpowiada za śmierć zwierząt wodnych, ptaków, powoduje śnięcie ryb –wyjaśniał poseł KO. Politycy zaznaczali też, że mezytylen znajduje się na sporządzonej przez Unię Europejską liście substancji niebezpiecznych dla środowiska." /tamże/.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 19:41

Wyżej napisałem tak:


Jeśli bowiem u źródła rzeki wpuści się jakąś truciznę, a jeszcze szybko rozkładającą się, lecz na tyle silną, by w międzyczasie zdołała narobić jak największych szkód lub nawet niecelowo tego dokonać, to możemy snuć konkretne podejrzenia, kto takim świetnym chemikiem jest.
A tu dopiszę:
- a i przez to sprawić, że z tego wąskiego początku - poniżej rozleje się ona po całej szerokości rzeki i tak się też stało. Dobrze to ktoś albo skalkulował, aby to jak najwyżej do rzeki wlać, albo tragiczny przypadek sprawił, że tam to powstało.

Aż tu nieoczekiwanie dla mnie ten cytowany tutaj przeze mnie artykuł się pojawił.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 28.08.2022; 19:49

A informowano nas o trujących złotych algach, które miały zakwitnąć z powodu podwyższonej w rzece temperatury.

Patrzcie, jakie to strach podpowiada "naturalne" przyczyny, byle nie ludzkie, choć wiadomo, że ludziska są gorsi czasem od natury, gdyż ją w swej grozie prześcigają.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 29.08.2022; 07:41

Na pewno rząd nie chciał siać paniki z tym rozpuszczalnikiem i wolał milczeć o nim, lecz to było ryzykowne podejście, bowiem mówiło się też o nieszkodliwości DLA LUDZI rzekomych alg złocistych, a jedynie świata zwierząt, jakbyśmy to nimi nie byli. Tymczasem i formacje były właśnie o wypalonych u ryb gałkach oczu, o czym też ostrzeżenia biologów i chemików donoszą.
Przedobrzyli chyba rządzący, jak uważacie? /Pytam ściany/.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 29.08.2022; 09:13

To co teraz napiszę - nie będzie miało na celu siania paniki bądź dezinformowania opinii publicznej, a jedynie namawianie o czujność. A dlaczego?

Czasy mamy takie, a nie inne, że czujność musimy zachować na każdym kroku, bowiem namnożyli nam podpoli-tycy wrogów co niemiara, że tylko czekać na ich odwetowy ruch. SA nim może być nawet posunięcie się do elementów... wojny biologicznej...

Jak widzimy - wrzucić, wlać do rzeki /każdej!/ coś obrzydliwego i śmiercionośnego, to dla terrorystów bądź innych wywołanych wrogów betka.
Rząd, o ile by się okazało to prawdą z tym rozpuszczalnikiem, o którym ponoć wiedział - chciał ten fakt ukryć, ale wyszło to niemal tak samo jak z Czarnobylem, kiedy po wybuchu rząd ówczesnej Rosji /ZSRR/ również jakiś czas zwlekał z ogłoszeniem awarii - ryzykując zdrowiem i życiem milionów ludzi, nie tylko w swoim kraju, ale i sąsiedzkich.

"Złociste algi" nie są szkodliwe dla ludzi - więc co - w domyśle możecie do tej rzeki wchodzić, a upał zachęcał...

Tymczasem, gdyby to faktycznie miał być akt terrorystyczny, bądź inny element wojny biologicznej - to mała poprawka po jakimś czasie z tym rozpuszczalnikiem - trucizną i co...?

A zatem bądźmy czujni i niełatwowierni, lepiej jak coś na naszych oczach ginie, a my również korzystamy z tego - to lepiej zaprzestańmy, a choćby nam mówili: "Nie bójta się, ludziska, bo to tylko opozycja sieje znowu zamęt i dezinformację.

Niepewnych czasów dożyliśmy...

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 29.08.2022; 09:22

/Dla wątku o wyginięciu życia w zatrutej/?/ Odrze./

Podpoli-tyk, jak lis przechera,
czy szakal i hiena?...
Bajka "tona" o śniętych rybach.

Strasznych czasów dożyliśmy:
czasów niepewności.
A kto je stworzył? Kto podgrzewał?
Zapytajmy o to naszych jegomości,

co wiecznie od dekad podgrzewali
wrogość do ubzduranego przez się wroga;
tak, oni ostrzegali przed nim,
lecz nie tu miała wkroczyć jego noga...

Albowiem my nie z jego paki,
co kiedyś jednym państwem stała,
a niejako z boku,
a ten bok nie był z jego bloku.

Po co zatem było przywoływać
groźnego niedźwiedzia z gawry,
jak on chciał tylko po swoim terenie
polowanie urządzać, ale to nie my.

Mimo to dekady na ustach podpoli-tyków
i takoż samo uczonych w piśmie,
lecz nagryzmolonych prze się samych,
do wtóru piali: ach ten niedźwiedź, on nie zaśnie!!

Owszem, miał swe wywrotowe plany,
lecz nam nie czynił groźnej miny,
nie nas one bowiem dotyczyły,
a sąsiada, z jego dawnej gawry - Ukrainy.

Lecz ta smutna prawda
nie uspokoiła naszych podpalaczy,
wciąż zagrzewali, aż tysiące zginęło,
niepotrzebnie, bo nie najważniejszych graczy,

jak ten ONZ do tego powołana,
a nie nasze paluchy tam pchać,
Białoruś też w Federacji i co -
zginął tam kto, wasza mać?!

Nie zawsze opłaci się skórka za wyprawkę,
ambicje i niepodległość bywają iluzoryczne,
gdyż zawsze od kogoś jesteś zależny,
zawsze ktoś daje ci jakeś wytyczne.

Nie zawsze przez cię do zaakceptowania,
lecz musisz i koniec, inaczej w batkach,
a Ty chcesz normalnie funkcjonować,
jak NIE - to leżysz na łopatkach.

No więc: i co dalej?
A mamy teraz tego niedźwiedzia
niemal u drzwi swoich, cośmy go drażnili,
i co on z nami - to już głęboka niewiedza.

Na wszelki wypadek zbroimy się:
czołgi, samoloty i armata rozliczna,
tymczasem dziś wojna, to nie tylko one,
to także wojna biologiczna...

Mamy rzeki i akweny wodne,
z których woda do spożycia,
po co na co nam to wtrącanie się -
z braku wyobraźni, pozbycia się życia?

Polityk ma być jak szachista:
przewidywać kilka ruchów do przodu,
a nie: -Ja, bohater - zbijam mu pionka,
on podbija szachownicę , a ja daję chodu!

Pilnujcie się i czuwajcie, obywatele!
Wtrącaniem się obcym przywołaliście wroga!
Trudno powiedzieć jaka to będzie zemsta,
może być łagodna, ale może też być i sroga.

Te miliony śniętych ryb w rzece Odra
już nam o tym nie powiedzą,
to nieprawd, że głosu nie mają, mają, lecz -
nie podpalają, jak wielu naszych podpoli-tyków.

Zapamiętaj to, podpolityku:
dziś wojna to nie tylko armaty i rakiety,
są inne sposoby na eksterminację przeciwnika,
jak np. zatrute wody, ciasteczka i kotlety.

Nikomu się nie wtrącaj,
nie podgrzewaj wojennej atmosfery,
od tego giną ludzie, najważniejsze jest ich prze-Życie,
będziesz ich miał na sumieniu, nie zgrywaj lisa przechery.

/Ton, 29 VIII 2022r.; na okoliczność zatrucia nam setek ton ryb w rzece Odrze./

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 29.08.2022; 09:34

/Te parę błędów to poprawcie sobie sami: dzieci i Młodzi, dziękuję; starzyki się na mnie gniewają za te domki i krytykę strusi, bo to przecież Polska, a nie Afryka, więc rację mam.)/



ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 29.08.2022; 09:41

/Mimo to jedna jak zwykle poprawiona na podsumowanie niech nam posłuży:


Lecz ta smutna prawda
nie uspokoiła naszych podpalaczy,
wciąż zagrzewali, aż tysiące zginęło,
niepotrzebnie: brak było najważniejszych graczy,

jak ten ONZ do tego powołana,
a nie nasze paluchy tam pchać... itd.


ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 29.08.2022; 10:16

Nie no, jak to "dlaczego to pszczynianie mają z powodu Odry ręce załamywać"? A z tego, że też mają w swoim powiecie, ananwet miescie rzekę Pszczynkę i Jezioro Goczałkowickie.

"Nie siej, chłopie, paniki!" - tak?

A nie byłoby to lepiej, gdyby wcześniej kto nad ODRĄ taką siał?
I zawczasu podjął się zarówno inwentaryzacji zrzutów do niej, jak i nie podskakiwał nikomu, by głową w sufit nie rypnąć, że teraz zawrotu głowy dostaje i nie wiadomo czy nie ukrywa czego, jakiej innej prawdy, jak w Czarnobylu było?

Jest rzeka Pszczynka zinwentaryzowana również pod tym względem?

A Jezioro - czy ma dostateczną ochronę biologiczną i strategiczną,? przed dronami np.? Każdy dziś może sobie doń podchodzić, wejść?

Kamuna by na to nie pozwoliła, o wiele bardziej się/nas pilnowała, a i tak padła., bo jeszcze za słabo.

Zakaz picia wody z jeziora?

Od dziś nie piję wody z kranu,
choć lekkoduchy namawiają mnie;
tylko ta z wód podziemnych
jest bezpieczna, mądry to wie.
Nic już z jeziora do kranów
nie powinno dochodzić,
lepiej zapobiegać,
niż po cmentarzach chodzić.

A ta prawda o tym,
że to akurat piwosze
są najbezpieczniejsi,
piją płyn z podziemi, no proszę!
bodzie mnie najbardziej,
bo to oznacza dla ludzi ciemnych,
że warto być piwoszem
i alkoholikiem, wód podziemnych...
Stamtąd woda jak kryształ,
i na pewno nie zatruta,
jak z tych zbiorników otwartych,
że łyk i od razu wypluta...

Koniec zatem niech nastąpi
z piciem wody z jeziora:
ona jest niepewna
i nie tak zdrowa.





























ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 29.08.2022; 10:22

Bo, proszę Państwa:
- "przezorny zawsze ubezpieczony", oraz, że:

"Przezornego Pan Bóg strzeże",

a głupiego i frajera - oszust strzyże
/to już moje./

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 29.08.2022; 10:25

/Przepraszam pless.pl za tę długą przerwę, ale sam nie wiem jak się to stało, ten wybryk.../


ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 07.09.2022; 06:49

/Tak się w tej zabawie w układankę słów w rymy zapędziłem, że aż komp się pogubił i kilka słów mi po drodze zgubił; wyboczcie, Ponocku - że raz jeszcze rymowankę o podpalaczach i śniętych rybach w Odrze /i nie tylko/ - powtórzę.../

/Dla wątku o wyginięciu życia w zatrutej/?/ Odrze i nie tylko.../

Bajka "tona" o śniętych rybach

Teraz wojną polityk nam grozi,
Podpoli-tyk więcej, jak Gienuś podpalacz,
co od dekad jakby zapałkami się bawił,
co podpalił/li - zobacz...,

jaki pożar wzniecił wraz z kompanami,
ten podpalacz i lis przechera,
co od dekad pod obcy kurnik się podkradał
zagrodę naszą też straszył,, a może to hiena?

Strasznych czasów dożyliśmy:
czasów niepewności.
A kto je stworzył? Kto podgrzewał?
Zapytajmy o to naszych jegomości,

co wiecznie od dekad podgrzewali
wrogość do ubzduranego przez się wroga;
tak, oni ostrzegali przed nim,
lecz nie tu miała wkroczyć jego noga...

Albowiem my nie z jego paki,
co kiedyś jednym państwem stała,
a niejako z boku,
a ten bok nie był z jego bloku.

Po co zatem było przywoływać
groźnego niedźwiedzia z gawry,
jak on chciał tylko po swoim terenie
polowanie urządzać, ale to nie my.

Mimo to dekady na ustach podpoli-tyków
i takoż samo uczonych w piśmie,
lecz nagryzmolonych prze się samych,
do wtóru piali: ach ten niedźwiedź, on nie zaśnie!!

Owszem, miał swe wywrotowe plany,
lecz nam nie czynił groźnej miny,
nie nas one bowiem dotyczyły,
a sąsiada, z jego dawnej gawry - Ukrainy.

Lecz ta smutna prawda
nie uspokoiła naszych podpalaczy,
wciąż zagrzewali, aż tysiące zginęło,
niepotrzebnie, bo brak najważniejszych graczy,

jak ten ONZ do tego powołana,
a nie nasze paluchy tam pchać,
Białoruś też w Federacji i co -
zginął tam kto, wasza mać?!

Nie zawsze opłaci się skórka za wyprawkę,
ambicje i niepodległość bywają iluzoryczne,
gdyż zawsze od kogoś jesteś zależny,
zawsze ktoś daje ci jakieś wytyczne.

Nie zawsze przez cię do zaakceptowania,
lecz musisz i koniec, inaczej w batkach,
a Ty chcesz normalnie funkcjonować,
jak NIE - to leżysz na łopatkach.

No więc: i co dalej?
A mamy teraz tego niedźwiedzia
niemal u drzwi swoich, cośmy go drażnili,
i co on z nami - to już głęboka niewiedza.

Na wszelki wypadek zbroimy się:
czołgi, samoloty i armata rozliczna,
tymczasem dziś wojna, to nie tylko one,
to także wojna biologiczna...

Mamy rzeki i akweny wodne,
z których woda do spożycia,
po co na co nam to wtrącanie się -
z braku wyobraźni, pozbycia się życia?

Polityk ma być jak szachista:
przewidywać kilka ruchów do przodu,
a nie: -Ja, bohater - zbijam mu pionka,
on podbija szachownicę i ja daję chodu!

Pilnujcie się i czuwajcie, obywatele!
Wtrącaniem się obcym przywołaliście wroga!
Trudno powiedzieć jaka to będzie zemsta,
może być łagodna, ale może też być i sroga.

Te miliony śniętych ryb w rzece Odra
już nam o tym nie powiedzą,
to nieprawda, że głosu nie mają, mają, lecz -
nie podpalają, jak wielu naszych podpoli-tyków.

Zapamiętaj to, podpolityku:
dziś wojna to nie tylko armaty i rakiety,
są inne sposoby na eksterminację przeciwnika,
jak np. zatrute wody, ciasteczka i kotlety.

Nikomu się nie wtrącaj,
nie podgrzewaj wojennej atmosfery,
od tego giną ludzie, najważniejsze jest ich prze-Życie,
będziesz ich miał na sumieniu, nie zgrywaj lisa przechery.

/Ton, 29 VIII 2022r.; Z cyklu: Może tak, a może nie...?/

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 07.09.2022; 06:50

/Też chyba czymś się podtrułem.../

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 07.09.2022; 08:32

Acha i jeszcze to na koniec: dwie dziurki w nosie i bajka tona skończyła się.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 01.12.2022; 06:47

Obecnie, po 3 - miesiącach od katastrofy - dzięki takiej gazecie jak "Rzeczpospolita" - wiadomo już więcej na temat polskiego gospodarowania polskimi wodami, w tym rzece Odrze, gdzie do biologicznej katastrofy w I półroczu doszło, w wyniku której zaginęło tam od trucizn zlewanych do niej w sposób NIEKONTROLOWANYU tysiące ryb oraz - innych drobnych rzecznych stworzeń.

Oto, co możemy dziś przeczytać w tej Gazecie, z której artykuł został pomieszczony również w internetowym Macrosofcie Start:

"/.../ Wbrew powszechnej opinii to nie tylko przemysł zanieczyszcza rzekę, ale i gminy, wspólnoty mieszkaniowe i osiedla, które zrzucają do Odry lub jej dopływów ścieki – jak m.in. Gliwice, Ruda Śląska, Czernica, Oława, Wrocław czy Głogów, a nawet wrocławski ogród zoologiczny. Pozwolenia na zrzuty przemysłowe ma m.in. Szczeciński Park Przemysłowy, Elektrownia Dolna Odra – PGE GiEK SA, Carlsberg Supply Company Polska, Zespół Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja, Energetyka z Lubina, The Lorenz Bahlsen Snack World.


Biolog dr Łukasz Sługocki: Do wody w Odrze wciąż dostają się zanieczyszczenia
Krzysztof Cibor z Greenpeace podkreśla, że ogromnym problemem są nie tylko pozwolenia, ale i brak kontroli – przedsiębiorstwa przemysłowe monitorowane są tylko na papierze. Rząd dopiero po katastrofie zapowiedział budowę instalacji oczyszczania wód poprzemysłowych na Odrze. – Firma dostaje pozwolenie na to, o co zawnioskuje, ale kontrola zrzutów nie istnieje – mówi Cibor.

Kontrole pozwoleń zaczęto przeprowadzać po tragedii na Odrze, co przyznaje w odpowiedzi dla „Rz” Ministerstwo Klimatu i Środowiska. „Kontrole przeprowadzone przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, w ramach działań związanych z Odrą, wykazały w niektórych przypadkach naruszenia warunków pozwoleń. Jednak nie dały one podstaw do stwierdzenia, że działalność jednego konkretnego zakładu miała wpływ na masowe śnięcie ryb w rzece” – czytamy.

Zrzucają wszyscy
Zgodnie z listą ministra infrastruktury do Kłodnicy (dopływ Odry na Śląsku) ścieki wód pochodzących z odwodnienia zakładów górniczych zrzuca Spółka Restrukturyzacji Kopalń SA w Bytomiu, kopalnia Sośnica-Makoszowy (wody z odwodnienia i drenażowe), PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA w Bełchatowie (ścieki przemysłowe i bytowe) czy Cementownia Odra SA (z odwodnienia kamieniołomów). Gros pozwoleń wydają marszałkowie województw, wojewodowie, prezydenci miast i starostowie. I tak np. marszałek województwa opolskiego wydał PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA pozwolenie na zrzut „ścieków przemysłowych – nadmiar wód z kwatery A składowiska odpadów paleniskowych Groszowic dla ścieków przemysłowych z Elektrowni Opole”, starosta kluczborski dla gminy Racibórz na zrzut „ścieków przemysłowych stanowiących mieszaninę wód drenażowych i ścieków opadowych lub roztopowych z szczelnych terenów przemysłowych, magazynowych, dróg i parkingów oraz nieuszczelnionych terenów zielonych”.


Według nieoficjalnych informacji „Rz” po kontrolach inspektoratów złożono wnioski o wycofanie pozwoleń wobec kilku przedsiębiorców. Takie decyzje jednak nie zapadły."
-------------------------------------------

Na razie tyle o nas, Polakach - bardziej dbających o cudze bezpieczeństwo, niż własne podwórko.
Wszystkich pod Trybunał Stanu!!


ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 01.12.2022; 07:06

Ciekawe, jak to u nas wygląda, na terenie powiatów: pszczyńskiego, tyskiego, czechowickiego, bielskiego?... Czy ryby wszystkie żyją i mają się dobrze?

Możliwe, że tak jak tam, na Odrze, tak i u nas - wędkarze-rybacy niczego nie dostrzegli, a jedynym zmartwieniem ich jest: dlaczego dziś nic nie złowiłem?
I tak to wszystko u nas wygląda, zresztą tak samo jak z tymi wykopami demolującymi przejazdy przez kilkusetletnią drogę leśną, dobrze służącą tak turystom jak i leśnikom, oraz Straży Pożarnej, na wypadek także krótszej ucieczki na wypadek pożaru /teraz to będzie niemożliwe - muszą się chyba spalić!/, czy istniejące od ponad już 30 lat rozlewiska wodne na technologicznej, a więc WAŻNEJ drodze wodociągowej pod Kobiórem-Promnicamio /gmina Pszczyna/ jak również zdewastowana na terenie gminy Tychy niedaleko Promnic. Jednakowoż JEST NADZIEJA, Proszę Państwa, jest nadzieja! Bowiem tak jak tam, w przypadku Odry, tak i u nas - w razie jak się kto utopi lub w pożarze zginie z powodu pdcięcia mu drogi ucieczki w lesie - MA SZANSĘ POWSTAĆ SPECJALNA KOMISJA DS OCENY TRAGEDII, TAKA JAK Z POWODU Odry RZĄD TAKĄ ...JUŻ POWOŁAŁ! Tak, że Polacy - nadziei nigdy nie traćcie - będzie wszystko wyjaśnione, dlaczego ktoś z was zginął lub że droga został na przejeździe publicznym zdemolowana! I tej nadziei nie traćcie, rodacy!
Póki co - wszystko to istnieje tam j.w. nadal, ale ważniejsze dla społeczeństwa jest top, że marszałek śląski wyszedł z partii PiS do innej, no i ta Ukraina jest najważniejsza, Polska oraz bolączki Polaków opisywane tu od lata - są dopiero gdzieś tam hen.
Ale JEST NADZIEJA, JEST NADZIEJA, PROSZĘ pAŃSTWA!

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 01.12.2022; 07:14

/Przepraszam z drobne literówki /nie literatki, wesołku!/jak choćby ta na końcu: opisywane tu od lat, a nie od lata.../

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 01.12.2022; 07:51

Czy o naszej kondycji psychicznej może coś powiedzieć ta statystyka:?

"Giną pasach:
Częściej dochodziło do potrąceń na pasach – w tym roku 1874 razy – to o 240 więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Na pasach w tym roku zginęło 113 osób, to o 14 więcej niż w ubiegłym." /Za Microsoft Start/.




Nowi klubowicze

evus88

Cwiklice
w klubie od: 2024.04.18

evu88

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.18

nill

India
w klubie od: 2024.04.17

Robek

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.16

KamilDawid

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Alinab

Piasek
w klubie od: 2024.03.27

zibiw2

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Eco24

Goczałkowice-Zdrój
w klubie od: 2024.03.26

Najaktywniejsi - forum

ton

Niedaleko
postów: 21866

pless1

Pszczyna
postów: 10306

leo68

Pszczyna
postów: 7557

Investor

Blisko,coraz bliżej!
postów: 7024

jasmin7

Pszczyna
postów: 5777

cirka

Pszczyna
postów: 4425

POnuryZniwiarz

Shangri-La
postów: 2873

Najaktywniejsi - komentarze

Yankee

Pszczyna
komentarzy: 3241

djhooligan

Pszczyna
komentarzy: 2424

Lanser

Pszczyna
komentarzy: 2207

cirka

Pszczyna
komentarzy: 1486

Gocha

pszczyna
komentarzy: 1104

mnb

Pszczyna
komentarzy: 1050

Buziak

sps
komentarzy: 769