Data: 22.10.2020; 16:39

W tym celu zapraszam Wielce Szanowną Władzunie do wątku pt.: " Panowie Władza, Śląsk, to nie opcja niemiecka, inaczej - gospodarność by tu była" na tej ziemi,"

Data: 22.10.2020; 16:54

Tak, tamże w tym wątku opisałem jak od lat trzydziestu /!!/ apelujemy do władz o naprawę drogi tzw. wodociągowej Pod Tychami i Promnicami /na ziemi pszczyńsko-kobiórskiej jeszcze/, z której korzystają liczni turyści rowerowi z całego niemal Śląska - o likwidację rozlewisk wodnych, uniemożliwiających BEZPIECZNY przejazd w kierunku na Zameczek Promnicki /dziś filia Muzeum pszczyńskiego i wojewódzkiego nawet!/, także nad Jezioro Paprocańskie, jego plaże i kąpieliska.

Zero pozytywnych zmian, droga niszczeje coraz bardziej i dalej, taka to gospodarność polska, chciałoby się powiedzieć, ale wolę zmilczeń tę hańbę.
A jest to przecież droga technologiczna dla istniejącego wodociągu od Zapory Goczałkowickiej dla całej aglomeracji śląskiej, a tak jest po macoszemu, ba - po sabotażowemu traktowana, bowiem jak tam ma wyglądać kontrola techniczna wodociągu w tym stanie zawodnienia drogi, oraz szybki dojazd celem usunięcia ewentualnej awarii, by woda dla mieszkańców już płynęła - to można się tylko domyślić, że z opóźnieniem i większym kosztem, bo nakładem pracy i czasu.

Data: 22.10.2020; 17:16

To nie są pierwsze watki na ten temat, pomimo tego żadne tak lokalne władze, jaki centralne z właścicielem drogi - nie reagują, jakby miały ten problem widocznej gołym okiem niegospodarności gdzieś, kompromitując Polskę przed tutejszymi licznymi cudzoziemcami.

Tymczasem jesteśmy świadkami, my obywatele, o wiele większego okresowo zainteresowania obcymi problemami, niż własnych polskich obywateli.

To smutne, że ani posłowie tej ziemi, a ni włodarze, ni centralne władze, które wiedzą o wszystkim co kto pisze - nie wykazują dowodów na to, ze są one im bliższe, niż powiedzmy problemy Białorusi, czy Ukrainy np., a przecież to na polskie urzędy zostaliście wybrani, by głównie, bądź najpierw Polakom służyć, o czym chyba zapomnieliście, Panowie Władza RP, sądząc po tej miejscowej tu niegospodarności OD LAT trwającej. A nawet dopominania się o to na forach społecznościowych, najpierw tyskim, nie wiedzieć czemu zlikwidowanym, dla wygodniejszej pracy zapewne, oraz na tym plessowym, które o wiele bardziej społeczeństwu służy w budowie obiecanego od 1989r.państwa obywatelskiego, niż np. Tychy, gdzie praktycznie komunikacja społeczna została przerwana przez totalitarne praktyki, wygodne dla nie/pracy osoby władzy.

Apeluję zatem, jako mieszkaniec TEJ ZIEMI - większe zainteresowanie nami, obywatelami polskimi, niż obcymi. A zaowocuje to, mam taką nadzieję - naprawą wreszcie owej nieprzejezdnej dziś od lat 30 /!!!/ drogi "na wodociągu" pod Tychami/Promnicami.
Myślę, że dość żeście nas władze olewali w tym temacie, skoro tam tyle tej wody się nagromadziło, no ale - 30 lat się to tam zbierało, przez tę niegospodarność.

Nas już przez nią nie tylko woda zalewa, a le i krew!
Weźcie się w końcu za robotę, dla nas, Polaków, a nie wojowanie z obcymi, jedynie.
Tako rzecze obywatel Tej Ziemi, co na Was głosował, lecz srodze się zawiódł, zawsze jednak macie szansę... Powodzenia w niej.

Data: 22.10.2020; 17:28

/PS.: Właścicielom tego foum pless.pl serdecznie dziękuję za daną nam/mi możliwość rzucania grochem o ścianę lub pisania na przysłowiowy Berdyczów, tj. ponownego zaapelowania do Władz RP, aż /co za wstyd I i gańba! dla miejscowych leni-nów/ - o udrożnienie wreszcie rzeczonej drogi dla turystów miejscowym i spoza ziemi pszczyńskiej, a korzystającej z niej od czasów zbudowania, tj. "w czasach niegodnych dla wielu", acz woda dobrze im smakuje i umyci też są./ Bardzo, ale to bardzo dziękujemy. Wielki PLUS dla Was, Pless.pl./

Data: 22.10.2020; 17:39

Wielki PLUS dla Was, plessa.pl, a minus dla lokalnego PiSu, co bardzo swym tumiwisizmem zaszkodził swojej rządzącej partii; i jak tu potem mieszkańcy mają ją dobrze oceniać, przez takie nieróbstwo rzekomych aktywistów - patriotów, a w rzeczy samej - nie wiadomo po co tam są i siedzą.?! Posłowie tacy sami./
30 lat! - nie zapominajcie!. To już prawie tyle ile poprzedni PRL i tak wiele dla was zbudował, a wy co - czekacie na co, aż tak to wszystko padnie, jak ta Paleja? Że tylko ruiny po was pozostaną? Od kogoś to musicie usłyszeć tę straszną prawdę o sobie, najlepiej z ust /klawiatury/ - obywatela Tej Ziemi właśnie.
Weźcie się za robotę, a nie chwalenie jedynie obcymi w dodatku obiektami, których i tak w dobrym stanie utrzymać nie potraficie.

Dziękuję za uwagę, można na papieroska.

Data: 22.10.2020; 18:12

Tak na Marginesie spytam: a są to podobno jacyś etatowi, dobrze opłacani urzĘdnicy ds. komunikacji społecznej.
Sadzę, że ich zadaniem jest mi.in śledzenie i Informowanie swoich szefów - władzę o podnoszonych i sygnalizowanych przez obywateli kwestiach. I co, i noc przez tyle lat, ODKĄD PORZYNAJMNIEJ INTERNET ISTNIEJE?

nIE ZŁODZIEJSTWO TO ABY PAŃSTWOWYC PIENIĘDZY /NASZYCH!/ ZA TAKIE POZOROWANIE ROBOTY LUB BRAK EFEKTÓW? bO MOŻE I INFORMUJĄ, A SZEFOWIE MAJĄ TO GDZIEŚ. tO TU MAM NADZIEJE, JAK BĘDA JUŻ NA EN]MERYTURZE - NAPISZĄ O TYM, KTO POKPIŁ TO I TAMTO.

/pRZEPRASZAM ZA FIKSOWANIE KOMPA/

Data: 22.10.2020; 18:13

/...następny taki, do wywiezienia, na złom./

Data: 22.10.2020; 18:21

/Aha, podpowiadacie mi telepatycznie, że oni tylko "politycznych" namierzają, wrogów III RP, powiadacie? Jak za komuny, tylko na odwyrtkę? A to się narobią, prawie nic, czyste złodziejstwo./

Data: 22.10.2020; 19:05

/Macie tutaj w nagrodę za naprawę drogi wierszyk od "tona", prosto z "Misia":/


/Dla wątku: Panowie Władza III RP - likwidujcie nam rozlewiska./

Państwo obywatelskie, a urzędnika życie sielskie....

To nie jest komunikacja społeczna,
a polityczna inwigilacja...
i dlatego problemy wciąż tak stare,
jak nowa RP - niczym... "rujnacja"

Mydlenie oczu.
A ręce nam każą myć,
dla odwrócenia uwagi?
Ważne, żeby na stanowisku być.

Potem nic się nie dzieje,
jakby same strusie na stanowisku,
a te, wiadomo:
chowają głowę w piasku.

I wydaje im się,
bo o myśleniu tu nie ma mowy,
że nikt tego nie widzi,
choć ludzie dostają bólu głowy,

od nagromadzonych spraw,
niczym ta woda, od 30 lat, aj jaj jaj,
w promnickich rozlewiskach
na drodze, że daleko objeżdżaj,

zamiast sobie jazdę ułatwiać,
mamy liczne stawy na drodze,
a komu to zawdzięczamy?
Władzuni naszej, niebodze!

Ona bardziej kocha cudze problemy,
niż nasze, Polaków,
pomyliły się jej widać kierunki
i nie wiedza już gdzie Mińsk, a gdzie Kraków...

Nie wymieniając już innych,
w tym także Pszczynie nie wspominając,
bo jakby sądzili, że problem nie ucieknie
i po 30-latach, wszak to nie zając...

I nuże Pierwszy u obcych mieszać,
a jeszcze ich milionami obdarował,
tych, co żal mają do swoich władz,
że obcemu kapitałowi ich nie sprzedał,

jako inni ochoczo uczynili,
że teraz wykupywać się muszą,
nie dość tego, jakby tej wody było mało -
od smogu pszczynianie się duszą...

Tedy zejdźcie na moment z tej orbity,
na które Was demony wyniosły
i nie wpadnijcie z niej prosto w te
pszczyńskie kałuże, jak jakie osły.

A może i tak, inaczej przez kolejnych lat...
trzydzieści - nikt tamtędy nie przejedzie,
dzięki tej wpadce - drogę nam osuszą
i do władzy znów premier i partia dojdzie.