Data: 30.07.2018; 15:26

W pale się nie mieści, jak bardzo można się pozytywnie zmienić, czy raczej swoje poglądy, jak ten Pan Kornel Morawiecki /notabene ojciec obecnego premiera RP z PiS./
On zawsze cięty był, acz nadal taki jest, ale już jakby przechodzi pozytywną dla prawdy metamorfozę, zarówno na tzw. komunę i PRL, jak i na Rosję.
Aż tu nagle patrzcie Państwo, co on mówi w wywiadzie dla Interii
a piszę to ku uwadze rodziców i pedagogów, aby się nie załamywali i przedwcześnie nie przekreślali młodego człowieka, o którym się mówi, że: "z niego już nic nie będzie"... Na poniższym przykładzie Wam to udowodnię, że z każdego mogą być jeszcze uczciwi ludzie... Trzeba nieraz na to czasu, oj, czasu...
-----------------------------------------------


"Kornel Morawiecki: Rosja nie zaatakuje Polski

"Niemcy chcieli Polaków unicestwić, Rosjanie - 'tylko' zniewolić. To jedna zasadnicza różnica. Przecież sami nie pokonaliśmy Hitlera - spod niemieckiej okupacji wyzwolili nas Sowieci. Oczywiście, przynieśli nową okupację" - powiedział lider Wolnych i Solidarnych Kornel Morawiecki w wywiadzie dla tygodnika "Do Rzeczy".

Kornel Morawiecki dla "Do Rzeczy": Rosja nie prowadzi agresywnej polityki

Kornel Morawiecki dla "Do Rzeczy": Rosja nie prowadzi agresywnej polityki.
W wywiadzie marszałek senior podkreślił, że Związek Radziecki, widząc własną korzyść w transformacji ustrojowej, "pozwolił ciemiężonym narodom odzyskać wolność".

Na pytanie o to, dlaczego jako bohater opozycji antykomunistycznej sprzeciwia się dekomunizacji, odpowiedział, że "jest zdecydowanym zwolennikiem dekomunizacji". "Sprzeciwiam się jedynie burzeniu sowieckich pomników" - powiedział.

Zapytany o to, czy nie ma obaw, że odbudowa imperium przez prezydenta Rosji może wiązać się z agresywną polityką wobec Polski, Morawiecki zaznaczył, że wbrew temu, co się powszechnie mówi, "Rosja nie prowadzi wcale agresywnej polityki". Podkreślił, że Rosjanie nie mają interesu w tym, żeby użyć siły militarnej przeciwko Polsce. "Od czterech lat bronią się rękami i nogami, żeby tylko nie zająć Doniecka, to cóż dopiero mówić o agresji na Polskę" - dodał marszałek senior.

Zdaniem Morawieckiego również kwestia Gazociągu Północnego Nord Stream 2, mimo obiegowej opinii, wynika ze złej polityki wschodniej Warszawy. "Rosjanie chcieli przeprowadzić drugą nitkę Jamału przez Polskę. Myśmy się na to nie zgodzili, bo gazociąg miał iść nie przez Ukrainę, lecz przez Białoruś. Gdybyśmy nie postawili interesów Kijowa ponad naszymi, Rosjanie nie musieliby się dogadać z Niemcami. A teraz będziemy przepłacać za amerykański gaz. Brak poprawnych relacji z Rosją stale nam szkodzi" - powiedział.

Do kwestii wojny na Ukrainie odniósł się, mówiąc, że "to w pewnym sensie wojna domowa, zderzenie dwóch racji". "Na Krymie kamieniem rzucili Rosjanie, ale wcześniej w Kijowie obalono demokratycznie wybranego prezydenta Janukowycza" - powiedział.

"Oczywiście, odbieranie sąsiedniemu państwu jego terytorium to łamanie prawa międzynarodowego, ale oprócz tego jest też prawo ludów do samostanowienia. Krym został przejęty przez Rosjan bez walki" - zaznaczył marszałek senior. Dodał, że mieszkańcy Krymu wyrazili swoją wolę w referendum.

Dopytywany o wywiad dla rosyjskiej agencji informacyjnej RIA Novosti, w którym ubolewał, że polskie media i polscy politycy nastawiają Polaków przeciwko Rosjanom odpowiedział, że w tej samej rozmowie zaznaczył, że również rosyjskie władze i rosyjskie media nastawiają Rosjan przeciwko Polakom. W jego ocenie "tę krzywdę wyrządzamy sobie nawzajem. To przykre, że nieporozumienie psuje relacje z dwoma największymi narodami w regionie" - dodał. ?
PAP"

Data: 30.07.2018; 15:31

Ro m.in. po to, aby młodzi pszczynianie nie musieli drżeć o pokój, że im jaki zabłąkany Iskander zamek rozwali, albo szpital świeżo pomalowany.

No i PAX, PAX PAX,

no a to już od takich m.in. polityków zależy, jak Pan Kornel Morawicki, jak i nawet ten poseł skór...kowany, co plecie trzy o trzy na ten temat i lepiej żeby pogadał przy kawie z Panem kornelem, to też będę spokojniejszy o mój kraj.

Data: 30.07.2018; 15:41

A to powyższe, to było z cyklu:

Głoś prawdę, a prawda was wyzwoli.

Nie muszę dodawać, że od nieszczęść, wojny, chorób i innych klęsk.

Trzeba mieć jednak odwagę, jak owi członkowie obecnych komisji PIS-owskich, co też prawdę dzielnie, odważnie, wyświetlają, dla dobra społecznego, już z innej co prawda dziedziny, no ale zawsze to uczciwość zwycięża i zło przegrywa.

Gdyby jeszcze tu, j.w., skorygowali swoje poglądy, jak ten Pan Kornel, ich kolega z Solidarnościowo-styropianowego posłania - no to już diabeł niech się idzie chlastać.

Data: 31.07.2018; 07:23

Dobra, dobra... A skąd wiesz, czy jaka rakieta i Pszczyny nie dosięgnie, jak się "pomyli"...?!

Każdego to powinno interesować i powinien przeciwdziałać temu, a chociażby tak jak "ton" - pisząc do /mniejsza z tym czy mitycznej/ - Bazy Pola Morfogenetycznego, z którego czerpią potem..., o właśnie - tacy nawracający się na prawdę politycy i dawni liderzy opozycji Solidarnościowej, jak chociażby ten Sz.P. Kornel Morawiecki, ojciec naszego premiera obecnego z PiS. Sami widzicie, że to działa.

Kolej teraz na tego innego posła skór...kowanego, co tak chętnie bredzi w onym radiu ojczulkom tak samo nienawistnym, jakby jakimi poganami byli.

Data: 16.08.2020; 08:30

Tak, ma rację, prócz nas samych, ze strony Rosji nic nam raczej nie zagraża; niczego od nas nie chcą, nie nawołują za sankcjami, jak ten Zachód/UE dla nas, a nawet nasi wewnętrzni podpoli-tycy...!/, pomimo licznych i poważnych zarzutów takich i owakich pod adresem naszego rządu /PiS/, i również Rosja by mogła, ale nie - nie kopie się leżącego, tak chyba uważają.

Za to my... my...do nich... przeciwko niej...wcale nie okey.

Data: 25.01.2023; 20:30

Szukałem tego wątku z... 2018roku /!!/, aż NIEMAL oczopląsu dostałem, aż tu nagle pojawił mi się przed oczyma niczym duch Hopkirk, no i dobrze, bo ja nic nie znaczący, aczkolwiek starszy oborowy i oficer sztabowy kurnika - mogę się jedynie w swych wypocinach opierać na wybitnych autorytetach, takich m.in. jak szanowany przez Polaków za swe opozycyjne dokonania w PRL dr Kornel Morawiecki czy Wikipedia, bo w głowie to jedynie siano mam, którym obdzielam swoje konie. Dlatego bardzo zależało mi na odnalezieniu tego wątku, co mi się w końcu udało, bo zaczynam się obawiać w związku z pewnymi niepokojącymi sygnałami...

Kto chce niechaj sobie poczyta, a kto się nie chce zarażać tą "Kremlowską" jakby narracją i propagandą, to zamykać oczy jak przed wejściem w odnowiony ogródek Pana Dominika Strzelca...

W każdym razie dziękuję Wam za telepatyczne naprowadzenie mnie na niego.

Data: 26.01.2023; 08:28

Jeszcze raz dziękuję.
On nam wiele może wyjaśnić ten wątek, pomimo iż był założony dwa lata temu, a więc jeszcze przed wojna w Ukrainie, której mogłoby nie być, gdyby WSZYSCY ci podpoli-tycy się z jego treścią zapoznali.

Z czego dziś te szkody wielkie tam są. A kto wie jakie jeszcze są możliwe. Raptusy jedne, ułany i kozaku aż po brzuch, zasłane.

Data: 06.02.2023; 11:54

Podsumowując to wszystko ja także uważam, że WTEDY nic Polsce ze strony Rosji nie zagrażało, lecz OBECNIE po tylu kłamstwach i prowokacjach z naszej GŁÓWNIE strony pod jej adresem - no, może być różnie.
Z Ukrainą to jest zupełnie inna sprawa, lecz NIE DLA NAS.

Co w naszym imieniu całego narodu polskiego nasi /?/ podpoli-tycy Polsce nagrabili, to już faktycznie nie byłbym taki pewny naszego s-pokoju z jej strony, ale powtarzam - to naszych j.w wina i to

OD LEWA DO RAWA!

Na początku jeszcze był tam jakiś drobny wyjąteczek /Konfederacja/, ale i on się zagubił i dał uwieść temu prowojennemu trendowi wobec Rosji, było nie było - naszego wielkiego sąsiada.

Po prostu FESTIWAL KŁAMCÓW TRWA!
Niepotrzebnie. To i nam hrozi katastrofą.

Dla kłamców ta kata strofa,
czyli kto nas w wojnę wrabia?

Z tego wtrącania się wynika ta konieczność
naszej pomocy uciekinierom z Ukrainy,
skoro jest w tym wielkim nieszczęściu
sporo także i "naszej" winy.
Można było uniknąć tej tragedii,
gdyby ktoś zechciał wziąć na szalę
straty i zyski tego narodu i zagrzewania
do bohaterskiej śmierci ja tu nie pochwalę.

A śmiercią jest niepewność co do zwycięśtwa,
okupionego krwią bohaterów wielu -
zagrzewanych do nierównej walki w obronie,
jeśli na koniec ocaleć ich może niewielu.
Lepiej było poczekać, moim zdaniem,
by i sprawa wstąpienia do Unii pomogła
mogłoby się bowiem okazać, że i Rosja
też jej członkiem stać by się mogła....

A dlaczego by nie,
skoro nawet Turcja jest w NATO,
to co dopiero Rosja w Europejskiej Unii,
Nie? Bo co - bo co by USA na to?...

Komuś by ta integracja nie pasowała?
A dlaczego? A to z jakiego powodu?
Już wiem! To ze strony naszych podpoli-tykow
byłoby wiele niechęci i zawodu!
Pomimo, iż nic tak nie zapewnia Pokoju
jak integracja z Rosją właśnie,
lecz nasi uczynili z niej "czarnego luda", diabła, -
którego lepiej niech piorun trzaśnie!

Tymvzasem przysłużyłoby się to Pokojowi,
gdyż mając "wroga" po swojej stronie,
i to zjednoczonego w federację z Ukrainą -
mielibyśmy szansę na pokojowe ustronie,

A nie wieczne obawy i strach z naszej strony,
konketnie zaś tych wojowniczych kogutów -
pokojwe współistnienie z całym Wschodem,
to dla nich mrzonka i zło - mówiąc bez skrótów.
Oni muszą mieć w niej wroga Nr jeden,
inaczej zda im się, że w świecie nic by nie znaczyli,
najgosze, że Polskę całą w to wciągają mówiąc
za wszystkich, jakby chętnie nasz kraj zniszczyli...

A czy tylko jeden się w tym
szczególnie wyróżnia; czy oni naszej nacji
czy obca w nich krew płynie i bomby na nas spadną?
Nie, już się gubię w tej wojennej kombinacji..

Podsumowując - ani nam, Polsce, ani Europie -
nic do pewnego czasu PODSYCANIA, nie groziło
Rosja chce być taka jaką była, lecz nam cóż do tego,
dobrze wiemy, że naszemu Łokietkowi też się upiekło.
Znamy SWOJE granice,
nasza chata z kraja,
i co nas tam obce landy,
jeśli mamy swojego krajana.

Ten, zaś, co je przekracza,
w cudze sprawy z buciorami wkracza,
za ONZ prawi wojenne komunały - narażajac Polskę -
ten zasługuje na trybunały.
a przynajmniej o nie zahacza.

/06 II 2023r., ton; Z cyklu: Polaku - dmuchaj na zimne, zanim cię bomby spalą./.

Data: 06.02.2023; 12:03

A ty, ściano, co o tym sądzisz? Grozi, czy nie grozi i od kiedy, od jakiego czasu, ewentualnie?

Data: 06.02.2023; 12:52

/Dla wątków o demokracji i festiwalu kłamstwa naszych podpoli-tyków./

Wichrzyciele nam zagrażają najbardziej!

Miłych snów w tym śnie,
śnijcie o waszej potędze,
baczcie, abyście po przebudzeniu -
nie popadli w nędzę,

jako ci bracia ze Wschodu,
gdzie wojna się toczy,
a nie musiałaby, ale cóż -
kozak Polak co rusz tam wyskoczy

i zagrzewa do walki,
do sankcji namawia i embarga,
sami potem wychodzimy na tym,
że w powietrzu wielka skarga;

i w takiej również małej mieścinie,
tak - we w tej Pszczynie -
na każdej ulicy o tej drożyźnie,
nawet w Parku, gdzie Pszczynka płynie.

I oby się na tym tylko skończyło
to narzekanie na inflację,
co tak naprawdę powstała z majdan-inflacji,
a nie z wojny dopiero, mam rację?

I to nasze w niej zaangażowanie
z rzekomego "zagrożenia dla
całej Europy i Polski" -
bzdura - kiedyś nie, dopiero teraz.

W związku z tym baczcie pilnie,
jak tylko ze snu się zbudzicie,
czy aby wasz dom jeszcze stoi,
czy pod gołym niebem nie śpicie.

Dlatego dobrze radzę: kładźcie się
w ciepłych skarpetkach i kożuchu,
takoż i bądźcie do wymarszu w pogotowiu
miejcie też stale radio przy uchu.

Kto się bowiem godzi na wszystko kłamstwo
co przeciąga wojnę z powodu, że i nam ktoś zagraża,
a zagraża teraz już na pewno, a to z tej racji,
że nasz podpoli-tyk nie unika prowokacji.

Dlatego bądź gotów, miejscowy,
na wielki wymarsz bądźcie gotowi -
boś był jak ten wieczny śpioch,
co zaufał stróżowi wichrzycielowi.

/06 II 2023r., ton, Z cyklu: Polska wnet zamiast ONZ.
Najnowsze przemyślenia prosto z kurnika, a czasem i obory!/

Data: 06.02.2023; 13:08

No i jak zwykle poprawiona zwrotka na podsumowanie, celowo jakby ten Chochlik sobie to wymyślił:

I to nasze w niej zaangażowanie
z rzekomego "zagrożenia dla nas:
"całej Europy i Polski" - bzdura!
Kiedyś nie, ale na pewno teraz.

Data: 06.02.2023; 14:06

A, pytacie o tę zwrotkę z poprzedniej s-rymiwanki:

"/.../chętnie by nasz kraj zniszczyli...

A czy tylko jeden się w tym
szczególnie wyróżnia; czy oni naszej nacji
czy obca w nich krew płynie i bomby na nas spadną?
Nie, już się gubię w tej wojennej kombinacji..."


- co to z tą "nacją i krwią" u tych naszych podpoli-tyków?

Już wyjaśniam. Otóż tyle się dzieje ostatnio wokół tego wojowniczego Marsa, że zaczynam mieć podejrzenia, czy ci nasi j.w. to aby nie ich tajni agenci, co tacy też są wojowniczy!
I trzeba by to zbadać nim spłoniemy lub czyimiś niewolnikami się staniemy.

No co - nawet Amerykanie u początku ub. wieku też spanikowali, kiedy przez radio usłyszeli fragment powieści s-f. Herberta Wellsa o najeździe Marsjan, aby ich zjeść.
To co dopiero ja, skromny starszy oborowy i jedynie oficer sztabowy kurnika ma sądzić o tej niebezpiecznej dla Polski wojowniczości naszych podpoli-tyków wobec Rosji - dysponującej bronią jądrową?!
Czy oni aby na pewno nie są z Marsa, żeby nas tak straszyć, a sąsiada prowokować?
Ja myślę, że są, ale tak dla pewności trzeba im tę krew zbadać, może i przy okazji co innego wyjdzie?

Data: 06.02.2023; 14:11

Ojej, ale się czepiacie!

No to wyjdzie, że z Wenus są - planety Miłości!
A nie z Marsa.