Pszczyna
W klubie od: 05.09.2013
Ilość komentarzy: 8
Ilość postów: 0
Ilość wyświetleń: 1708
"A opary smrodu jak unosiły sie nad tym zakładem tak unoszą się dalej widać to gołym okiem -- nie tylko z tego komina ale obok ---- tzw produkcja niezorganizowana( czytaj niezorganizowany smród ) .......szkoda słów"
Wiesz co to jest niezorganizowana produkcja? Przejdź się pod zakład Produkcji Podłoża Kania i synowie i zobacz jaką oni mają niezorganizowaną produkcję ile się "dymu" wydostaje z budynków.
Niestety ale większość z wypowiadających nie ma bladego pojęcia o pewnych sprawach a strasznie dużo ma do powiedzenia.
Ja nie bronię Wrony, żal mi ludzi którym śmierdzi. Ale uważam że głupie pisanie nie mając pojęcia o temacie nie pomoże.
Właśnie i to jest główny problem, że każdy uważa, że jak śmierdzi to na pewno od Wrony. I tak na prawdę dla zwolenników stowarzyszenia nie ma innej opcji: ŚMIERDZI TO WRONA.
I tu nie chodzi o to że chcę kogokolwiek bronić czy nie. Od urodzenia mieszkam w Piasku, do zakładu wrony mam może z 1 km w linii prostej. I nie pamiętam kiedy u nas śmierdziało. Może dlatego łatwo mi się pisze i broni.
Dziwi mnie jedynie sposób działania stowarzyszenia który jest dość agresywny nie pozwalający nawet osobom broniącym Wrony się wypowiadać, bo jak się wypowiadają to od razu są krytykowani lub od razu stwierdza się że są na garnuszku p. Wrony! A może faktycznie nie wszystkim śmierdzi? Tak trudno to zrozumieć?
Dziwi mnie też postawa pana Zbijowskiego który tak naprawdę podburza tylko ludzi, niby chce ograniczyć uciążliwy zapach a co robi w tym kierunku? Czy jako stowarzyszenie oprócz zebrań z ludźmi na których jeszcze bardziej nakręca się ludzi, mówi się o zamknięciu zakładu, czy pisaniu na forach. Czy pan Zbijowski próbował skontaktować się z Panem Wroną? Porozmawiać z nim? Zaprosić go na zebranie? Czy wszystko to dzieje się za plecami?
Łatwo jest pisać, podburzać. Trudniej jest spojrzeć prosto w oczy. Mam wrażenie, że większość rzeczy które p. Zbijowski w swoich artykułach na pless pisze jest po prostu wyssana z palca.
Mam wrażenie że jest to nagonka typowa na firmę a nie na faktycznie nie przyjemny zapach. Który faktycznie jest ale nie pochodzi tylko i wyłącznie od Wrony.
Żeby działać należy rozmawiać a nie prowadzić nagonki na internecie. To nie jest chyba tak, że z dnia na dzień wykopie się Wronę z Pszczyny. Przypuszczam, że w taki zakład nie buduje się za kilka złotych i że inwestycje które zostały poczynione są liczone w milionach złotych. Zresztą ktoś dawał pozwolenia na to. Takiego zakładu nie buduje się tak o, bo się ma taki kaprys.
Niektórzy piszą, że jak by wronę zamknąć to powstało by w to miejsce wiele innych firm które właśnie nie powstają przez smród. Skąd takie informacje. Proszę dać przykład a nie rzucać zmyślonymi głupotami.
Nie pracuje u Wrony, nawet go nie znam, nie wiem jak wygląda, nie wiem czym jeździ, nie interesuje mnie stan jego konta. Chodzi mi tylko o to by nie płakać jak w innych tematach, że pszczyńskie firmy umierają przez korporacje które zabijają lokalny rynek.
Łatwo jest też pisać na p. Starostę że nic nie robi w tej sprawie. Ale co on ma zrobić? Skoro zakład działa legalnie i do póki będzie działał legalnie to nic nie może zrobić? Bo zarabia 12tyś to znaczy że ma od razu prawo tak sobie zakład zamknąć bo ma taki kaprys bo ludzie piszą na forach?
Pewnie i tak zaraz się mnie skrytykuje za to że bronie. Ale cóż płakać nie będę.
Gazeta Pszczyna 24.info z dnia 22 listopada 2013
Piasek: tropem smrodu
"Dzieci w Piasku wymiotowały, a nauczyciele dzwonili do rodziców, by zabrali je ze szkoły. Tego dnia w miejscowości bardzo mocno śmierdziało….. uczniowie wymiotowali, bolały ich brzuchy."
Straż miejska i straż pożarna zaczęła szukać przyczyny szkodliwego smrodu. Ustalenie jego źródła nie było łatwe. Strażnicy, tak jak sołtys Piasku - Barbara Psik oraz miejscy i powiatowi urzędnicy już od 2 miesięcy usiłowali dowiedzieć się kto smrodzi.Z licznymi interwencjami dzwonili nie tylko mieszkańcy Piasku, ale ludzie z Czarkowa i Studzienic. Śmierdziało też na Starej Wsi. Mieszkańcy zgłaszali że zapach dochodzi z okręgu budowanej obwodnicy.
Maria Adamczyk naczelnik wydziału rolnictwa, leśnictwa i ochrony środowiska starostwa informowała o bardzo dużej ilości zgłoszeń o smrodzie od mieszkańców z różnych części naszej gminy.
W końcu stwierdzone zostało że za ów nieprzyjemny zapach ponosi odpowiedzialność Biomasa Południe znajdująca się w Studzienicach.
Tak więc w ostatnim czasie smrodzą też inni i w tym wypadku biologiczny nieszkodliwy dla zdrowia smród od Wrony nie był przyczyną tych zgłoszeń. Choć pewnie zgłaszający tak myśleli.
Mało tego okazuje się że smród z Biomasy nie jest tylko śmierdzący ale i trujący, skoro wystąpił taki problem u dzieci?!
Stowarzyszenie przyczepiliście się wrony a nie zawsze on jest winny. Po prostu utarło się że jak śmierdzi Pszczynie i okolicach to tylko od Wrony!
Większość ludzi pali w piecach cały rok wiec....
Tu masz przykład: http://www.wiadomosci.pless.pl/31231-foto-dnia-dolozmy-do-pieca
Najlepsze jest to ze jak ktoś ma trochę inne zdanie to od razu pracuje u Wrony albo mu płaci itd. Każdy ma swoje zdanie i każdy ma prawo je wyrazić.
Większość ludzi pali w piecach cały rok wiec....
Tu masz przykład: http://www.wiadomosci.pless.pl/31231-foto-dnia-dolozmy-do-pieca
Najlepsze jest to ze jak ktoś ma trochę inne zdanie to od razu pracuje u Wrony albo mu płaci itd. Każdy ma swoje zdanie i każdy ma prawo je wyrazić.
Fakty są takie że nie każdy smród pochodzi z zakładów p. Wrony. Ale ludzie już się przyzwyczaili że jak śmierdzi to od Wrony. Zobaczcie ile jest rowów melioracyjnych w których płyną za przeproszeniem nasze gówna, wpływają do pszczynki i innych rzek w powiecie, ale jakoś nikomu to nie przeszkadza bo to nasze gówno i na nim nie zarabiam? Nagle okazuje się że wszyscy do przesady są "zieloni" a w piecach palą śmieci. Dlaczego nie mamy na kominach filtrów? Rzeczy które spalamy są rakotwórcze i zabijają nas. Ale to oczywiście nie jest problem... problemem jest jednak to że ktoś ma się lepiej i więcej zarabia. Bo taka jest nasza, Polaków natura nie widzimy swoich brudów tylko cudze.
Fakty są też takie, że w Pszczynie i całym powiecie pszczyńskim jest wiele firm które smrodzą. I wielu mogło by się zdziwić jak by Wrona przestał smrodzić że dalej śmierdzi. Ciekawe co by wtedy powiedzieli? Pewnie to że dalej śmierdzi od Wrony, że nic nie zrobił by nie śmierdziało.
Ale najlepiej jest pisać, zamknijmy Wrone, Kanie, Henryka Kanie (capi z zakładów niesamowicie),pieczarkarnie (starwieś, pieczarkarnia z produkcją podłoża) ile kurzarni do zamknięcia. Zobaczymy jak później będziemy płakać....
e-Wydanie ECHA Tyskiego kosztuje niecałe 2,5 zł więc może warto zakupić nie jest to majątek. A wnosi dużo do tematu. Chyba i tak większość z Was się przyzwyczaiło do mało obiektywnego plessa. Wiele mówi o tym artykule to że nawet nie ma jego autora. Ciekawe dlaczego?
Swoją drogą jak już ktoś wcześniej zauważył nasz Pan Burmistrz lubi się lansować, nawet na imprezie sponsorowanej przez p. Wrone: http://www.rozrywka.pless.pl/31332-polne-domy-swieto-pieczarki
Widać więc, że robi wszystko żeby wygrać przyszłoroczne wybory. Tak się zastanawiam dlaczego akurat teraz tak głośno się zrobiło o Wronie? Może dlatego, że ktoś chce odwrócić uwagę od siebie?