Data: 30.06.2023; 12:46

Wszystko to prawda, prócz jednego - TO NIE TU miało być wklejone, ten komentarz, a do wątku nt. naszych refleksji i już to tam przenoszę: przepraszam Pszczynę za te moje nieczystości w rzece Pszczynce!

Data: 10.07.2023; 13:17

Co prawda poniższa sytuacja opisana została przez internautę na tychy info/pless.pl - pod info o potrąceniu na przejściu pieszej przechodzącej wraz dzieckiem przez pasy - z uwagi na celność tej uwagi mającej wpływ na bezpieczeństwo - wkleję ją jeszcze tutaj w tym wątku pszczyńskim, za tyskim:

"Flaszka:
"Widziałem takie coś:
-chodnikiem idą dwie panie, zbliżając się do przejścia, ale jakby bez zamiaru wkroczenia na nie /nie obejrzały się ani w lewo ani za siebie na drogę/, a w tym momencie mijał je samochód' chodnik biegł dalej prosto. Tuż za nim wkroczyły jednak na to przejście, bez skręcenia aby głowami w lewo. Klasyczne WTARGNIĘCIE.
Jednakże gdyby doszło do kontaktu z samochodem - jak nic kierowca by był winien. Jakiś ciekawy temat ważniejszy od życia i kłopotów kierowcy. Gapy! /Bezczelne w dodatku, jak widać./
Z tego wynika, że kierowcy przed każdym pieszym zbliżającym się równolegle do pasów - nie mając pewności co do ich zamiaru przejścia bądź nie - najlepiej jak będą się zatrzymywać, spowalniając ruch. Piesi chyba też powinni wystawiać rękę, gdy chcą skręcić na przejście :), a przynajmniej się obejrzeć, taka dziecinada i paranoje z nami, Polakami.".
9 lipca 2023, 10:10 • Odpowiedz."

Data: 06.09.2023; 13:29

Nowa zaraza rozszerza się po kraju: zakażenie śmiercionośną bakterią: "wodną" legionellą, na którą zmarło już kilkanaście osób, w samym tylko Rzeszowie, bo tam ją najprędzej wykryto, a setki jest zakażonych nią, a ma być coraz więcej ponad setkę.
Portal pless.pl/Pszczyna/ zapytał o radę dyrektora tutejszego szpitala o poradę jak się w tym zagrożeniu zachować.

Fragment tej porady pozwolę sobie tu wkleić, jako że dłużej ona tu powisi, niż na str. głównej plessa.pl:


"Q: jak ograniczyć ryzyko zakażenia?
A: wybierz kąpiel w wannie zamiast prysznica. Ogranicz kontakt z jacuzzi i wanny z hydromasażem. Klimatyzacje domów i samochodów obecnie prawie nie korzystają z wody i są znikomym narażeniem. Jeśli posiadasz własny piec do wody użytkowej, na pewno ma program dezynfekcji termicznej (wygrzewanie w temperaturze neutralizującej
bakterie).

Q: czy szpital w Pszczynie jest przygotowany na diagnostykę i leczenie ewentualnych zakażeń?
A: nasz personel jest już przeszkolony w zakresie wychwytywania pacjentów z grup ryzyka. Posiadamy również testy antygenowe do potwierdzania zakażenia. Dysponujemy stosownymi antybiotykami. A przede wszystkim możemy liczyć na konsultacje bardzo doświadczonego specjalisty chorób zakaźnych."
BM / pless.pl

Źródło: https://www.pless.pl. Zapoznaj się z pełną treścią artykułu: https://www.pless.pl/zdrowie/80405-czym-jest-legionelloza-i-czy-szpital-w-pszczynie-jest-gotowy-na-jej-leczenie-pszczyna".
================

O odradzaniu nam korzystania z prysznica już co nieco wiemy dzięki oddzielnemu wątkowi "tona" na ten temat, natomiast co do istnienia stosownego antybiotyku-antidotum na legionellozę, to dopiero od j.w. Pana doktora Dobrakowskiego się dowiaduję, szkoda, że w Rzeszowie, gdzie zmarło już na nią kilkanaście osób o nim nie wiedzieli, żal im było na telefon do ministerstwa czy Farmacji wykonać, a Pszczyńskiemu szpitalowi widać nie i dlatego mieszkańcy mogą się tu czuć bezpieczni -ejsi.

Data: 08.10.2023; 10:35

Na głównej stronie tego portalu pless.pl rozgorzała poniżej artykułu Redakcji dyskusja o zaangażowaniu posła z Jankowic-Pszczyny Tej Ziemi, a przy okazji dygresja o wpisie czytelnika "Funa" o zawsze miłej Pani z jego biura poselskiego, która wszystko umie załatwić w imieniu posła - taka mniej więcej wypowiedź Funa.

Tymczasem "ton" ma inną opinię na temat SKUTECZNEGO zaangażowania się obydwoje tych osób w sprawy nurtujące, nomen omen, bo ta woda tam, to czasem niczym nurt rzeki już jest na tej "wodociągowej" - mieszkańców Tej Ziemi - sygnalizowane tu od dwudziestu już chyba lat /!!!!!/ - bez pozytywnej reakcji, także w leśnictwie, gdzie to raczej przed psem trzeba było się wycofać, takie było potraktowanie petenta w tej sprawie,

- a przecież Leśnictwo także ma udział w demolowaniu tej drogi, bo sam widziałem przejazd na niej olbrzymiej maszyny "leśnej" /koła, to chyba ze 2-3 metry miały/.
Ten co raz bardziej pogarszający się jej stan z roku na rok - do niedWNA JESZCZE BYŁA NIEPRZEJEZDNY NIE TYLKO PO ULEWACH, n nie wiem jak obecnie, ale jakaś chyba odpowiedź czyjaś mogłaby by się tu znaleźć, choćby Wasza, a że jej brak to może świadczyć o tym, że jest bez zmian, a to fatalnie świadczy o gospodarzach jej, zarówno tej ziemi jak i "właściciela" drogi /obydwoje chyba!/ - otrzymanej w spadku po tamtych pokoleniach!!! To istny skandal i afera - doprowadzić ją do takiego stanu w tym miejscu przez ponad już trzydzieści lat!!

Ale ten komentarz tona tam, pod tym wpisem Funa - taki powinien się ukazać:

"A czyja to zatem wina, że nie czyta-ją /?/ tutejszego forum, gdzie od lat apele o naprawę kilkudziesięciu metrów nieprzejezdnej dla turystów rowerowych drogi technologicznej pod Promnicami i Kobiórem - tuż przed wyjazdem na asfaltową w stronę Zameczku Promnickiego, gdzie Pszczyński Zamek-Muzeum też ma coś swojego? To tak się tu dba o turystykę? O Starostwie to nie ma nawet co mówić, to samo! Dlatego faktycznie lepiej jest zlikwidować zamiast rozlewisk - wyjście na forum, zawsze to dla Opinii /czyjej?/korzystniej., bo nawet jakiś miesz.aniec jest za tym by droga zawsze w tym miejscu RUINĄ BYŁA po upadku PRL-u. Taki wstyd i gańba, że z ukazaniem się tej opinii problemy będą, ale archiwum je przetrzyma, jako dowód niemożności posła i jego pomocniczki. Jacy wyborcy taka droga i załatwianie, krótko i na temat.".
Polska jest jedna i, ale WSZYSCY powinniśmy o Nią jednako dbać, a może nawet od posła na leżałoby oczekiwać /i A czyja to zatem wina, że nie czyta-ją /?/ tutejszego forum, gdzie od lat apele o naprawę kilkudziesięciu metrów nieprzejezdnej dla turystów rowerowych drogi technologicznej pod Promnicami i Kobiórem - tuż przed wyjazdem na asfaltową w stronę Zameczku Promnickiego, gdzie Pszczyński Zamek-Muzeum też ma coś swojego? To tak się tu dba o turystykę? O Starostwie to nie ma nawet co mówić, to samo! Dlatego faktycznie lepiej jest zlikwidować zamiast rozlewisk - wyjście na forum, zawsze to dla Opinii /czyjej?/korzystniej., bo nawet jakiś miesz.aniec jest za tym by droga zawsze w tym miejscu RUINĄ BYŁA po upadku PRL-u. Taki wstyd i gańba, że z ukazaniem się tej opinii problemy będą, ale archiwum je przetrzyma, jako dowód niemożności posła i jego pomocniczki. Jacy wyborcy taka droga i załatwianie, krótko i na temat. o wiele więcej!/."

Hej - zbudź się, śpiochu jeden!

Data: 08.10.2023; 10:49

...No i namieszał mi ten acer jakby to sam pisał o niej, się wściekł chyb równo z autorem.
O pysze tych ludzi z tej ziemi, którzy nawet ni me ni be na ten temat ZA tonem nigdy nic nie napisali przez te lat trzydzieści, a co nadałoby tym apelom większą wagę społeczną - szkoda też pisać: pogarda dla drugiego człowieka dla nich zastępuje im przykazania o miłości bliźniego swego...
Chociaż nie - jeden głos był wprawdzie, ale taż nie - popierający tona i turystów rowerowych, w tym dzieci i kobiety, osoby starsze i te apele o likwidację niebezpiecznych rozlewisk, lecz był to głos raczej za tym, że jak będziemy za bardzo upierdliwi, to.... może tam stanąć tablica o "drodze prywatnej i jej zamknięciu", bo niby ktoś ma takie prawo /o Wodociągi zapewne chodzi./
Wiecie co - to ta była "komuna" na takie coś nie poszła, A TERAZ W TYCH CZASACH WEOLNOŚCI SŁOWA I SWOBODY WYPOWUADANIA SIĘ - TAK SIĘ SRASZY OBYWATELI? nO TAK, JAK SIĘ KOMU ROBIĆ NIE CHCE DLA SPOŁECZENSTWA, TO TAK TEŻ IDZIE, JAK WIDAĆ. Tak jak rujnować PO KIMŚ - odziedziczonym w spadku!

Data: 08.10.2023; 11:07

/Za te denerwujące powtórzenia tekstu powyżej Czytelników przepraszam, jak widać nawet sprzęt nie umie już zdzierżyć tego tematu pisanego tu od dekad.
Nie tylko tu zresztą, na plessie, bo kiedyś i na tyskim forum również o to m.in. apelowałem /kiedy to było, ale było/, z tym, że się im znudziło o wiele prędzej o tym czytać ciągle i pan obecny poseł Michał Ortografia bodajże, chyba nie pomyliłem nazwiska - mnie zablokował na amen i koniec problemu z czymś tam - o, tak się widzicie w Tychach, w Polsce, sprawy PO 1989r. załatwia!
W każdym razie cenzury komuszej już nie ma, za to mamy wolność wypowiedzi, ale - w granicach prawa, jak kiedyś i koło się zamyka, jak tę drogę wodociągową poprzez rozlewiska wodne pod Tychami i Kobiórem były, a czy jeszcze są - sprawdźcie, bo ja ostatnio tam byłem nie tak dawno i po obejrzeniu tego - zasłabłem i lekarz zabronił mi więcej tam nie jechać, kilka miesięcy temu to było, jak 30 lat wstecz...

Data: 11.10.2023; 21:12

Pszczynianie wejdźcie szybko na Microsoft Start/Edge - tam jest o "perle Górnego Śląska" - Pszczynie i jej historii, bardzo pochwalny pozytywny artykuł! Teraz!

Data: 23.10.2023; 06:11

A na plessie.pl taka opinia o dzisiejszej poezji jakiegos sfrustrowanego połety chyba, posłuchajcie, bo w Goczałkach to się odbyło:
"Za nami Festiwal Deszczowa Poezja. Wydarzenie odbywało się od 19 do 22 października w Pszczynie i Goczałkowicach-Zdroju, a jego osią były spotkania autorskie z wybitnymi poetami i wystawa zdjęć z Wisławą Szymborską."

Źródło: https://www.pless.pl. Zapoznaj się z pełną treścią artykułu: https://www.pless.pl/...

A oto owa negatywna opinia o dzisiejszej poezji:

"Osioł z VI b":
"Tak jak matematyka, tak i poezja nie mogą być opowiadaniem udającym matematykę i poezję. Mimo to, skoro tak akurat jest - pochwalam inicjatywę, bo wychodzi ona naprzeciw obecnym okropnym czasom głupoty i dekadencji.".
--------------
No, zapewne to opinia kogoś, kto także dzisiejszą światową współczesną muzykę uważa za gorszą od polskiego discopolo.

Data: 25.10.2023; 14:02

Ale to chyba prawda z tą muzyką współczesną; jak słyszę granie utworów muzycznych na koncercie słynnej "Warszawskiej Jesieni:, albo niedawno zmarłego /cześć Jego nie/pamięci! - kompozytora Lutosławskiego - to jakby mnie kto w psychiatryku zamknął, nie obrażając nikogo, a jedynie SWOJĄ prawdę przedstawiając.
Niewiele lepsi wydają mi się ci z tych wielu okrzykniętych za geniuszy muzycznych, a de facto "okrzyczanych" powinno być - klasycznych kompozytorów - podobnie niezrównoważonych jakby, od Wagnera po tych znanych Listów, Bramsów, Bachów... itd. /Wyjątek dla mnie to Hajdn, Mozart.../.
Co innego muzyka dawna, barokowa - najnormalniejsza dla normalnych ludzi.
Tam, gdzie za duża kakofonia dźwięków: gwałtownych i zbyt głośnych - nie do słuchania to jest, a do wyłączania.
I nie, że opisywali oni, ci wielcy, to prawdziwe życie, tylko sami go jakby kształtowali - dając taką, a nie inną truciznę dla uszy ludzi do poprawki, ale niestety...

Data: 25.10.2023; 14:03

/Z tym, że do wątku: Nasze refleksje to miało pójść, a nie tu, przepraszam.

Data: 26.10.2023; 08:41

Czasem to tak wzniosłe i zaskakujące są te dyskusje pszczynian np. pod artykułami Redakcji ze strony głównej pless.pl, że myślę sobie, iż warto je tu ku potomności wkleić, by albo pośmiać się przy złej pogodzie na rozweselenie, albo zamyślić głęboko, niczym nad s-rymowankami niejakiego tona.
I mamy tu kolejną perełkę do czegoś takiego, a do czego - to już niech sobie Czytelnik sam obierze:

Pod artykułem: Top 4 - kandydatów z Pszczyny do sejmu - takie m.in. wypowiedzi mamy:

24 października 2023, 10:55 • z Pszczyny
"@ notak":
"Komuniści bowiem znają doskonale jedno prawo- prawo zapominania i przemijania (...)wiedza, że nikogo z ludzi pamiętających przeszłość nie przekonają, należy więc ich tylko zmusić do milczenia i czekać na nowe, nieświadome zastępy młodzieży, dla ktorych nienormalnosc bedzie juz wlasnie norma." Sefan Kisielewski."

---------------------------------
"Żona Lota":
"To bardzo mądrzy i - chrześcijańscy mimo woli - byli ci komuniści, jeśli mieli tak humanistyczne zasady zapominania wyrządzonego im zła. Teraz tego nie ma i dlatego musimy się zbroić na potęgę, a za darmo to się nie dzieje, bo więcej kosztuje niż te 800plus. Głupota znów zwycięża!!".

I oto mamy plessowych "kosiarzy umysłów",
jak znalazł.
Schowajcie Sokratesa i Platona,
jeśli wam jeszcze który za skórę nie zalazł,

Oto narodzili nam się miejscowi filozofowie,
o których świat niech się czym prędzej dowie;
rozsławia ich niejaki ton,
Tamtych filozofów też jakby klon.

Sama myśli głębia,
wysoki po-lot,
jakby widział na niebie
poszarpanego gołębia.

Data: 10.01.2024; 13:27

Redakcja tego portalu poinformowała o pięknej wystawie naszego artysty malarza - Pana P. Wróbla i przy tej okazji jakiś internauta zapewne rozmiłowany w tej sztuce malarskiej dodał tam swój komentarz:

„Tychy - kiedyś i dziś”, to tytuł przewodni wystawy malarstwa akwarelowego tyskiego artysty Przemysława Wróbla, której uroczyste otwarcie odbędzie się 12 stycznia w Klubie Osiedlowym Orion."
------------------------

A oto ten komentarz:

"STOP:
"Piękne, gratulacje.
/Widziałem też kilka akwareli innego tyszanina, Zbyszka Czarneckiego - równie utalentowanego malarza, rad bym aby jedną tu zobaczyć, by też innym je polecić.
Mamy w Tychach /i nie tylko, bo i Pszczyna np. ma m.in. Pawła Kiermasza/ zdolnych, utalentowanych ludzi i dobrze, że Redakcja ich rozsławia./."

/Źródło: https://www.tychy.info. Zapoznaj się z pełną treścią artykułu: https://www.tychy.info/rozrywka/20188-tychy-kiedys-i-dzis-w-akwareli-wystawa-tyskiego-malarza-w-klubie-osiedlowym-orion-tychy/"

Data: 10.01.2024; 13:34

Potwierdzam: Paweł Kiermasz umiał mi w szkolnej ławce w ciągu paru minut zamalować wszystkie kartki grubego zeszytu przepięknymi rysunkami/akwarelami: rycerzami, bitwami itd. - tak przepiękne, że do dziś utkwiły mi one w pamięci!
Potem, ale już kilkadziesiąt lat później - jeden raz widziałem jego akwarele w oknie wystawowym jednego ze sklepów Rynku pszczyńskiego.
Pozdrawiam Cię Pawle. /Kolega ze szkolnej ławki./.

Data: 11.01.2024; 06:11

No proszę, jakie miłe wspomnienia przy okazji tej wystawy Pana T. Wróbla; odtworzyły się nawet poniektórym sceny z lat dużo wcześniejszych, kiedy to mogli się delektować talentem swojego kolego w sztuce malowania!
Sam chyba sięgnę po pędzel i sztalugę i zacznę coś malować, bo to piękna ucieczka od obecnych czasów polowania wilków /wilka?/ na baranki;
- one co prawda głupiutkie, ale serca mają chyba miększe.

Co prawda one także chciały zamykać kobiety i lekarzy w więzieniach za aborcję, a nawet jej próbę, np. poprzez wymuszone poronienie, również oddaliły możliwość niezachodzenia w ciążę na ten skutek zapobiegania jej, e "dzień po" - aby potem więzić je jak tych dwóch, co to pokonać korupcję chcieli, no ale tak to z barankami jest, jak nie wierzycie, to bacę zapytajcie jakie one głupie.

Na pierwszy rzut w takim razie wybiorę do malowania osły jednak, bo one choć mówi się , że też głupie jak przysłowiowy osioł, ale za to do więzienie nikogo jeszcze nie posłały. Nawet sobie autoportret zrobię spośród tych osłów.
Piękne komentarze, naprawdę.ie na tę wystawę tyską, a może z czasem i pszczyńską, bo malarstwo jak widzicie - otwiera serca.

Data: 11.01.2024; 06:21

Bardzo jestem ciekaw jak wyjdę na tym autoportrecie osła.

Tak mnie to mierzi, że już sięgam po pędzel i póki co namaluję go sobie na ścianie, co mnie tak wiernie słucha, a niech ma w nagrodę.

Data: 05.02.2024; 16:15

Pless.pl opublikował list mieszkanki gminy P-na odnoszący się do sporego wzrostu obciążeń właścicieli domków jednorodzinnych z tytułu wywozu nieczystości płynnych z ich posesji, czym jest bardzo wzburzona, rzecz jasna.
Pośród wielu komentarzy pod listem znalazł się i taki;

Odpowiedz:
"Czytelnik powiatowy":
"Racja, tylko że na tutejszym forum temat bezkarnego /? - odbija się na zdrowiu także!/ zanieczyszczania środowiska naturalnego przez rozszalałe budownictwo indywidualne był już od dekad poruszany /przez znanego, uważanego tu za pomylonego forumowicza/, a mimo to wadza /odpowiedzialni za to urzędnicy/ nic z tym skutecznie nie robiła, to niech teraz ona za to płaci.".
-----------------
Albo taki komentarz wstrząsający:

"Obserwator":
"Wiele na temat psucia środowiska wiejskiego przez rozpasane budownictwo indywidualne, mające zdjąć z polityków i urzędników po 1989r. ciężar i odpowiedzialność zapewnienia narodowi dachu nad głową, jak kiedyś to było - przeczytałem na waszym forum, o - tutaj:
http://www.forum.pless.pl/"
--------------------------

Od siebie także coś dodam:

Ale skąd Władze Gminy Pszczyna mają wziąć pieniądze na załatwienie tego kanalizacyjnego problemu, jeśli muszą one, bądź milcząco sami popierają i wspierają /wraz z jej mieszkańcami/ przedłużanie gdzieś wojny na tej planecie, kosztem podstawowych potrzeb własnych mieszkańców, okej?
A czymże jest tamta cicha zgoda na zabijanie się wzajemne ludzi i wyniszczanie substancji materialnej wobec drożyzny waszych nieczystości, skoro tam idą na to miliardy!! ?/Złotych także!/ .

No przepraszam, ale gdzie tu ta obowiązująca dziś zasada "zrównoważonego niedorozwoju"?! Och, przepraszam - rozwoju - rozumu zapewne i odwagi.
"Nasza chata skraja" i "a Co tam, panie, u Chińczyków?" - najważniejsze, bo to przecie "tradycja nasza!".
Tak, że brać mi się za kible i jazda snimi do miasta!
I z nimi - urzędnikami, co od lat ten temat rozbudowy kanalizacji gminnej zaniedbywali - też! "Do miasta: - po zakupy do ciasta, ale zakalcowatego, hi hi!

Data: 13.02.2024; 11:37

Pod artykułem Redakcji pless.pl o proteście naszych rolników z tej Ziemi jak zwykle ukazało się mnóstwo ciekawych komentarzy tutejszych mieszkańców, a wśród nich i taki - dopatrujący się rzeczywistej przyczyny rolniczych problemów w zupełnie pomijanym fakcie, oceńmy to, czy ma rację:

"Wydalacz CO2":
A czy jak wyzerują CO2, to nie umrą lasy, które się nim odżywiają? Wzrost populacji ludzkiej wydzielającej tony CO2 też nie aby do zredukowania!?
Oto są pytania, mądrego, a nie głupiego.
To właśnie ten niesamowity przyrost ludności na planecie jest głównym winowajcą, a to rolnictwo jego skutkiem.
Trzeba odwrócić trendy. /Na poziomie oczywiście wyższym, niż Polska./ To tak na marginesie."

Jasne, bo wydzielanymi gazami to wolą rolnicze bydło tylko oskarżać, że metan, że CO2, siebie nigdy, a za te tony dymu z tylu miliardów papierochów ludzkich palaczy-zatruwaczy, to kogo by należało, o własnych gazach już nie wspominając, nomen omen, święte krowy?!!!
Jest tych zatruwcazy już 8 miliardów i ta liczba ich stale rośnie. /PutiN, i EU plus USA wszystkiego nie załatwi, do tego trzeba podejść globalnie! a W DODATKU BARDZIEJ HUMANITARNIE!! pRZEDŁUŻANIEM WOJNY SIĘ TEGO KLIMATYCZNEGO PROBLEMU SIĘ NIE ZAŁATWI./.

Data: 14.02.2024; 13:25

O, nawet uzupełnił to jeszcze chyba mądrzej i dosadniej, ktoś z NIKu?:

"ROL-NIK":
"Coś jest na rzeczy, człowiek wdycha ok. 21 procent tlenu, a wydycha 4%. To jak jeszcze 50 lat temu było na planecie 2 mld ludzi, to dziś jest już 8mldi odpowiednio więcej CO2 od nich pochodzi, a nie tylko od bydła.
Poza tym bydło, krowy, nie palą, a człowiek tak, to ile dymnych trucizn dziś dostaje się do atmosfery, powiedzmy w takiej Pszczynie czy Tychach, od ludzi palących, a nic o tym się nie mówi, tylko o szkodliwości rolnictwa, w tym hodowli, no, słusznie poniekąd, ale czy nie ma też w tym pogarszającym się klimacie winy także przeciętnego Kalego?.

Każdy wydech, to 4 % CO2 od nas,
każde sztachnięcie, to smog, że człeka dusi,
smogu śmierdzącego każdemu i niepalącemu,
bydło nie pali, a truć się musi.😜".
----------------------

Biedne bydło, choć rozumu mu brak, to chyba mądrzejsze od stworzenia, co go ponoć ma.
Ale i tak wszystko na nie się zwala, nawet, że metan produkuje, jakby to ludzie bąków nie puszczali, a więcej ich, niż tego bydła, to pewne.
Żal, że protestować nie mogą.

Data: 16.02.2024; 15:18

O jak się boją tego nadmiaru ludzi na planecie, jak się boją, że co, że rolnicy ich nie wyżywią? Ale chyba nie o to idzie, a o to, że co za wiele, to i niezdrowo, dla niej, planety, a tym samym i dla nas. Bo raz jeszcze ktoś do tego populacyjnego problemu tam nawiązał:

"Dzyń dzyń":
"O tyle ludności z każdą dekadą więcej, to nie tylko wydzielanie CO2 z ust ich, ale o ile to więcej trzeba wszystkiego dla nich naprodukować, w tym żywności z padliny, co przyczynia się do...itd.
ONZ - opracować program redukcji przyrostu ludności.
Wszystkiego za Was Drogin nie wykona, by jej było mniej, a tym samym CO2.
No, ale jak dziś jeszcze niektórzy są do tyłu i przeciwko zapobieganiu ciąży nawet, to będzie ciężko przez nich przeżyć wkrótce. /Dlatego PO/KO to był dla nas przynajmniej - ostatni dzwonek o ratunek./".

Może i racja, co za dużo tej gnojówki odprowadzanej do oceanów, to nawet rekiny tego nie zdzierżą.

Data: 14.04.2024; 06:29

I tak to zwykłe grafomaństwo tona zmotywuje niejedną osób e do zaopatrzenia się jednak w te póki co - dwie rzeczy: czujnika gazu i minutnika.

Ale, jak się okazuje - nie tylko one mogą uratować nas od nieszczęścia opisanego powyżej.
Albowiem jest jeszcze jedno urządzenie co nam to w pełni zapewni wraz z tamtymi, mianowicie: czujnik - alarm czadu!

Czadu, czyli tlenku węgla.

I nie myślcie sobie, ściany, że to dotyczy wyłącznie tych co opalają dom węglem, o nie - także gazem, a nawet tych, co nim nie "opalają", a jedynie podgrzewają wodę lub gotują na kuchni gazowej.
Z prostego powodu - czad /tlenek węgla/, gaz bezzapachowy i niewidoczny - powstaje przy spalaniu w sytuacji niedostatecznej ilości tlenu.
A więc jeśli np. do komina/kanału spalinowego czy wentylacyjnego wpadnie coś co go zatka /no np. gniazdo kawka lub nawet sam ptak , a w dodatku zapali się ono od wysokiej temperatury w kanale, a okna mamy szczelnie zamknięte- no to przy takim niepełnym spalaniu tych rzeczy i gazu w piecyku gazowym /lub innym/ - dochodzi do powstania czadu właśnie, CO.

A jeśli z powodu zamkniętych okien lub niekorzystnych zmian ciśnienia atmosferycznego powstaje tzw. cofka - to ten czad możemy mieć w mieszkaniu i wtedy po nas.

Jak widzicie - nie każde grafomaństwo "tona" jest bezużytecznym grafomaństwem, albowiem czasem może komuś zdrowie lub nawet uratować życie.
Na podsumowanie dopiszę zatem:
- kupcie sobie te trzy rzeczy, a uratować możecie nie tylko siebie, ale i najbliższych, a w tym nielubianych sąsiadów, ale niech was to nie zraża:
1. Czujnik gazu.
2. Czujnik czadu.
3. Minutnik/zegar kuchenny do nastawiania wejścia do kuchni celem sprawdzenia czy aby kipiące mleko nie zgasiło nam płomienia gazu i ulatnia się on niespalany, a więc trujący!

I po wybuchu.
Sami możemy zamiast do szpitala czy kostnicy udać się na zdrowotny spacer.
Niech żyje Życie!

Data: 14.04.2024; 06:31

...I zdrowie!

Data: 29.04.2024; 12:53

Sejm uchwalił ustawę o śląskim języku regionalnym.
Taką informację przekazał nam tutaj Redakcja pless.pl.

/Jeszcze będzie nad nią debatował Senat, a na końcu, jeśli senat go podpisze - być może podpisze go również Prezydent RP - Andrzej Duda, jeśli okaże się kolejnym królem Krzywoustym.

I jak zwykle mają to w zwyczaju pszczynianie - pod nim prawie setka już komentarzy na gorąco, że aż parzy w d/.../.
Na szczęście jeden, jak na mój gust, szczególnie się wyróżnia
trzeźwością spojrzenia na tę kwestię i jego tu wkleję:

"Ana
do Aborygen:
Ja Nie potrzebuję żadnej ustawy aby godać śląską gwarą. Od pokoleń rozmawiamy w domu w rodzinie między znajomymi i w pracy po śląsku. Gwarą.Śląskiej gwary nauczysz się w domu od rodziców i dziadków.Najpierw nauczyłam się mówić gwarą potem polszczyzny. Poczytaj co mówią na ten temat gwary śląskiej językoznawcy. Nie potrzebujemy przedmiotu dodatkowego w szkole.Jak nie nauczysz swoich dzieci godać to szkoła za ciebie tego nie zrobi.Śmieszą mnie wypowiedzi prawdziwych Ślązaków napisane fonetycznie.A to dowód że ten śląski język nie został skodyfikowany - więc go nie ma.".

Naprawdę gratuluje, Pani Anno!

Data: 02.05.2024; 05:43

Według mnie, tona, czy będzie ta ustawa czy jej nie będzie jak dotychczas - język śląski - gwara, była jest i tak będzie.
Jak to podobnie jest np. z gwarą góralską.

Natomiast ustawa wniesie sporo zamieszania i nie wiadomo dokąd to zaprowadzi, acz domyślać się można.

Na pierwszy rzut powstaną komisarze ds. czystości języka śląskiego, zapewne. Tym bardziej, że ma się go nauczać w śląskich szkołach.

Będą rożne tarcia także pomiędzy nimi, zależnie od tego skąd będą pochodzić.
I tak - siemianowiccy np. będą z używaniem końcówki "wis", co nie spodoba się innym, bo "należy godać: wiysz".

Łączanie z kolei będą chcieli uczyć wyrazów z koncówką na e, np. : z make i z sere, a to się nie będzie podobać pozostałym i będą ich poprawiać na " z makiym i ze syrym".../łe chce che che...!/.

Goczałkowiccy komisarze także będą chcieli coś wnieść swojego i np. nazwiska mają tam w zwyczaju /albo mieli/ kończyć na "lowa", np. nie pani Gaworowa lub Gawor, a Gawurolowa czy Pani Szpica na Szpiculowa...
Itd. etc., każdy lokalny tu rejon będzie o swój język - gwarę walczył, aż do osobnej ulicy czy osiedla- przysiółku, bo np. w takiej Miedźnej- przysiółku Bodzów słowa kończą tam /kończyli, ale co tradycja, to tradycja/ - na "o", np. "ja, paso sie paso /tyję/, komisarzom się to nie spodoba, więc będą wymuszać na "pasym sie pasym".,,

I tak śląska społeczna energia/para zamiast być spożytkowaną użytecznie dla Polski i iść w tłoki - pójdzie znowu w gwizdek, na te przeróżne lokalne walki komisarzy ludowych..., e nie - językowych - o "czystość języka śląskiego".

A w sumie - czy tak będzie czy nie - mnie i tak jak dotychczas zawsze podobać się będzie wymowa i audycje np. Pana Marka Szołtyska, Remigiusza Rączki czy godka Pana Gienka od nauki jazdy itd. itd., których przepięknej gwary śląskiej w ich wydaniu i nie tylko - będę zawsze - z wielką lubością i przyjemnością słuchał i chłonął, powtarzam - bez względu na ustawę lub bez niej.

Godejcie co kcecie, ale tak bydzie.

Data: 02.05.2024; 05:57

Można sobie wyobrazić różne sytuacje komediowe w związku z tym, np. taką, której małą próbkę tu zaprezentuję , moje wy osły oborowe, o takim Jonku, co z Polskiej wsi jakiejś se był:

- Puno tu sam, Jonek.
- A czy mogym nie sam, bo my we dwoje se som?...
- No ok, przyjćcie obaj tu sam.
- Niy rozumia: to sam czy we dwoje...?
- No we dwoje tu sam do mie zarozki przyjćcie, do pierona jasnego!!
- Okiej, to jo piyrszy, potym łon, okiej?, ażeby było na sam pokoleji.

Data: 02.05.2024; 08:26

/Dla wątku na pless.pl-forum pt." Nasze przemyślenia...", oraz "Pszczyńskie nowinki" - w związku z uchwaloną przez Sejm ustawą o uznaniu języka gwary śląskiej za przynależącą do tzw. mniejszości etnicznej państwa polskiego.../?/. Co t otwiera dla Polski i samego Śląska? Puszkę Pandory?...

Jak łonacyć ku wojnom...

Najpierw walka o język,
o "własną kulturę i tradycje",
biorą w niej udział miasta,
osiedla, a nawet ulice...

wreszcie jest wygrana,
jest nasze zwycięstwo -
zgodził się na nie " ciemiężca",
nie wiemy jeszcze, że to dla nas przekleństwo...

Na początku był region i gwara,
potem ambicji przybywało i to mi
się nawet podobało, gdy ktoś rzucił hasło:
IDZIEMU KU AUTONOMII !!

Wybraliśmy władze,
rząd i prezydenta,
od teraz mamy naszych u góry,
od razu u nich mina dęta...

Wychodzą państwowe ustawy,
dyscyplinujących rozporządzeń przyrasta:
każdy obywtel tego nwego państwa -
ojczyżnianym obowiązkiem jestz związany i basta!

I odtąd ma jej bronić, jak swego gospodarstwa!
Jej - czyli tak de facto nas - władzy,
coście ją sobie wybrali i kto się tu miga -
ścigany będzie i karany każdy!

Buta i pycha naszej władzy tak urosła,
że nie spodobało się to sąsiadowi,
zwlaszcza te nasze kanibalistyczne tradycje,
bał się, że i jego pożremy, jako kanibale owi...

No to rozglądamy się za sojusznikami, na szczęście
kanibalów wokół na pęczki, wcale nie kadzę,
wspierają nas oni, posyłają dzidy i łuki, by pokonać
wspólnie tę anty kanlbalistyczną zarazę!

I zaczęła się wojna:
łon łonego i tamtego!
Bercik z Francikiem na walach
celują we wroga wrednego!

My, z hasłem na ustach:
Za wolność naszą i waszą - się bijemy!
znaczy się - naszych tradycji i władzy,
co nas w te wojnę wrobiła, wszyscy dobrze wiemy...

Nie buntujemy się, a walczymy i giniemy,
a przy tym milczymy jak zaklęci,
jak kiedyś ci, co też w samych swoich -
miast w de facto winnych - jak jacy wyklęci...

Trup ściele się gęsto, lecz nic to -
petriotyzm najważniejszy i każdemu to radzę,
by zginąć za ojczyznę, czyli tak naprawdę -
za pelną pychy i kłamstwa władzę!

Bercik, pierona jasnego - żyjesz to jeszcze?
Bo jo już ledwo zipia, co tak wróg we mnie wali
tymi swoimi kapiszonami,
dronami i rakietami, z oddali...

Bercik, jak byda od tego umiyroł -
tego żurku mi niy rusz, bo cie zgłosza na milicji,
przydo łon się jeszcze nowymu pokolyniu,
co by znała nasze tradycje: głupoty i chorych ambicji...

/02. V 2024r., ton - z oślej ławki forum, co se stoi w kącie pless.pl/

Data: 04.05.2024; 20:44

/Dla wątków: Tyskie nowinki i pszczyńskie nowinki.". - czyli znów o zrujnowanej drodze wodociągowej pod Kobiórem Promnicami i Tychami..., po raz enty./.

Polska taka, jacy marszałkowie...
Czyli: jk u Verna:Dwadzieścia lat później.

Oj, Polsko, Polsko,
ile cię trzeba cenić,
ten tylko się dowie,
kto przemierza tę trasę i wie...

Wie, jaka to groza,
jaki skandal z tego urósł,
toż to zakrawa na sabotaż
urzędników i wladzy, na mus...!

Ileż można czekać,
ileż można prosić i nagłaśniać,
tą drogą powiadamiać organa -
można labo się ołakać, albo śmiać,

Ale czy z Polski śmiać się wypada,
jakie to olewajstwo w kraju naszym,
gdy Polak Polaka o zmiłowanie prosi:
ulżyj nam, urzędniku, w wojewodztwie naszym...

Utzędnik, niestety, ztrusia udaje,
że on nic nie czyta o swoim regionie,
a głupców nie słucha gderania na forum,
bo to nie obywatele jakby, a wałkonie...

Gyby było inaczej -
nie przydwli by mi roboty,
a tego gagatla dobrze znam-y
o po prsoru z góry go olewamy.

Fakt - dekady to już będą chyba,
jak nam głowę tu zawraca,
trza go było kiedyś uciszyć, aż tu patrz -
mądrzy ludzie nam go wskrzersili, ale heca..

Najlepiej tedy jemu powiemy,
że drogę zamkniemy i basta!
Na wzór leśnej Żorskiej pod Tychami,
że tak Straż P., jak i turysta, się pochlasta!

NIKT ANI Z RADNYCH, ANI Z WŁODARZY
problemem ludzi się nie przejął:
"Głupek coś podnosi - głupka trzeba olać; kark toś skręci...?
Sam sbie winien, lepiej bym tego nie ujął".

Oj, Polsko, Polsko,
ile cię trzeba cenić,
ten tylko się dowie,
kto przemierza tę trasę i wie...

/6 V 2024r., ton - z oślej ławki w kącie pless, pl - forum/.

Data: 04.05.2024; 20:50

/Przepraszam za literówki, ale nie literatki, bo już po tylu latach pisania o tym samym - mój komp se coś chyba wypił./.