Data: 16.08.2022; 13:16

W czasach PRL-u, ale nie za komuny, bo u nas takowej de facto nie było, a jedynie mocno poluzowany socjalizm, w postaci najweselszego baraku w tym obozie wschodnim - ówczesna władza i tak zwana komuszą - utrwaliła nasz sojusz i przyjaźń w konstytucji z ZSRR /dawna "Rosja" zapisując je nawet konstytucji PRL.

Po obaleniu tegoż prl-owskiego ustrojstwa, ażeby nowej, obecnej klasie politycznej, wyrosłej na "Solidarnościowym styropianie", czyli ich dzisiejszym kontynuatorom w postaci PiS, PO itd. nie było żal tamtego poddańczego jakby zapisu konstytucyjnego, a jednak tradycji stało się zadość, bo my wszak tradycję kochamy, a choćby do łez - to również oddaliśmy się obcym jak swoim przecie, lecz już nowym panom, bo Unijnym tym razem i szafa gra, jak było tak jest, a wszelkie reformy głoszone, a nawet wcielane na chwilę w życie - to sobie do rz...eki Odry możecie wsadzić, by zdechły jak te ryby po zatruciu czy przydusze.

Bo było tak:

Prezydent Lech Kaczyński 10 X 2009r. podpisał Traktat Lizboński...

Data: 16.08.2022; 13:28

/Przepraszam za błędy/

No tak w nim zapisane jak byk jest, ku naszemu ubezwłasnowolnieniu i o czym tu gadać lub się pienić niepotrzebnie, skro sami wyDALIŚMY /KTO WYDAŁ?!/na siebie wyrok.
Chwila...zara to będzie....

I o co my się tu kłócimy z tą Unią? O ominięcie międzynarodowego prawa? Międzynarodowych zobowiązań, jakie żeśmy..., pardon - za nas lub w naszym imieniu /CZYIM?! Polski!/ podjęli?

Okej, taki jest ten Traktat Lizboński i takie są te nasze święte zobowiązania, do jakich nas prezydent Lech Kaczyński zobowiązał, za co leży teraz na Wawelu:
W czasach PRL-u, ale nie za komuny, bo u nas takowej de facto nie było, a jedynie mocno poluzowany socjalizm, w postaci najweselszego baraku w tym obozie wschodnim - ówczesna władza i tak zwana komuszą - utrwaliła nasz sojusz i przyjaźń w konstytucji z ZSRR /dawna "Rosja" zapisując je nawet konstytucji PRL.

Po obaleniu tegoż prl-owskiego ustrojstwa, ażeby nowej, obecnej klasie politycznej, wyrosłej na "Solidarnościowym styropianie", czyli ich dzisiejszym kontynuatorom w postaci PiS, PO itd. nie było żal tamtego poddańczego jakby zapisu konstytucyjnego, a jednak tradycji stało się zadość, bo my wszak tradycję kochamy, a choćby do łez - to również oddaliśmy się obcym jak swoim przecie, lecz już nowym panom, bo Unijnym tym razem i szafa gra, jak było tak jest, a wszelkie reformy głoszone, a nawet wcielane na chwilę w życie - to sobie do rz...eki Odry możecie wsadzić, by zdechły jak te ryby po zatruciu czy przydusze.

Bo było tak:

Prezydent Lech Kaczyński 10 X 2009r. podpisał Traktat Lizboński:

"1. Prawo przyjęte przez Unię ma pierwszeństwo przed prawem państw członkowskich.
2. Wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej mają pierwszeństwo przed prawem państw członkowskich.
3. Wszystkie organy państw członkowskich są zobowiązane dostosowywać prawo krajowe do prawa Unii Europejskiej.
4. Jeśli zachodzi kolizja prawa krajowego z prawem Unii to prawo Unii stosuje się bezpośrednio."

Takie coś podpisał prezydent RP - Lech Kaczyński i KROPKA, Panie ministrze i prokuratorze generalny - Zbigniewie Ziobro;
nie wiedział Pan, tak jak o tych nie zakrywanych piaskownicach dla dzieci, choć prawo to nakazuje? No żyjemy w takim razie państwie bezprawia.
Za to grozi podobno 8 lata wakacji.

Data: 16.08.2022; 13:33

/W tym temacie to nawet komp mocno mi fiksuje, powtarzając frazy, w taki szok wprawiła go ta żaba./

Data: 16.08.2022; 13:36

A to było z cyklu: Obywatel się zastanawia.

Data: 16.08.2022; 14:05

...I w tym wszystkim gubi.

Bo - po kie licho /czytaj: po kielichu/ zabieramy się za reformy, być może nawet Polsce bardzo potrzebne, jeśli one się dzisiejszej "Moskwie", czyli Unii/Brukseli, nie podobają, a politycy nasi i tak dalej swoje, jakby ich nic nie zobowiązywało lub zaniki pamięci jakby mieli i prą, niczym rak do zadku, blokując przez to Polsce niemałe miliardy Euro, podarowane nam na inne reformy z Unii?

ZA PÓŹNO, Mości Panowie wadza, ZA PÓŹNO!

Tak się na Was zemściło prawo za olanie zdrowia dzieci, bawiących się w niezakrywanych piaskownicach osiedlowych, w których załatwiające się ptaki i koty mają za to swój raj. I to w dobie panującej epidemii, a od czasu do czasu ptasiej zarazy.

Co dobrze robicie, to pochwalam, ale i co złe, to nie.
A to jest tym razem to drugie.

Data: 16.08.2022; 14:06

Nie tylko te piaskownice się mszczą, ale i zepchnięcie rowerzystów z chodnika na niebezpieczne jezdnie, gdy łatwo można zadbać o ich zdrowi i życie poprze upowszechnienie znaku B-6b np.

Data: 16.08.2022; 14:18

Nie tylko to zresztą się mści, bo i tak ważki problem społeczny, jakim jest ta wprowadzona prze Was ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZBIOROWA, o czym tu szeroko na tym forum się rozPiSujemy, pod jednym nickiem "ton"...

Dotyczy ona, ta odpowiedzialność zbiorowa - kwestii bezpodstawnego, z punktu widzenia Konstytucji - karania WSZYSTKICH mieszkańców bloku w przypadku nieudowodnionej ICH winy braku segregacji, z wyjątkiem jednego, być może dziecka lub osoby starszej lub tp. - patrz wątek na ten temat.
Odpowiedzialność zbiorowa nasuwa ponure czasy okupacji, kiedy też okupant karał całą śmiercią wioskę za jednego swojego.
Tu nawet nie tylko politycy, ale i posłowie i radni z rządzącej partii nic w tym blamażowym dla władzy temacie nie pomogli i karać wszystkich za jednego można im dalej!

Data: 16.08.2022; 15:03

Za całokształt olewania nas i narażania społeczeństwa na złe emocje, w tym popychanie nas ku samosądom i konfliktom /czytaj wspomniany wątek/, rodzące stres i choroby - są i będą występować coraz częściej kolejne katastrofy...
I za nie klasa polityczna, oraz media - odpowiedzialni będą.

A będą..., bo taka jest ezoteryka.

Na katastrofy...

Nawet pielgrzymki nie pomogą
i modły na przebłaganie,
tu potrzebna jest dobra wola
i dobre działanie,

przede wszystkim władzy,
także tej w samorządach,
i obywateli tonących w marazmie,
acz tonących też i w modłach...

Bogu potrzebne jest DZIAŁANIE,
wychodzące naprzeciw,
i takież społeczeństwu,
olewanie budzi sprzeciw.

Dlatego patrz co podpisujesz,
aby się potem nie buntować,
pajacu ze świecznika,
jak inaczej chcesz budować?

Popatrz za siebie,
ile tamte pokolenia
przed tobą zbudowały,
ty wychodzisz mi na lenia.

Tyle miast, osiedli i szkół, szpitali
i fabryk, tak, prawicowy przechero,
za to teraz zapchane wsie domkami,
że miejsc na inwestycje prawie zero.

I poprzez protesty się je znajduje,
gdyż każdy chce mieć swój pałac,
mieszkanie w bloku to dyshonor,
dla patrioty płacz...

No i ten traktat lizboński,
co oddaje Polskę w obce władanie,
reformy za szantaż EU srebrnikami,
będzie z tego draka, mój ty panie!

Oddaliście moją Ojczyznę
niczym parę wybiedniałych osłów.
i mydlicie nam oczy, że to dobry interes,
tak, ale dla europosłów...

Niebo zagięło na was parol,
i śle nam katastrofy za ten ogolny pic,
bo i naród nie bez winy - pielgrzymkami
i modłami u Boga chciałby się wykpić.

O nie, nie da się Boga tak łatwo oszukać,
to nie my, że da się wszystko nam wmówić,
poprzez powtarzanie kłamstw i sto razy -
co nową prawdę mają narodowi stworzyć.

Powraca Lepperowa prawda o Polsce zakłamanej,
nie ujdą bezkarnie dawne grzechy winowajców,
a myśleli, że śmierć jednego - pogrzebie ich winy :
oszustów i zdrajców.

Z czasem w miejsce jednego setki wyrosną,
i wytkną czystym paluchem ich brudne sprawki,
ze świętych niemal Naród porobi zdrajców,
i zapełnią się winnymi trybunałowe ławki.

/16 VIII 2022r., ton/

Data: 17.08.2022; 12:42

Po ostatniej aktualizacji komp przestawia mi wyrazy, dodaje tekst już raz wysłany, aby tylko post jak najśmieszniej wyglądał, ale ja i tak napiszę swoje, a mianowicie, iż jest jest jeszcze jedna przyczyna tych katastrof.

Mianowicie zaliczenie przez urzędników roweru elektrycznego napędzanego nie tylko nogami, ale i zastępczo manetką, jak w hulajnodze, do... motorowerów!!
/Tak - patrz osobny wątek, gdzie to jest opisane./
A to wiąże się z dolegliwymi bardzo dla starszych zwłaszcza rowerzystów, szczególnie cierpiących na bóle stawów, kolana itd. - na korzystanie wyłącznie z niebezpiecznej jezdni, a także z zakazem wjazdu w las, gdzie ten sam rower lecz bez manetki bez skrupułów może to zrobić.
Także po ścieżce rowerowej czy chodnika ze znakiem D-6b nie może, tylko temu, że zamiast kręcić ustawicznie nogami kręci nadgarstkiem na kierownicy z manetką, co za różnica, a jaki absurd!
To dlatego mamy tyle tragedii z tymi rowerzystami przez te nonsensowne przepisy, a kto je układa? A kto zatwierdza?

Stąd katastrofy będą się zdarzały, bo głupota szkodząca ludziom musi być karana.
Tak to działa.

Data: 17.08.2022; 12:53

Jednym słowem: same żaby nam serwują ci urzędniczy kelnerzy i politycy, pardon - pod-politycy, i posłowie ślepi na wszystko.

To teraz wiemy, z jakiego powodu żab nam ubywa w przyrodzie.

Temu to Młodzi citają z naszego kraju w tym ze Śląska do Niemiec, od których ktoś nas wyzwolił, co za paradoks, a teraz tam chcą żyć, pomimo wieszania nowych tablic upamiętniających ten paradoks dziejów, z czego politycy są na dodatek bardzo dur... dumni.
Tam wolą żyć, ale tu niczego nie poprawiać, jak "ton" od lat to czyni, za sprawą, co by nie mówić - możliwości jakie daje mu rodzimy portal pless.pl - forum i to się TAM liczy!!! Wiedźcie o tym!
Dziękuję.

Data: 17.08.2022; 14:11

Urzędnicy płodzą nieżyciowe przepisy, narażające m.in. starszych rowerzystów na śmierć na ruchliwej jezdni, co już się zdarzało.
Prócz tego inne absurdalne przepisy, jak np. o ODPOWIEDZIALNOŚCI ZBIOROWEJ, jakie podobne za okupacji Niemiec tworzył wobec Polaków. Itd. Zasługuje ten fakt na fraszkę:

Tam też żaby jedzą...

"Drugą Japonię" obiecał nam przywódca,
lecz, że szpagatowa polska inteligencja
tworzy przepisy - żaby, które nam każą jeść -
zamiast Japonii - jest w Polsce druga Francja.

Data: 18.08.2022; 13:22

Następne przyczyny, to te opisane tutaj przewiny naszych podpoli-tyków oraz mediów: dziennikarzy, redaktorów, ale również zaniedbania naszych urzędników, w zakresie chociażby ponad 30-letniego przyglądania się biernie niszczeniu drogi technologicznej wzdłuż wodociągu, na wysokości Promnic-Kobióra przed Tychami, gdzie na ich terenie /tyskim/ ona tam również ostatnimi czasy beznadziejnie wygląda, że niemal rowerem nie przejedziesz, a przecież od czasu jej zbudowania w czasach PRL-u /lata 50-te!!/ do takich celów była ona przewidziana, ale obecnie w czasach panowania nam nowej, "solidarnościowej" klasy politycznej od lewa do prawa /wszyscy "po jednakich pieniądzach!"- we wskazanym miejscu nie nadaje się ona do użytku, gdy wystarczy-ła tylko -kilkumetrowa rura do odprowadzenia wody z tej drogi po opadach deszczu do biegnącego poniżej rowu i ot, cała filozofia, ale przez ponad 30 lat urzędnicy i samorządowcy śląscy mają to gdzieś i czekają najpewniej na Niemców znowu lub bat od nich za to wieszanie tablic i czekaniem z robotą nie wiadomo czy na Bosmarcka czy ch. /cham/ wie kogo!

Katastrofy dopiero się zaczęły, jako kara Boska za to ich olewanie ludzi.

Data: 18.08.2022; 13:32

Tak przy jego, tj. wodociągu, zauważyć się daje następne zaniedbanie: odkrywanie gołej rury po zdartej izolacji jego. Z tym też na Niemców czekają czy na Chińczyków tym razem?

O Ukrainie i przyczynie owej tragedii naszych słowiańskich braci /takich samych jak germańskich po zachodniej stronie/ juz pisałem w wątkach poniżej i to nie prawdach wyssanych z palca, a podanych nam historycznych faktach.
Czyli mamy:
- z naszym udziałem..., e tam naszym - naszych podpoli-tyków od lewa i prawa /tacy sami są !/ i takich samych podpoli-dziennikarzy na ich usługach - stworzoną katastrofę i na zasadzie wet za wet lub jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie, ewentualnie bardzie naukowo: jaka akcja taka i reakcja według prawa Newtona - obecne katastrofy, a będzie ich coraz więcej, bowiem prawa fizyki są nieubłagane, nawet pielgrzymkami i modłami, choćbyście sobie kolana zdarli! Amen.

Data: 11.11.2022; 10:15

Z okazji... niepodległości Polski, która mieliśmy przed podpisaniem TRAKTATU LIZBOŃSKIEGO - wszystkim Polakom, którzy opłakują utracenie naszej PEŁNEJ suwerenności i niepodległości po tym w.w. fakcie zdrady i podległości - składam najserdeczniejsze życzenia zachowania PRZYTOMNOŚCI UMYSŁU, Miłości/zgody i Dobrego humoru oraz POMYŚLNOŚCI!

Data: 11.11.2022; 10:22

Tak na wszelki wypadek przypominam go poniżej, komu by się nie chciało czytać tych kurnikowo-oborowych wypocin tona, jak on brzmi yen traktat w niektórych punktach, co rzutuje na narzucone nam kłamstwo radosnego obchodzenia dzisiejszego "święta", zamiast żałoby..., pardon - żałosnych pieśni nucenia:

Bo było tak:

Prezydent Lech Kaczyński 10 X 2009r. podpisał Traktat Lizboński:

"1. Prawo przyjęte przez Unię ma pierwszeństwo przed prawem państw członkowskich.
2. Wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej mają pierwszeństwo przed prawem państw członkowskich.
3. Wszystkie organy państw członkowskich są zobowiązane dostosowywać prawo krajowe do prawa Unii Europejskiej.
4. Jeśli zachodzi kolizja prawa krajowego z prawem Unii to prawo Unii stosuje się bezpośrednio."

Data: 11.11.2022; 12:20

Niepodległość wpajana

Nie no, ton - marsz mi natychmiast
do swego kurnika lub obory!
Tym razem przesadziłeś!
Czy ty naprawdę jesteś chory?!

Jak zdrada, i czyja?!
Jaka podległość i komu podlegać mamy?!
Nie naszym nowym przyjaciołom?
Przecież wiesz, że co jakiś czas ich wymieniamy!

Wymieniamy - wedle gustu
aktualnej wadzy i jej zapatrywania,
dlatego teraz jest John i Francua,
przedtem był Sasza i Wania!

Czy to tak trudno pojąć owe zamiany,
ażeby płodzić takie herezje,
iże to niby znów się komuś poddaliśmy,
acz w rzeczy samej - zawsze jej pragnęliśmy!?

My, Słowianie jednaką mamy mentalność,
stąd - w Rosji hołubią groźnego cara,
my u siebie - bardziej szalonego
i hałasującego na scenie krzyczącego pana.

Ci pierwsi kochają Wilka i Zająca,
podczas gdy my - rewolwerowca,
co strzela do Indianina z rewolweru
nie chowając go niemal do pokrowca.

W kinie też ino krew i wybuchy,
w tych zachodnich filmach i jeszcze noże,
nawet bajki dla dzieci są szalone,
daleko im do kobiety na traktorze.

lub gdy na budowie cegła po cegle
stawiają one mury stolicy i nie tylko,
dzięki czemu osiedla, szkoły i mieszkania,
by Polacy mieli w nich wygodne wyrko.

Wszystko to pod "butem" byłego pana,
co nam go wyznaczył ukochany Zachód,
powstało wtedy wiele dokonań Polaków,
gdy nagle ze styropianu powiał gniew i chłód.

I zapragnęli oni zmiany tego pana
na jakiegoś nowego, może by z Ameryki
byłby najlepszejszy on? A może z Watykanu...?
O tak, już takiego mamy! Są już radosne okrzyki!

Papa,. Papa!! Biały Ojcze - ostań z nami!
Kochamy ciem - woła każdy Polak i mnich.
I posypały się wraz dolary i niemieckie marki,
ktoś je zgarnął, by naród wolny mógł być, od nich...

Jak się okazuje - nie tylko od nich,
bo i od tysięcy zakładów też się uwolniono,
lekko na duszy i kieszeni każdemu było,
może temu, że pracy wielu pozbawiono...

Nie liczyły się setki samobójstw Polaków,
którym z dnia na dzień podstawę bytu zabrano
/czytaj: sprzedano/, nowemu już panu,
tak naród za niewdzięczność jego ukarano.

Lecz reszta klaskała im nadal,
kogo ręce zabolały uciekał do nowego raju,
by na Zachodzie u nowego pana dorabiać się,
czego nie umiał lub nie chciał swoim w kraju.

Bowiem albo kibicował, albo sabotował
pijaństwem wysiłek innych, sięgając dna,
to wolał czerpać z dorobku innych nacji,
o wstydzie ty i hańbo bezwstydna!

Tam, u nowego jakżeby pana,
nie bacząc na karmę swą /wyznaczony los/,
który ODWLEKŁ na jakiś czas - umie wszystko,
co to pieniądz potrafi, tu zniżę głos...

Bo nagle patriotyzm też jakby gdzieś prysł,
"Jeszcze Polska nie zginęła" - jakoś dziwnie
w jego ustach brzmi lub wcale, a o papie co miał ostać" -
też jakoś cicho sza, co też nie dziwi mnie.

W kraju pozostają ci, co im Ojczyzna droga,
by razem ją budować ku pomyślności swej,
i "tożsamości" co "za wolność naszą i waszą"
wspierają wojnę lub podsycają ku niej.

I żeby nie było żalu po dawnym panie -
tym razem niech to będzie nam zachodni,
w tym celu podpisali - czy zdrajcy ? -
poddańczy traktat lizboński.

Teraz już nic sami bez niego
uczynić suwerennie nie możemy,
trza nam zatem stwierdzić, że niepodległości
pełnej nie znów mamy, a do niej wciąż dążymy.

Jeszcze Polska nie zginęła,
póki my - przytomni jej wolności, żyjemy,
nie oddamy jej nowym panom
i bez ich dyskryminujących dyrektyw się obejdziemy!

/11 XI 2022r., ton., na Dzień Niepodległości, o której stale tylko marzymy./

Data: 12.11.2022; 14:52

Ta rozrywkowa rymowanka, to powinna mieć raczej tytuł:

Niepodległość wpierana, a nie wpajana.

Co tym myślicie, ściany?