Data: 16.01.2016; 11:17

/O kurna, coś mi tu śledziami zalatuje... Zmywam się./

Data: 16.01.2016; 11:29

Niemiecki naród, ba - cała Europa w latach 30. ub. wieku, także nic nie robili, aby zawczasu oddalić zło od siebie i świata.
I wtedy woleli trwać w kłamstwie.

Młodzi - Skończyło się to humanitarną katastrofą, na światową skalę!

Dlatego trzeba się odważyć żyć w Prawdzie!

Inaczej nie tylko że jeden nie przetrwa , lecz miliony znów!! Jak kiedyś.
Na razie tysiące giną na sutek zwycięstw kłamstwa, a miliony czekają... w kolejce...
O ile będą cicho. I nie wzmacniać PRAWDY!!

Kiedyś i Pszczyny, TEJ ZIEMI - nie ominęła ta katastrofa. Także wzmacniali kłamstwo?
Pozdrawiam wszystkich na jawie, śpiochy niech śpią, wojna ich zbudzi, jak prześpią... Tez ich pozdrawiam,, przez kupkę kamieni.

Data: 16.01.2016; 12:07

Jawa, jak sen mara...

Pozdrawiam was, śpiochy,
przez kupkę kamieni was pozdrawiam,
zanim się zbudzicie -
grad rakiet wam przepowiadam...

Bo gdy wy śpicie -
licho nie śpi wcale,
ono kłamstwem się karmi,
kłamstwo nie działa ospale...

Ono jest stale aktywne,
dokarmiane złem i głupotą,
a te działają jak dopalacz - rakiet,
co je w nas rzucają z ochotą.

Jak kiedyś, gdy ospali przespali -
nikczemności i kłamstwa Złego,
tak i dziś tacyż dostaną
cięgi za uznanie dla polityka kłamliwego!

I milczą, gdy ten wojny wywołuje,
spokojnego zaś, że niby "odpływa",
a że gra to o swe interesy i kłamstwa -
po śpiochach to spływa.

Budzą się dopiero wtedy,
gdy jest już za późno:
na miasta spadają bomby,
a oni maszerują na front raźno.

Lecz co to za marsz:
ku śmierci jedynie;
gdy atom u wroga - wnet ich życie
w cierpieniach i śmierci upłynie...

Hej, zbudźcie się, śpiochy!
I przypatrzcie, jak was okłamują
wielcy kłamcy tego świata, co o -
"demokracji i wolności" stale wam trują.


/Z cyklu: moje pomylone myśli./

Data: 16.01.2016; 12:37

A propos Kosowa...

USA i UE kazali oddać swoje Kosowo Serbom, uznając, że skoro tam większość już u nich tych gości z Albanii od kilku pokoleń, to powinni je dostać, byle spokój był

No i dobrze, każdy złodziej woli spokój, jak go już go złapią.

Ale, ale - czy tak samo postąpi Europa wobec siebie, kiedy od kilku pokoleń ich gości z południa i wschodu będzie już tak samo więcej, niż europejskich tubylców?
Wszystko się wraca.
A zatem daremnie się zawczasu buntujecie, niektórzy Niemieccy Kali.

Data: 16.01.2016; 13:54

Moja zabawa w politykiera...
/czyli wypocin tona ciąg dalszy.../

Uważaj zatem co mówię o owych,
jakże "światłych i sprawiedliwych"
"demokratycznych" podpoli-tykach,
o ich pouczeniach i przytykach;

wszak to nikt inny, jak oni właśnie -
na kark nam sprowadzili te waśnie
o migrantach, co by dla wiary chętnie -
siebie i świat wysadzili dokumentnie!

Czy Los uczynił nam to zagrożenie,
za karę za nasze zaangażowanie
w majdanowo-wschodniej aferze?
Tak nas za zachodnie kłamstwa karze?

I swoje, przyznaj to polityku malutki,
bośmy też, nie bacząc na skutki,
skłócali tam sąsiadów nacje obie -
by zaspokoić wasze prawicowe fobie...

I za zwalczanie śniadego przywódcy,
bo stał nie po właściwej, ach wy głupcy -
czyli waszej, "demokratycznej" stronie!
Przez to też ginie naród, że puchną skronie...

I tak za każdym razem, ci "wielcy i prawi "
wrabiają nasz świat w nieszczęścia, że krwawi,
lecz to nie przeraża, nie budzi naszej nieufności,
"wszak oni zachodni" są" - na to ludzie prości.

No to niebawem sami doświadczycie
skutków tegoż uwielbienia. I zobaczycie,
gdy u drzwi waszych stanie z tłumikiem
lub nawet nie - imigrant z granatnikiem!

Bo nie chcecie stanąć po stronie Prawdy,
byle dać upust swym uprzedzeniom, gdy
tymczasem Los gotuje się na was
za liczne nieszczęścia innych ras.

Nie zawierzajcie tedy butnym politykom,
folgującym anty-wschodnim pobudkom;
dla Boga wszyscy Jego dziećmi para w parę
Niesprawiedliwy poniesie za to karę.


/Z cyklu: Ćwiczenia dla niezwiotczenia.../

Data: 18.01.2016; 07:40

"Historia lubi się POwtarzać...",

"Koncert nad koncertami" Jankela /fragmenty/:

Mistrz coraz takty nagli i tony natęża,
A wtem puścił fałszywy akord jak syk węża,
Jak zgrzyt żelaza po szkle przejął wszystkich dreszczem
I wesołość pomięszał przeczuciem złowieszczem.
Zasmuceni, strwożeni, słuchacze zwątpili,
Czy instrument niestrojny? czy się muzyk myli?
Nie zmylił się mistrz taki! on umyślnie trąca
Wciąż tę zdradziecką strunę, melodyję zmąca,
Coraz głośniej targając akord rozdąsany,
Przeciwko zgodzie tonów skonfederowany;
Aż Klucznik pojął mistrza, zakrył ręką lica
I krzyknął: "Znam! znam głos ten! to jest Targowica!"

ton

Niedaleko

Postów: 11704


Data: 18.01.2016; 07:36

/I dalej.../


"Ledwie słuchacze mieli czas wyjść z zadziwienia,

Znowu muzyka inna - znów zrazu brzęczenia

Lekkie i ciche, kilka cienkich strónek jęczy,

Jak kilka much, gdy z siatki wyrwą się pajęczéj.

Lecz strón coraz przybywa, już rozpierzchłe tony

Łączą się i akordów wiążą legijony,

I już w takt postępują zgodzonemi dźwięki,

Tworząc nutę żałosną tej sławnej piosenki:

O żołnierzu tułaczu, który borem, lasem

Idzie, z biedy i z głodu przymierając czasem,

Na koniec pada u nóg konika wiernego,

A konik nogą grzebie mogiłę dla niego.



Piosenka stara, wojsku polskiemu tak miła!

Poznali ją żołnierze, wiara się skupiła

Wkoło mistrza; słuchają, wspominają sobie

Ów czas okropny, kiedy na Ojczyzny grobie

Zanucili tę piosnkę i poszli w kraj świata;

Przywodzą na myśl długie swej wędrówki lata

Po lądach, morzach, piaskach gorących i mrozie,

Pośrodku obcych ludów, gdzie często w obozie

Cieszył ich i rozrzewniał ten śpiew narodowy.

Tak rozmyślając, smutnie pochylili głowy."
ton

Niedaleko

Postów: 11704


Data: 18.01.2016; 07:37

/I dalej nieco tak Jankiel gra.../


"Ledwie słuchacze mieli czas wyjść z zadziwienia,

Znowu muzyka inna - znów zrazu brzęczenia

Lekkie i ciche, kilka cienkich strónek jęczy,

Jak kilka much, gdy z siatki wyrwą się pajęczéj.

Lecz strón coraz przybywa, już rozpierzchłe tony

Łączą się i akordów wiążą legijony,

I już w takt postępują zgodzonemi dźwięki,

Tworząc nutę żałosną tej sławnej piosenki:

O żołnierzu tułaczu, który borem, lasem

Idzie, z biedy i z głodu przymierając czasem,

Na koniec pada u nóg konika wiernego,

A konik nogą grzebie mogiłę dla niego.



Piosenka stara, wojsku polskiemu tak miła!

Poznali ją żołnierze, wiara się skupiła

Wkoło mistrza; słuchają, wspominają sobie

Ów czas okropny, kiedy na Ojczyzny grobie

Zanucili tę piosnkę i poszli w kraj świata;

Przywodzą na myśl długie swej wędrówki lata

Po lądach, morzach, piaskach gorących i mrozie,

Pośrodku obcych ludów, gdzie często w obozie

Cieszył ich i rozrzewniał ten śpiew narodowy.

Tak rozmyślając, smutnie pochylili głowy."

Data: 04.03.2016; 07:23

Do 25 maja 1991 nie było państwa Ukraina ! To są historyczne fakty. Obecna Ukraina leży na byłych ziemiach Polskich, Czechosłowackich i Węgierskich ! Nigdy wcześniej państwo Ukraina nie istniała ! Tu masz wypowiedz przedstawiciela ONZ.... Oświadczenie ONZ – państwa Ukraina nie ma i nigdy nie było. 7 kwietnia 2014 roku ósmy Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon wygłosił oszałamiające oświadczenie, które zostało zakazane do dystrybucji w ukraińskich mediach i Internecie. Do porządku obrad na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ została wniesiona kwestia konfliktu między dwoma państwami. W rezultacie uzgodniono następujący wniosek: Ukraina nie zarejestrowała swoich granic jeszcze od dnia 25 grudnia 1991 roku. W ONZ nie zostały przedstawione i zarejestrowane granice Ukrainy jako suwerennego państwa. Z tego powodu możemy uważać, że żadnych naruszeń prawa przez Rosję wobec Ukrainy nie było i nie może być. Zgodnie z umową z WNP, terytorium Ukrainy jest okręgiem administracyjnym ZSRR. Tak więc, nie można nikogo obwiniać o separatyzm i przymusową zmianę integralności granic Ukrainy. W ramach prawa międzynarodowego kraj ten po prostu nie ma oficjalnie zatwierdzonej granicy. a Aby rozwiązać ten problem, Ukraina powinna dokonać demarkacji granic z państwami sąsiadującymi przy obowiązkowej zgodzie państw granicznych, w tym Rosji. Wszystko powinno być udokumentowane i podpisane przez wszystkie państwa graniczne, uczestniczące w umowie. Unia Europejska wyraziła ogromne pragnienie dopomożenia Ukrainie w tak ważnej kwestii i podjęła decyzję o udzieleniu pomocy technicznej. Ale czy Rosja będzie podpisywała umowę o granicach z Ukrainą? Oczywiście, że nie! Bez względu na to, natychmiast zostały podjęte prace demarkacyjne. Dwie grupy wykwalifikowanych ekspertów pracują przy wyznaczania linii granicznej w terenie i zajmują się sprawdzaniem faktów z istniejącymi mapami. W oparciu o fakt, że Rosja jest prawnym następcą ZSRR (co zostało potwierdzone decyzjami sądów międzynarodowych, dotyczących sporów o własności byłego ZSRR za granicą), terytorium, na którym znajduje się obecnie Republika Ukraina w granicach ZSRR (Małorosja i Noworosja), jest własnością Rosji. I nikt nie ma prawa dzisiaj dysponować tym terytorium bez zgody Rosji, prawnego posiadacza praw do tego terytorium. W istocie, obecnie Rosji wystarczy tylko złożyć oświadczenie o tym i ogłosić, że terytorium to jest terytorium Rosji, ostrzegając przy tym, że wszystko, co dzieje się na tym terytorium jest wewnętrzną sprawą Rosji. Każda interwencja będzie postrzegana jako działanie przeciwko Rosji. W rezultacie, można unieważnić wyniki wyborów z dnia 25 maja i robić dalej wszystko tak, jak zechce naród.! Według Memorandum Budapeszteńskiego i innych umów, Rosja zobowiązań nie może mieć, ponieważ nie ma granic. Nie ma (i nie było!) państwa Ukraina. Tylko zakłamani banderowscy kłamcy popierającym UPA , OUN i Banderę. ……


Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raporty/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-rozmowy-normandzkiej-czworki-ws-ukrainy-bez-przelomu,nId,2156600#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Data: 09.03.2016; 21:05

Zachód już dawno nie jest chrześcijański.

Data: 28.10.2016; 08:00

W`Syrii to samo, co na Ukrainie: chcą i tam obalić, odsunąć od władzy legalnie wybranego w demokratycznych wyborach prezydenta tego kraju, bo nie jest za tyle pro zachodni, przynajmniej na tyle, na ile według tychże podkopywaczy powinie on być.

Mało tego - teraz, po zbliżeniu się rosyjskich korwet do zachodnich granic Europy podnoszą oni larmo, że jest to gruba nieodpowiedzialność oraz zagrożenie dla /ich/ bezpieczeństwa.

I powiedzieli to bez zmrużenia oka po tym, jak sami rozlokowują u granic naszego sąsiada - Rosji swoje międzynarodowe bataliony /nie, nie chodzi tu wcale o gatunek ptaka.../ woskowe, wraz z systemami bojowymi, zagrażającymi temu krajowi, niepotrzebnie, no bo przecież to tylko nasza sojusznicza "flanka wschodnia", hi hi hi...
He he he...Ha ha ha!!!

Ale zełgana ta Europa i Zachód, w którym chcemy - jedni po chrześcijańsku, z którego ponoć wyrosła, a inni po prostu po ludzku żyć.
/Z cyklu: "Głoście Prawdę, a ona was wyzwoli"

Data: 28.10.2016; 09:21

Jak Los odpłaca takim, to mamy przykład z tymi imi-grantami.

A jakie są obciążenia historyczne i karmiczne /od "karmy" - kary/ dla tych/dla nas, co swe brudne paluchy tam między cudze drzwi wkładali, to też widzimy - ile ginie w Syrii na skutek obecnego tam bombardowania, bo się im jeden nie spodobał - tysiące musi cierpieć i ginąć lub szukać ratunku w ucieczce po śmierć na morzu niejednokrotnie
Takie to są skutki działania zełgania, czyli kłamstwa, po stronie tych, co na określonych "wartościach" i tradycjach kolonialnych, a także agresji i przemocy wobec innych - wyrośli.
I my w tym także bierzemy udział.
Czy cementownie nadążą z produkcją cementu na kolejne martyrologiczne pomniki?
Przypominam: czy te nasze miejscowe miejsca pamięci - pomniki - niczego nas nie nauczyły?
Albo może sadzą, ze Bóg/Los jest niesprawiedliwy, wbrew temu w co sami wierzą?
Kolejne załganie.
Kiedy to się wreszcie skończy
i przejrzycie na swe kaprawe oczy?

Data: 28.10.2016; 10:45

/Dla wątku o "Załganej Europie..."/

Ziarenko Prawdy dla pokoju

Kiedy to się wreszcie skończy
ten niecny udział w kłamstwie?
Przejrzycie wreszcie na oczy,
niech zapanuje Prawda w państwie!

Czy kto kiedy zdoła
przerwać to pasmo łgarstw i przeinaczeń,
o co uczciwość i Prawda do nas woła,
a Los szykuje bat za setki wypaczeń?

Żyje każdy dniem dzisiejszym,
jako ci przed wojną sobie żyli,
a pod ich nosem wzorem dawniejszym
politycy piwa narodowi nawarzyli;

wojna cichcem nas podchodzi
za sprawą wrogich fobii i uprzedzeń,
jeden z drugim zagrożenia płodzi,
wskutek czczych oskarżeń i bredzeń.

Kuma się w tym celu
i podpuszcza obce nacje,
a jest takich niestety wielu,
by pokojowi dać znowu spację...

Śmierć zbiera przez nich,
swoje tragiczne żniwo
modli się o pokój kapłan i mnich,
na nic ich modły, o dziwo...?

Kłamstwo wciąż zwycięża,
zadaje śmiertelne razy,
kłamliwy chwyta się oręża,
bandyta raczej, bez obrazy...

Skutki już o sobie dają znać,
Europa zalewana obcą rasą,
jeszcze teraz to "nasza brać",
lecz jutro być może władzą naszą...

Od miecza której głowy pospadają,
i bombami ukrytymi za pazuchą,
ciała i domy nam powysadzają,
gdyż Prawda wciąż u nas posuchą...

Acz głoszą oni te swoje kłamstwa,
obłudnie nazywając je prawdą,
swoją, dodajmy, bo to tylko draństwa
i zagrożenie dla pokoju, od czego padną.

A my przy nich, z głupoty
bo wodzirejami w tym tańcu byliśmy,
oszalałym od nienawiści i tępoty -
ku zatraceniu, dzielnie jak zwykle, szliśmy.

Data: 06.11.2016; 10:32

Wszyscy wiedza, że zachód to lewackie imperium, nie oddamy Polski lewakom ! #WielkaPolska!

Data: 06.11.2016; 11:03

NIECH ŻYJE!!!!

Data: 06.11.2016; 11:15

No i popatrzcie do czego te kłamstwa mogą ludzi o słabych umysłach doprowadzić: chwytają za broń, by porządek /z nimi?/ zrobić"!!
Wide - lapsus z radnym na Ukrainie.

Dla uświadomienia sobie grozy posiewu kłamstw wklejam tu z innego wątku, lecz pokrewne za to niuanse tegoż załgania:

Nie ustaje nagonka na radnego pszczyńskiego - Pana Macieja - za ten wygłup, jakiego się dopuścił na Ukrainie, w bratniej Buczy, publikując zdjęcia na tle podejrzanych polityczne i historycznie symboli "Czarnego Sektora", oskarżanego o faszystowskie resentymenty, oraz anty polskość, co wyraża się m.in. w oddawaniu czci i hołdu sprawcom ludobójstwa na wołyńskich Polakach w czasie II wojny światowej, a - i to jest sednem całej sprawy - nie chcą tej zbrodni przed nami potępić, jakby rozgrzeszając ją nawet.
A partia ta ma niemały wpływ na politykę Ukrainy, oraz jej przywódców.
------------------------------------
ton
W związku z powyższym ośmieliłem się /tak, demokratycznie się ośmieliłem i niemało mnie to kosztowało odwagi/ - napisać co poniżej następuje, albowiem winowajców tegoż wybryku radnego widzę ja o wiele więcej, niż tylko jego...
/Uwaga: prawicowemu betonowi nie zaleca się czytania poniższego tekstu, jaki również zamieściłem na stronie głównej Pless.pl pod tym tematem./
---------------------------------------

Teraz to huzia na Józia vel Maćka, ale nie wolno nam zapominać za czyim to niemałym udziałem na Ukrainie do tego doszło, co dziś tam mamy: pucz, ucieczka legalnego prezydenta Janukowycza, z którym nieco wcześniej podpisano porozumienie, o wyborach m.in.; dalej mamy - wojnę domową i tysiące jej ofiar, ze śmiertelnych przede wszystkim, , których krew na rękach mają ci wszyscy, w tym nasi, którzy do tego się walnie przyczynili, wzmocnienie czarnego sektora, niezbyt dobrze i przychylnie oceniającego nas Polaków, nie chcących słyszeć o żadnym pokajaniu się za ludobójstwo jakiego się wobec naszego narodu kiedyś dopuścili - ich dzisiejsi idole - historyczni bohaterowie, do których tradycji żywo dziś nawiązują i w tym jest pies pogrzebany.

Pan radny Maciej stał się ofiarą panującej tam I TU, W POLSCE - sprzyjającej temu atmosfery politycznej.

A teraz wszyscy by chcieli psy na nim wieszać, zapominając kto i po kie licho wtrącał się do Ukrainy, jak by ona do dziś jeszcze częścią naszego państwa była!

Uważam, że pan Maciej uległ tejże anytyrosyjskiej indoktrynacji, jaka tam panowała na Majdanie i panuje do dziś ogólnie, bo od tego się to wszystko tam zaczęło, to ona stała się zalążkiem tej wojny itd.
I tak ogłupiały popełnił kolejne głupstwo, ale dlaczego za to ma płacić TYLKO ON?

A co tamci - najwyżsi politycy nasi?
Czy też podobnie będziecie na nich psy wieszać za to co się tam stało przy naszym współudziale i jeszcze do dziś się im wtrącamy, jakby jakimi małymi dziećmi byli i bez nas by sobie nie poradzili na... własny rachunek przynajmniej, a nie naszego Narodu.

Oto prawdziwa historia współczesna w pigułce.

KTOŚ jemu i nie tylko jemu zatruł umysł, lecz żąda się teraz, aby tylko on poniósł tego konsekwencje?

Tak w przyszłości będzie wyglądać uczciwa ocena tego, co tam się stało.

Incydent z Panem Maciejem to efekt zatrucia tysięcy umysłów Polaków przez naszych polityków, którzy kosztem naszego narodu, Polski - leczyli/zaspokajali swoje antyrosyjskie fobie, napuszczając w dodatku innych do sankcji wobec tego nielubianego przez nich narodu.
Tymczasem negatywne efekty tegoż widać jak na dłoni, także te wielomilionowe straty handlowo-rolniczo-gospodarcze dla Polski, te rurociągi gazowe omijające nasz kraj.
Dla niepoznaki /?/ ściga się jedynie złodzieja batonika za zł. 2. Dopuszczających się dla Polski miliardowych strat na skutek tej pomylonej polityki już nie.
Kiedy otrzeźwiejemy?

Pan Maciej w połowie tylko winny. Sam ma takie poglądy...
Lecz obecnie to jedynie ofiara tej zatrutej antyrosyjskim jadem polityki, która nie powinna być polską racją stanu, ze względu na ogromne zagrożenia dla nas, oraz straty gospodarcze.

No to idźcie teraz po tę drugą stronę, znaną nam, lecz czy ona da Wam odsłonić całą gorzką o sobie Prawdę, o szkodliwej indoktrynacji Narodu - z takimi ofiarami jak ów radny, a za nim Pszczyna cała?
Tylko Prawda Was wyzwoli, z tego grzechu.

PS: A czy aby nie wychodzi teraz na to... z kim tak naprawdę chce "zrobić ten porządek", jeśli... zna TĘ PRAWDĘ o przyczynach?
No, żarty na bok, choć tylko żart to miał być w istocie.

/Z cyklu: Zełgana Europa ponosi skutki./

Data: 06.11.2016; 13:21

/Poddałem rządzących polityków ostrej krytyce za pod-pod-politykę zagraniczną... Mam się bać? Za komuny też krytykowałem rządzących.../

Kłamców aby dziś...

Ton, jak ty się ICH nie boisz!
Pisać takie rzeczy ?!
Kogo ty za nos wodzisz?
To rozsądkowi przeczy!

Czyż nie wiesz ilu u nas obcych,
nie tych z kosmosu, a tamtych stron?
Ne w takich barwach ostrych
oni to widzą, jeszcze cię jaki dron...

Lub samobójstwo Leppera...
ci się marzy?...
Oj, zbiera ci się jak cholera...
myślisz, że to się nie zdarzy?

Bo demokracja jest,
i wolność wypowiedzi,
i cenzury nadszedł kres,
nikt za słowo dziś nie siedzi?

A myślisz może, że nie siedzi,
a leży... dwa metry pod ziemią...?
I nic nie wiedzą sąsiedzi,
bo oni jak wszyscy kłamią?

Jak ta Europa, co wodę lała,
byle wyprzeć rywala,
jej strefa wpływu ocalała,
wtedy w błocie każdego się kala...

I likwiduje obcego przywódcę,
urzędowo i fizycznie, to z nóg zwala...
to ci Polak powie tylko przy wódce,
na trzeźwo demokracja... nie pozwala.

Może się mylimy ujdzie ci to,
na sucho tym razem, lepiej to olej,
radzimy - przestań z tą Prawdą,
bo gorzka Prawda w oczy kole...

Ona i tak jest tylko twoją,
inni by może jej nie chcieli,
nikogo nie zmusisz swoją wolą,
by ją z tobą dzielił.

Tym światem rządzi siła i kłamstwo,
to nic, że to smutne, tragiczne
i że to okropne draństwo;
ale... będą tego skutki karmiczne...

I każdy zbierze z tego
tyle, co sam zasiał... dla siebie;
bowiem mechanizm Sprawiedliwego
tak niezawodnie działa w Niebie.

Dlatego o Polskę się boję,
o te miliony rodaków,
lecz niepokój nadzieją swą koję,
że tym razem nie będzie "czerwonych maków"...


/Z cyklu: "Retro w Prawdzie."/

Data: 21.11.2016; 06:17

Najpierw imigracja, teraz to, ma Hollendowa Francja za karę:

"Niedziela, 20 listopada (14:30)

"Sto dwanaście tysięcy domów pozbawionych jest prądu w północno-zachodniej Francji. To skutki burz połączonych z wichurami. Są ranni. Najbardziej dotknięte są Normandia, Bretania i tereny położone nad północną częścią Loary oraz nad Kanałem La Manche.

Nawałnice nad Francją. 120 tys. domów bez prądu.

Wiatr osiąga tam w porywach do stu sześćdziesięciu kilometrów na godzinę. Wichura powyrywała z korzeniami i połamała wiele drzew tarasując drogi i paraliżując ruch pociągów. Trzy osoby zostały ranne, w tym w stanie ciężkim jest kobieta, prowadząca samochód, na który runęło przewrócone przez wiatr drzewo. Nawałnica ciągnie się szerokim pasem od Hiszpanii, poprzez północną Francję kierując się w stronę Skandynawii.

Niepokojąca sytuacja panuje także na południu kraju, nad Lazurowym Wybrzeżem, w Langwedocji i w Dolinie Rodanu. Nad tymi rejonami przechodzą z kolei ulewne deszcze. Według meteorologów, główna ich fala dopiero nadciąga. Można się spodziewać, iż miejscami spadnie 500-ciuset milimetrów wody powodując powodzie.

Już w tej chwili woda w tamtejszych rzekach mocno wezbrała. Istnieją obawy, że nadmorskie miejscowości zostaną zalane wysoką falą. W Alpach gdzie intensywnie sypie śnieg wiatr ma dochodzić do stu trzydziestu kilometrów na godzinę.


Czytaj więcej na https://pogoda.interia.pl/wiadomosci/news-nawalnice-nad-francja-120-tys-domow-bez-pradu,nId,2308999#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox"
----------------------------

Kto mi teraz powie, że Natura nie wie co się w polityce dzieje?

Data: 27.11.2016; 10:48

Historia ósemką się toczy...

Europo, zachodnia Europo,
dokąd Ty zmierzasz, zajęta -
/i USA/, jak nie krwią, to ropą...?
Ach, ta twoja polityka przeklęta!

Giną przez nią ludzie,
z reguły niewinni
bo ty, w swej obłudzie -
sądzisz, że to nie bliźni, a " inni"...

Bo obcy, nie swoi to ludzie,
nie twojego narodu,
więc można w tej obłudzie
dopuszczać się na nich mordu.../?/

Nie bezpośrednio wprawdzie,
a poprzez falszywą politykę.
zaprzeczającą Prawdzie,
i niszczącą moralną etykę.

Masz przez to krew na rękach
i ci, którym dałaś sie ogłupić,
giną przez to ludzie w mękach,
też będziesz musiała winę swą okupić;

tym samym, bo wzajem się w tej tragedii
wzmacnialiście wzajem w kłamstwie,
sialiście zlo, jak głupi w tragikomedii -
razem braliście udział w tym kłamstwie.

Posiew ten twój dał złe plony:
krew, wygnanie i migrację;
bo chcieliście, by lud ogłupiony -
tylko tobie przyznawał rację,

a nie rzucanym przez cię na kolana,
z pogardy i wyniosłej, acz pustej dumy,
że z biednym się nie układa; etyka skalana:
z kolonjalizmu jesteś europejczyku dumny?

Nie wystarczy chełpić się "cywilizacją",
niczym paw swoim ogonem,
pamiętać powinnaś, że inni też z gracją
poruszali się i zachwycali ukłonem...

Wylewana krew, przez twoją pychę
i nie tylko twoją - woła o pomstę do Nieba,
a Niebo, jak zwykle odda dycha w dychę
każdemu tyle ile będzie trzeba...

I znów historia zatoczy koło,
nierówną ósemką zatoczy,
gdy niesprawiedliwość dziejąca się wokoło
w Sprawiedliwości los kłamcy zakończy.

Data: 27.11.2016; 10:58

.../"Razem braliście udział w tym draństwie" -

miało być, a nie "kłamstwie"; pardon, pani polonistko/.

Data: 01.12.2016; 10:50

Na tym tle ciekawie rysują się preferencje przedwyborcze Francuzów, którym jakby klapki obsunęły się z oczu.

Taki cytat medialny:

"Gazeta wskazuje, że finał walki o prezydenturę nie mógłby być dla Moskwy lepszy, francuska lewica, która forsowała twardą linię wobec Rosji, jest wyeliminowana z gry. Do drugiej tury zakwalifikują się dwoje politycy uważani za "przyjaciół Kremla": Fillon i Le Pen.

Były premier nie kryje się ze swoimi sympatiami. W debacie telewizyjnej stwierdził, że bilans polityki unijnych sankcji wobec Rosji jest "tragiczny". "Fillon chciałby wycofać nie tylko te wprowadzone po interwencji Moskwy w Donbasie, ale także te ustanowione po aneksji Krymu. Jego celem jest także współpraca z Moskwą w zniszczeniu tzw. Państwa Islamskiego. Troska o utrzymanie ukraińskiej suwerenności zeszłaby dla Paryża na drugi plan" - wylicza dziennik.

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/prasa/news-rz-francois-fillon-przechodzi-na-strone-putina,nId,2315606#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox"

======================================

Ma zwyciężyć w końcu Prawda. OBIEKTYWNA, a nie subiektywna - "ich" i "swoja prawda"...

I zwycięży, jak zawsze.

Kto stał i stoi jeszcze po stronie kłamstwa - żal mi go i sługusów jego. Marnie skończą.

Bo Prawda /plus Piękno i Dobro - to Bóg, jak mówicie, a ja tu się z Wami zgadzam./

Data: 01.12.2016; 10:58

Uwaga - s-f!!

Tak więc, to Pole Morfogenetyczne, do którego ja tu stale piszę, a nie do jakiegoś guwnisia czy nie kumatego alana2000 i djhooilgana, którzy to mają za nic - zaczyna pomału wydawać swój plon, po oddzieleniu ziarna od plew /i Pless.pl będzie tu miał niemałą /u Boga/ zasługę/.

Prawda jak oliwa zawsze wyjdzie kiedyś na wierzch.
Głupcom pozostanie tylko brudna woda.

Data: 01.12.2016; 11:05

Oczywiście ja cesze się z tego, bo to da Pokój, a nie wojnę z Rosją, na czym i Polska bardzo by ucierpiała,

w tym Pszczyna też by mogła pozbyć się pięknego zamku oraz wielu wieli innych ciekawych architektonicznie budynków, po kimś tam, lecz służących znakomicie jej mieszkańcom do chlubienia się nimi przed turystami.

I to nie stanie się, zostanie tej ziemi oszczędzone - dzięki tej Prawdzie, która wygrywa i dociera do polityków Zachodu.
Zycie nasze też.
Szkoda, ze do naszych jeszcze nie.
My zawsze w ogonie.

Data: 01.12.2016; 12:34

/W wyborach zachodnich państw zwyciężają politycy nastawieni pokojowo, a nie buńczucznie, wobec Rosji np..../


Nie było nas, a był już świat?...

Zapiekłość rzuca się im na oczy,
klapki do rzęs mocno przywarły,
przydałby się naszym podpoli-tykom
środek Jaki, co by zapiekłość tę zdarły...
To nas ustrzeże od wojny,
i oskarżeń Boga i Jego grom,
że nie znając win bogobojny -
opowiedział się po jednej ze stron...

zastępując w tym Najwyższego,
jakim jedynie On jest Sędzią w Dobro hojny,
i stanął sprawiedliwością niefrasobliwego -
wywołując tym konflikty, śmierć i wojny....
Coraz bardziej rozumie świat tę pomyłkę,
przez jaką cierpią tu i tam miliony niewinnych,
czy to przez wojnę o ziemię, czy o baryłkę...
I odwraca się od temu złu winnych...

Niestety, nie u nas jeszcze,
my zawsze w Prawdzie w ogonie,
Czy to temu sąsiedzi brali nas w kleszcze,
z woli Boga, gdyż nic bez woli Jego nie płonie...?
Tako wierzy wyznawca,
i rację mieć może,
bowiem tylko zło tu od głupca,
a wszystko inne - Boże,

takoż i rozliczenie przypada Jemu,
za wszelką ludzką niegodziwość
i śmierć zadaną tysiącami bliźniemu,
i biedę, do jakiej wpędziła go jego złość.
I historyczna zapiekłość polityka,
uprzedzenia i brak przebaczenia,
że swoje paluchy w cudze wtyka -
wywołując tym wojnę, jakby od niechcenia...

I za ten cynizm, za brak empatii,
polityka, który namawia do sankcji
przeciwko milionom niewinnej nacji,
którą powala w biedę, na kolana, bez racji...
Poniesie za to konsekwencje,
i Sprawiedliwość go dosięgnie,
jaką sam wymierzał przez swoje pretensje
wątpliwe, stając się draniem, mówiąc oględnie.

Świat ucieka pomału od tego draństwa,
przez które cierpieć muszą tysiące i w górę,
czy słusznie, nie nasza to sprawa, proszę państwa
a Najwyższego, który ma od tego Naturę.
I ześle na złych swoje żywioły,
byleś ty, polityku, ni twój naród,
nie był w to wmieszany, ni posły,
bo marne twoje dzieło i taki sam trud.

A jeno pomników znowu cała masa,
martyrologiczna pieśń i tradycja,
i znów, że "historia tylko nasza",
bo takie wasze fobie i polityczna pasja.
A tylko naród z tego cierpi
przez te ich chore ideolo,
i jeszcze dziś się tym chełpi,
a już jutro możemy być pod rolą...

Dlatego nie dajmy się im ogłupić,
niech każdy zostawi obce sprawy Bogu,
nie politykom, co by chcieli tylko innych łupić,
inaczej - wyginiemy w tym wojennym smogu.
Nie dajmy się zwieść groźnym fobiom,
takich, co żywią wieczne urazy do innych,
bo wiele złego dla Pokoju i Życia tym robią,
wojna nie dzieli potem na winnych i niewinnych...

Data: 17.06.2017; 07:12

Nawet nas, Polskę, sobie wzięli na widelec.

A ściślej, to PiS-owski rząd Polski, który ośmielił się postawić im, by znów Polska stała się w pełni Polską.

E, korekta, pardon - polsko- amerykańską Polską.

Jak kiedyś polsko- radziecką, ale to z winy ustalonego m.in. przez Zachód /Obecna Unia E./ - porządku jałtańskiego, według którego Polska dostała się w miłosny uścisk Rosji. Ale, pomimo tego uścisku - dychać się dało, nie tak jak dziś, że przez politykę naszej już klasy politycznej - rokrocznie bez wojny ginie po kilkadziesiąt tysięcy Polaków.
W porównaniu z tym - taka afera Amber Gold czymże jest, jak nie Pikuś?
A mimo to - właśnie ten Pikus ma Komisję do zbadania popełnionej zbrodni /finansowej w tym wypadku/, a nie te tysiące śmiertelnych ofiar Polaków.
Historia to zapisze.

Data: 17.06.2017; 07:16

...Przyszłe IPN wyświetli.

Tak to się zawsze dzieje.

Trują dymy, trują politycy.
A my sobie umieramy, ba - giniemy!
Jakby według planu...
Czyżby nas za dużo? Jak jest, wiemy.

Data: 17.06.2017; 08:24

Jak tylko wlazłem do obory, przeczytałem to bydłu, i oto co mi osioł podyktował:

...Przyszłe IPN wyświetli.

Tak to się zawsze dzieje.
--------------------------------------

Za czyjeś fobie umieramy

Trują nas dymy, trują politycy.
A my sobie umieramy, giniemy!
Jakby według czyjegoś planu...
Czyżby nas za dużo? Jak jest, wiemy.

Dziwne, że w tak religijnym kraju
tyle nienawiści, uprzedzeń i fobii,
zero przebaczenia, pojednania,
trujemy się, bo ktoś kogoś nie lubi...

Hej, apelują do was. politycy,
tam, przy korycie, tam na górze:
- opamiętajcie się, nie bądźcie don Kichotem,
przy zachodnim jeszcze chórze,

co wam wtóruje i powtarza,
za Wami, bo wzajem się nakręcacie,
tylko kto ofiarą w tej niecnej grze?
Myślicie o sobie, a o nas nie dbacie!

Dbacie o to, by zaspokoić swoje fobie,
nie mające pokrycia w realu; jak jakie osiłki,
w wiatraku widzicie, jak don Kichot wroga,
i walczycie z nim i sprowadzacie posiłki...

Tymczasem nawet ten, co napadł ongiś
na ten " wiatrak" - sam czerpie korzyści, ma spryt,
praktyczny jest, a nie pełen chorych ambicji, honoru,
bo naród jego najważniejszy, jego pomyślny byt.

Marne idee pozostawia gdzieś na boku,
nie liczą się, gdy o byt narodu chodzi,
o jego zdrowie i kondycję,
Don Kichot zaś - fobie w głowie płodzi.

I głowach obcych, co nas chętnie najeżdżają,
niczym zaproszeni Krzyżacy, pod pozorem obrony,
też tak już mieliśmy, zapomnieliście, "histeorycy"?
Każdy "sojusznik" niechętnie opuszczał nasze strony...

Nie zamydlajcie nam zatem oczu
swoimi marnymi lękami,
którym na domiar zarażacie świat,
a my musimy się ratować się lekami;

nie wszystkim udaje się przeżyć,
tysiące rokrocznie umiera z tego powodu,
ginie, jakby od obcego wroga, a to tymczasem nasz,
dymny, wewnętrzny, z naszego rodzimego rodu...

Ocknijcie się, pod-litycy,
z waszego chorego snu i letargu,
co nas wpędza w ten horror;
o życie Polaków nie może być targu!!

Z "sojusznikami", co mają swoje interesy,
nie nasze; psiakość!
Naiwność zawsze była naszą zgubą,
bo stawialiśmy na zadry, a nie - Miłość.

A miłość, to przebaczenie, zapomnienie krzywd,
co nam je tym bardziej zmarli już wyrządzili,
my jednak wciąż jakby z ich duchami walczymy,
i nowe pokolenia wikłamy w winę, której nie popełnili.

Dlatego jakby za karę i my giniemy,
umieramy tysiącami od dymu,
by wasze fobie mogły być zaspokojone -
pozbawiamy się życia, jak Ukraina Krymu.

Data: 24.07.2017; 12:14

Bazinga