Data: 17.05.2005; 19:14

Pracuje z osobami niepelnosprawnymi; niewidomi, jezdzacy na wozkach, z uposledzeniem umyslowym... Czesto spotykam sie ze smiechem ze strony ludzi, ktorzy widza grupe osob niepelnosprawnych lub tez pojedyncze osoby. Nie umiem tego zrozumiec... to jest denerwujace jak i smutne :(
Wpisuje tutaj ten "watek" poniewaz chcialabym by kazdy z Was, nie popelnil tego bledu...
Nie wysmiewajcie sie z osob niepelnosprawnych, nie gapcie sie na nich jak na "innych", traktujcie ich z szacunkiem. Zasluguja na to.

Data: 17.05.2005; 19:16

jestem tego samego zdania!!!
a pozatym skad wiecie ze wasze dzieci beda w pelni sprawne? ze nie spotka ich taki sam los jak tych ludzi z ktorych sie teraz smiejecie? z waszych dzieci tez sie bedziecie smiac?
ale i tak to sa ludzie wiec nalezy im sie szacunek

Data: 17.05.2005; 19:32

Popieram byłam na wolotariacie to była impreza z niepełnosprawnymi zawody dla nich i powiem że też nie rozumiem ludzi którzy sie smieja z nich oni sa przecież normalnimi dziecmi i im trzeba okazywać miłość żeby czuły że nie sa inne a po za tym zauważyłam ze oni maja tak jaby swój świat...

Data: 18.05.2005; 16:22

Gdzie można sie zgłosic do pomocy takim osobom i ile trzeba mieć lat ?? Są jeszcze jakieś ważne warunki do spełnienia?

Data: 18.05.2005; 18:46

1. Dzienny Osrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy ul. Antesa1 (wejscie od podworka, schodami do gory). Jest to osrodek dla dzieci i mlodziezy.
2. Warsztaty Terapii Zajec na Starej Wsi.
3. Swietlice - nie orientuje sie gdzie sa w Pszczynie
Jesli chodzi o wymagania stawiane wolontariuszom; jest to zalezne od placowki. Jesli dobrze pamietam trzeba byc po podstawowce (teraz i po gimnazjum), no i przede wszystkim trzeba chciec pomoc innym. Miec duzo cierpliwosci, byc opanowanym... po prostu kochac te dzieciaki :)