Data: 26.03.2005; 16:18 Co sądzicie o "samochodzie" Fiat 126p czyli kochanym maluszku??
|
Data: 26.03.2005; 16:20 ja mam olbrzyma i bez przedwczesnego wtrysku paliwa. |
Data: 26.03.2005; 19:52 no ja w sumie mam maluszka, wiesz jestem zadowolony z niego, z tym ze w ostatnim tygodniu zepsuł sie 5 razy. Juz myślałem nawet o złomowaniu he - no ale teraz juz jeździ i wszystko jest ok |
Data: 27.03.2005; 03:02 a ja mialem malaczka prawie półtora roku, pierwsze moje auto kupione za swoje pieniadze...fajny byl ale niestety ...zima...wypadeczek...no cóż...biedak poszedł na złomowanie..chociaz by pojezdzil pewno jeszcze ale... sie sypał..teraz mam cc 700 z gazem i jezdze sobie za grosze :-) komfort 5+ (w porównaniu do malacza) przyspieszenie na gazie....no to sie nie wypowiadam :-P ale cos za cos |
Data: 27.03.2005; 04:37 ide po moje bjebe ktor4 wlasnie do mnie rzyjechalo i bedzie gites :) |
Data: 27.03.2005; 08:06 Ja jeszcze mam "lacza" :].Ciesze sie , ze mam czym jezdzic , do tego koszty sa fajne.No moze poza spalaniem bo moja bestia wypije jak smok :) (ok9l. na 100 km).ALe czesci za grosze i kupic je mozna nawet w kiosku ;).Wiadomo , ze jest ciasny i moze niezbyt wygodny ale to jest autko z charakterem.I niewiem czemu niektoorzy sie z niego nabijaja.Moze nie z niego a z jego kierowcy.Tak prawde poweidziawszy to kogo stac gdyby nie rodzice na leprze.No i maluszki znowu rosna w cene co mnie bardzo cieszy :].Ja moim jeszcze dluuuugo bede jezdzic , bo jak obserwooje co sie dzieje z wozem mojego mlodszego brata (kupil sobie forda escorta).Kazda mala awaria uziemia go na dlugi czas z powodu kosztow.I tak jest zwiekrzoscia aut - oproocz naszego kochanego "laczyka"... :] |
Data: 27.03.2005; 11:26 hehe wiedziolech ze sie eddie wpiszesz : D nie ominalbys takiego soczystego watka : PPP |
Data: 27.03.2005; 12:02 No bo niestety czaro - niewszystkich stac na forda escorta z abs , centralnym zamkiem i szyberdachem... :( .Tak sie sklada , ze ja jakos nigdy nieumialem dobrze kupic:/ |
Data: 27.03.2005; 12:59 Malacz to super auto jezdzilem nim trzy lata, nigdy mi sie nie zepsul na trasie, w zime palil od strzalu ( po drobnych przeróbkach:) gorzej było z zamarzaniem szyb i podrózy w wiecej niz dwie osoby:). Teraz jezdze VW polo ale z sentymentem wspominam mojego malacza. |
Data: 27.03.2005; 13:10 ja mialam maluszka 13 lat:) tata kupil miesiac przed moimi narodzinami i jak sie musialam z nim rozstac po tych 13 wspolnie spedzonych latach, to az łezka w oku sie krecila:( a przezyl duzo!! kilka razy bylismy maluszkiem na mazurach a wiadomo ze dla takiego autka to nelada wyczyn ale wytrzymal!!:) no i solidny, bo wytrzymal te 13 lat i nie bylo z nim wiekszych problemow:) [moze to tez zasluga kierowcy?-zadnej stluczki, a przyznam, ze z taty to istny rajdowiec i kazdy kto z nim jechal, to przyzna mi racje:P:P:P...mamie az sie robi goraco jak ma z nim wsiac do auta:P]...ja bardzo lubie maluszki:) nie rozumiem jak ktos moze najezdzac na to auto :D ono jest jedyne i niepowtarzalne... nie ma drugiego takiego jak fiat 126p :) a te inne nowoczesne auta, to czasem niketore sa tak do siebie podobne, ze wszystko to na jedno kopyto:) [nie mowie, bo sa auta nowoczesne w ktorych jestem wprost zakochana:P]...
|
Data: 27.03.2005; 13:12 "I niewiem czemu niektoorzy sie z niego nabijaja.Moze nie z niego a z jego kierowcy."
|
Data: 27.03.2005; 13:15 *nie ocenia sie przeciez ludzi po tym jakie ma auto!!!!!!!
|
Data: 27.03.2005; 20:15 No niestety ja juz tak mialem nieraz.. nawet od moich przyjaciol :(.Jako jedyny podbijalem z moimi znajomymi maluchem i zawsze slysze cos w stylu :"jak tam to twoje padło...sprzedaj to i kup se cos do zjedzenia-moze ci na pączka starczy...".No niestety takie mamy czasy.Dodam jeszcze , ze kierowcy maluchow sa przez wlascicieli leprzych bryk traktowani z gory - i to moze przyznac mi karzdy.A chaslo typu - ty niewiesz co to jazda bo jedzisz maluchem - to nic niespotykanego.Mnie juz powoli nauczylo , ze takie cos ma po mnie splywac i jak ktos mnie ceni po tym czym sie poruszam i ile mam w portwelu to nic tylko omijac z daleka... |
Data: 27.03.2005; 21:58 moze i masz racje - w koncu Ty masz malucha i jestes kierowca - jesli chodzi o mnie, to jest to jeszcze przede mna, ale gdybym uslyszala takie cos, to sory - juz bym cos znalazla odpowiedniego, zeby kogos zgasic, azeby sie od mojego auta odpie_przyl!!!! a jesli mowia to przyjaciele to wybacz - nie sa przyjaciolmi... no chyba, ze tylko w nazwie!!!!!!! to by bylo na tyle!! ogolnie sie z Toba zgadzam... maluch to fajne auto i osobiscie podoba mi sie bardzo :) ciasne, male, ale wlasnie to ma swoj urok :)
|
Data: 28.03.2005; 04:19 ja sobie kupilem malca teraz musze go oplacic i bede smigal ale powiem wam ze od malcza chyba kazdy zaczyna mnie sie autko podoba chociaz ma tylko 650 ccm to i tak mozna se pjezdzic pewnie sie dorobie kiedys innego auta ale malecz jest THE BEST autko i z harakterkiem hehehe pozdro dala wszystkich posiadaczy i urzytkownikow MALCA
|
Data: 28.03.2005; 04:21 NIE SMIAC SIE ZE KTOS MA MALCA PRZECIERZ TO TEZ AUTKO TO JEST "BMW" BARDZO MALY WOZ BUEHEHHE |
Data: 28.03.2005; 08:34 Skroot 126: JEDNO-OSOBOWY , DWU-CYLINDROWY , SZESCIOKROTNIE PRZEPŁACONY :D |
Data: 29.03.2005; 19:50 to zmień se chłopie filtr powietrza, to ci będzie palił mniej |
Data: 29.03.2005; 20:16 Jezeli to z tym filtrem bylo do mnie to ja powiem tak ze "nieucz ojca..." bo to wina dlubania przy gazniku poprzedniego wlasciciela.Teraz czega go wymiana na nowy (lub po regeneracji). |
Data: 30.03.2005; 14:08 przytocze slowa mojego zanjomego "...bylbym zerem bez malucha ze spojlerem..." heheh :> |
Data: 30.03.2005; 14:24 A moze to wina tego , ze niemam spojlera ?:>:D:D:D |
Data: 30.03.2005; 15:34 Widze że nie tylko ja mam maluszka dobrze zrobiłem że poruszyłem ten temat bo jest mi lepiej że "tłuke" się kaszlakiem Pozdrawiam |
Data: 30.03.2005; 19:28 Wbrew pozorom maluch to auto dla bogatych wiec niemazekaj :] |
Data: 30.03.2005; 22:09 Ja nienarzekam jestem z niego zadowolony ...... mam go 2 lata i jest ok.....Pozdrawiam |