Data: 16.08.2004; 10:18 Z moich obserwacji wywnioskowałem tak :
|
Data: 16.08.2004; 10:20 Święta racja O3NA. Ja przeszłam Ekonom pomyślnie i też uważam, że wysoki poziom w Chrobrym to ściema, zawsze tak było.
|
Data: 16.08.2004; 10:33 Ci co chodzą do Ekonoma wiedzą jaki tam naprawde jest poziom. Jest o wiele cięzej niż w Chrobrym, z taką róznicą że EKONOM nie chwali się poziomem, tylko zachowuje swoją skromność ;-) Ja chodze do technikum handlowego w ekonomie, i co ? mam 21 przedmiotów, 36 godz. nauki w tygodniu, ale to i tak jest luz ;-) w tech. ekonomicznym są 23 przedmioty i 38 godz. !!! Tak tak... i kiedy mamy sie uczyć skoro prawie cały dzień spędzamy w szkole ? a Chrobry co ? 10-15 przedmiotów i koniec. Ciekawe ile wytrzymalibyście w Ekonomiku ? |
Data: 16.08.2004; 10:34 akurat Ciebie Ocznik nie podejrzewałbym o założenie takie wątku :/
|
Data: 16.08.2004; 10:38 Chrobry to liceum ogólnokształcące, więc jest mniej przedmiotów niż w technikum - logiczne. A co do różnicy poziomów, to trzeba by spytać geniusza, który zaliczył obie te szkółki :/
|
Data: 16.08.2004; 10:44 heh Toporek - poziom w LO w Eko też jest z leksza cięższy od poziomu LO w Chrobrym. Ale fakt - tego nie porównamy - bo raczej nie ma takiej osoby która ukończyła oby dwie te szkoły ! Ale zauważ jedną rzecz... czy ludzie z Eko przesiadują w Pistulkach i innych lokalach ? :> Raczej siedzi tam tylko Chrobry - dlaczego ? Bo oni mają na to czas - bo w ich szkółce można się obijać ! Czemu nie siedzą tam ludzie z Eko ? Bo ludzie z Eko przyjdą do domu zmęczeni - a na następny dzień mają 2 sprawdziany , 3 kartkówki , 8 zadań domowych , 2 wypracowania itp. Niestety ale sam wiesz jak było z pewnym osobnikiem z Wisły Wielkiej ;-P czy on się coś uczył ? NIE ! Wiecznie wagarował ! I przeszedł Chrobry bez problemu ! U mnie w klasie kumpel sie starał, chodził na lekcje, robił zadania i co ? Zonk - Odpadł w pierwszej klasie ! Popatrz na to z tej strony... |
Data: 16.08.2004; 10:48 Więc wszystkie te wnioski wysnuwasz na tej podstawie, iż ludzie z Chrobrego rozsiadają się po knajpach... masz rację, to świadczy o fatalnym poziomie w naszej szkole :D:D
|
Data: 16.08.2004; 10:50 poprostu do chrobrego w większości dostają się zdolne osoby ,które nie potrzebują wiele czasu na naukę a pozatytm w chrobrym osoby jeśli się uczą to tylko tych przedmiotów które mogą się im przydać na maturce |
Data: 16.08.2004; 11:02 Myślę, że wypowiedzią pana/pani iii można by zakończyć ten wątek :D:D |
Data: 16.08.2004; 11:28 Chrobry mozna przejsć obijając się, tylko, ze odzwierciedla się to na świadectwie...hehe wiem to po sobie;)
|
Data: 16.08.2004; 13:27 Jak wiadomo, skonczylam walsnie 1 klase w Chrobrym :P I przed chwila z ciekawosci zliczylam, ile godzin w tygodniu mialam obowiazkowe lekcje, i ile to jest przedmiotow. Wiec: przedmiotow jest wprawdzie 15, ale godzin 36.. nie mow ze w ekonomie kaza wam siedziec w tej szkole calymi dniami, a w Chrobrym idziesz do domu po 4 godzinach obijania sie.. Nie chcialabym sie tu madrzyc dlaczego Chrobry jest taki super i wspanialy, bo po roku nauki nie moge powiedziec o tej szkole wszystkiego.. nie wiem moze ja i uczniowie ekonoma jestesmy biednymi ofiarami losu, ale ja tez nieraz wracalam do domu o 17 (a wracalam tak codziennie) i musialam nauczyc sie na 3 sprawdziany nastepnego dnia.. Moze uczniowie z zewnatrz maja o chrobrym wrazenie, ze mozna sobie wszystko olac, siedziec calymi dniami w pizduli i do szkoly zagladac raz na miesiac.. dlaczego? Moze temu, ze u nas nauczyciele sa ludzmi, traktuja nas jak ludzi, i nie gnoja (tu znowu moja subiektywna opinia, bo slyszalam conieco od uczniow ekonoma, ze nauczyciele nie zawsze sa przychylnie nastawieni)
|
Data: 16.08.2004; 13:36 Tyle szkoła ci da ile samemu z niej wyciagniesz. Własne zdolnosci pozwalaja na naprawde wiele a kłucenie sie która szkoła jest lepsza, bardziej wymagająca jest absolutnie bezsensowne!!
|
Data: 16.08.2004; 14:47 podyskutujmy sobie o poziomie w szkolach po ZEWNETRZNEJ maturze 2005.. wtedy bedzie mozna wyciagnac jakies obiektywne wnioski.. a i tak jak chcesz sie obijac to bedziesz sie obijal w kazdej szkole, a jak chcesz sie uzcyc, to wszedzie znajdziesz do tego warunki ;) |
Data: 16.08.2004; 15:18 zapomnieliście o Rolbudzie:] tez fajna szkoła.... chociaz nazwa o tym nie świadczy:]
|
Data: 16.08.2004; 15:30 hmmm co prawda to prawda :D jak dla mnie to lest lajcik i sie uczyć dużo nie trzeba ale nie jest tak że sie wszystko olewa :D chcesz jakoś ciągnąć bez nauki to siedź w szkole i uważaj :D z lekcji naprawde można dużo wyciągnać :D przynajmniej w Chrobrym bo nie wiem jak w innych :P nauczyciele są spoko i potrafią nauczyć, a jak sie wszystko olewa to wcale nie tródno sobie siupnąć... co wy myślicie, że jak sie ma 30% obecności i sie nie uczy to sie pasek dostaje? wylatuje sie tak samo... litości... pozatym jak mozesz powiedzieć swoje zdanie skoro tam nie chodziłeś? z opini innych? sorki ale to jest zawsze rożnie... zresztą nie ma co sie kłucić... kazdy ma swoje zdanie :D pozdro600 :D nara |
Data: 16.08.2004; 15:45 o3na i toporek = uwazajcie bo jeszcze sie wrogami staniecie przez ten temat :) hehehe
|
Data: 16.08.2004; 15:48 sory za blad - mialo byc: pozdrowka dla wszystkich z ekonoma no i dla toporka i judy:D
|
Data: 16.08.2004; 18:33 Brawa dla autora!!! Podpisuję się pod Twoim postem obiema rękami... Ale jest pewna nieścisłość... To logiczne, że w liceach zawodowych i technikach jest więcej przedmiotów a co za tym idzie, więcej godzin do "odsiedzenia" w szkole... Ale tak się składa, że jestem absolwentką LO w Ekonomie... Masz rację... Jest się łatwo dostać... Zdecydowana większość mojej klasy (byłej klasy) to osoby, które nie dostały się do innych szkół, ale utrzymać sie w niej... heh... aż mi ciarki po plecach przechodzą jak o tym pomyślę... Znajomi, którzy dostali się do Chrobka, tak jak mówisz... mieli czas na przesiadywanie w knajpach, na balowanie i jeszcze kończyli rok ze średnią 4,5 albo i więcej... W Ekonomie u pewnej polonistki, dziś już emerytowanej, nie wystarczyło umieć... trzeba było mieć jeszcze szczęście, żeby postawiła pozytywną notę z odpowiedzi (albo za cokolwiek innego)... Niezły wycisk dawała... Można było siedzieć w książkach i cały weekend, przyjść obkutym a i tak lądowało siez kapą... I tak osoby z Ekonoma, uczące się (bo tych innych nie wspominam) ledwo wyciągały średnią 3,5 - 4,0 nie mając czasu na nic innego poza książkami, kiedy ci z Chrobka (z całym szacunkiem absolutnie nikogo nie krytykuję i nie ubliżam) przesiadując w knajpach cieszyły się wysokimi średnimi... No i potem wychodzi, że w Chrobku najwyższe średnie, więc i poziom pewnie też najwyższy... Heh Pozdrawiam. |
Data: 16.08.2004; 18:43 Oki, Arik. Masz rację. Nie o poziom tutaj chodzi, ale o dobre chęci... Jeśli ktoś nie chce się uczyć, to nawet renomowana szkoła mu nie pomoże. Wkurza mnie jednak fakt, że panuje takie przekonanie, że to, co najlepsze to Chrobry, a Ekonom to zbieranina tych, którzy się nigdzie indziej nie dostali... No i nawet ze szkoły o kiepskim poziomie można skończyć z ogromnym zasobem wiedzy. Czasem o fakcie figurowania na liście nowoprzyjętych decydują... znajomości... Można też mieć zwyczajnego pecha na egzaminie... Zdarza się!!! Ekonom daje po prostu drugą szansę tym którym za pierwszym razem się nie powiodło. I uwierz mi, że większość tych ludzi potrafi tą szansę wykorzystać!!! |
Data: 16.08.2004; 19:16 Wszelkie rankingi szkół są tworzone w oparciu o ilość uczniów, którzy zajęli znaczące miejsca w kokursach i olimpiadach przedmiotowych. Nie da się "kombinować" w takiej sytuacji.
|
Data: 16.08.2004; 22:54 ja tam wybralem chrobka i jak narazie nie załuje... chociaz nie spedzilem tam jeszcze godziny ;))... ale bedzie spoko :) |
Data: 17.08.2004; 22:56 no wiesz.. jesli chodzi o konkursy to akurat konkurs z niemieckiego ktory odbywal sie w chrobrym - wygral ekonom :))) (czesc teoretyczna jak i scenka:P) Pozdrawiam wszystkich!:D |
Data: 17.08.2004; 23:50 nie chciałbym być złośliwy, ale to musiał być niebywały sukces :D:D:D |
Data: 18.08.2004; 00:03 a wiecie co Wam powiem? ... NO NO NO:D heh pozdroooo |
Data: 18.08.2004; 08:37 ej absolwentka askad mozesz wiedziec jaki poziom jest w chrobrym skoro tam nie chodzilas?? popatrzcie moze to dziala tak, ze do chroibrego sie jest ciezklo dostac, i dostaja sie tylko ci ktorzy sa dobrzy, wiec potem przez cale liceum jest im latwo bo poprostu im sie dobrze uczy... a do ekonoma sie jest latwo dostac wiec ida tam wszyscy, potem taki delikwent ktory latwo sie dostal a nie mial takich dobrych stosonkow z nauka ma problemy... i juz, ja chodzilem do chrobrego i fakt nie uczylem sie za duzo, ale byly talkie momenty ze musialem przysiasc zeby nie wyleciec... podrow dla ekonomistóF - ludzikK z Ch.. bylo fajnie i ta szkola ma klimat moim zdaniem, podobalo mi sie Wypasnie i gdybym mial wybierac poszedl bym tam jeszcze raz, mili nauczyciele, zyczlki (poza malymi wyjatkami;) tak wiec jak nie chodziliscie do chrobrego nie mowcie jak tam jest, ja nie mowie jak jest w ekonomiku a ni w innych szkolach, skonczylem chrobrego i mi sie podobalo... |
Data: 18.08.2004; 08:45 oena vel czajniek - nie zgodze sie z toba ze tylko ludzie z chrobrego siedza w barach bo maja na ten czas, nie wiem moze te mlokosy co teraz przyszli tak robia, ale znam ful ludzi z ekonoma ktorzy siedaja po barach i z ktorymi ja pijalem, i opieprzali sie czasem bardziej niz ja, np przed matura... nie gadajcie ze nie trzeba sie w chrobrym uczyc, bo trzeba, tylko moze zdolnym ludzia to przychodzi latwiej, no i jasne ze nie wszyscy tam przechodza, bo nie ktorzy ludzie rezygnuja a niektorzy nie zdaja matury, jak ktos chce dobrze zdac musi ryc i tyle, kto chce niech idzie do ekonoa a kto chce niech idzie do hrobrego, a le w lkazdej ze tej szkol znajda sie tacy coi sie ucza i tacy co sie obijaja, zapewniam was, io to jest jeden kit, moim nieobiektywnym zdaniem moge powiedziec ze ciesze sie wybralem cherobrego bo ma jakies tam tradycje, i nie rob oczniku zas takich cierpisto z tych ludzi z ekkonoma, ze nie maja czasu niegdzie wyjsc bo sie uczyc musza:P blahahaha moj kolega z ekonoma chyba by sie za to stwerdzenie poczul obrazony:P a jak chcecie isc do dobrej szkoly to wybiercie bielsko albo katowice i najlepiej prywatna, tam to dobiepor nie ma czasu na bary bo jest 10 osob w klasie i dziennie cie pytaja:P |