Forum

Temat: [Zabawa] Razem wiersz klecimy

ton

Niedaleko

Postów: 21881

Data: 15.04.2024; 13:32

/Dla wątku: "Nasze przemyślenia i refleksje" (jak refluksy) - w związku z mocnym wynikiem lewicy, w tym kobiet przede wszystkim - w wyborach parlamentarnych, gdzie tylko tam mogą liczyć na pozytywne ustosunkowanie się do kwestii aborcji według ich oczekiwań, a słabym jej wynikiem w wyborach samorządowych, gdzie to jest niemożliwe i stąd głosów na nią mniej./

W związku z tym w oborze mojej osły moje pomogły mi ułożyć s-rymowankę na temat aborcji, a o którą kobiety polskie tak zawzięcie walczą, nie chcąc się czuć jak niewolnice takiej czy innej opcji i instytucji, jak również usłużnych im polityków:


O - i mamy właśnie u góry dobry przykład na taką nieświadomość nieświadomego siebie urządzenia - przestawił mi linijki/fragmenty tekstu w niewłaściwe miejsca, bo świadomy użytkownik też bredzi od rzeczy, jakby był nieświadomy./Słowa: "Po drugie /.../" - miały być wcześniej, a nie na zakończenie.

Życie, to świadomość, a nie zombi...

I tak to właśnie wygląda
z tymi nieświadomymi -
nie tylko urządzeniami -
iż są mało lub bezużyteczni.

Trzeba być tego... świadom/ym,
a nie bredzić, jak porąbany,
bez końca, a nie zna się początku,
którym ślepe pożądanie panny...

Też ono się bierze z podniecenia,
za którym nasienie wytryska,
z czego potem komórka goni komórkę,
efektem tegoż ciąża oczywista,

ale czy tak samo pożądana,
jak to pożądanie i potem zygota.../
I co teraz, gdy komórki się złączyły -
radosć z tego faktu, czy zgryzota?...

Miała być to zaledwie przygoda,
bez planów na pożycie,
tymczasem wpadką sie okazała
i nieszczęściem na cale życie...

Tak dla przygodnych kochanków,
jak i samego płodu, co za heca!...
Nieee, to tyrzeba przerwać!
Ani ja, ani on nie chcemy tego dziecka!

Ludzie, pomóżćie, jest zaledwie dni kilka -
a my, ja - już wpadamy w panikę z tej hecy:
co zrobimy z tym naszym ubogim życiem,
bez mieszkania, bez zawodu i dobrej płacy...?

Nie chcey zabioja c dziecka,znaczy się -
płodu śwaidomego siebie i życia!
Czy pan doktor mi wytłumaczy jak jest?
Owszem: nauka nie ma tu nic do ukrycia:

Wszystko od czasu zależy:
zlepek komórek, a nawet bijące serce -
to zaledwie uruchamianie materialnego ciała -
bez świadomości /duch,a duszy/ - co bierze je w lejce...

To kiedy, kiedy, na miłość Boską - mogę się
pozbyć tej niezaplanowanej ciąży?!
- Albo natychmiast przez pigułkę "dzień po", lub wtedy,
gdy do zabicia śwaidomości /ducha/ się nie dąży".

A z tym terminem bywa różnie
i nauka jest w tym podzielona;
dla jednych to maksimum tygodni trzy,
dla innych - po kilku miesiącach włącza się ona...

Do kogo więc należy ostateczna decyzja,
gadajcie mi to, bo muszę do szkoły dawać chodu!
"- Jednak do lekarza, on ci to powie, jeśli tak bardzo
upierasz się przy przerwaniu procesu rozwoju płodu.".

A tych, co by cię nazwali "morderczynią swojego dziecka" -
pozwij do mądrego sądu o wysokie odszkodowanie!
Jest bowiem różnica pomiędzy tym, czy to już świadome życia dziecko -
czy kształtujący się płód, co nic jeszcze nie wie o swojej mamie...

Obłudnicy - chcieliby zastępować Boga i decydować o twym
NIEŚWIADOMYM płodzie, tymczasem nie ma co ukrywać -
sami godzą się na to, by posyłać broń do zabijania dorosłego,
a więc ŚWIADOMEGO I PAMIĘTAJĄCEGO ŻYCIA!!!!!!!!!!

/15 IV 2024r., ton, z oślej ławki w kącie pless.pl/



ton

Niedaleko

Postów: 21881

Data: 25.04.2024; 12:08

/Dla wątku zbiorczego ze wszystkiego i niczego, pt. Nasze przemyślenia i refleksje"... Dziś w związku z planem likwidacji sprzedaży alkoholi na stacjach benzynowych, co się wielu nie podoba, wiadomo jakim, na co sondaże wskazują.../.
Tradycja ojców naszych pijacka...

Z czegoś się to bierze ta głupota,
bowiem nikt raczej nie rodzi się głupi,
to potem spożywany alkohol
z mądrości i rozsądku nas łupi.

Że przyjmujemy coś jedynie na wiarę,
nie będąc przy tym - dajemy się czarować
i mamić ideolo miazmatami - cwaniakom,
przez naszą umysłową niesprawność...

A szło to tak od wieków tradycyjnnie,
"bo ona, ta "tradycja ojców tak każe",
a w rzeczy samej, to nikt nam niczego nie każe,
to ta knsumpacyjna tradycja od wieków nas karze...

I na każdym kroku to wyłazi,
jak nie w sarmackich kiedyś kłótniach,
czego efektem utrata państwa na 123 lata,
to my dziś w takich samych kacapskich rolach...

Zaiste, "piękna" mi to tradycja nasza,
do której wciąż nas ktoś cwany namawia,
bo jakoby ona najważniejsza dla nas, Polaków,
a tak naprawdę, to jego tylko z ubóstwa zbawia...

Albowiem łatwo się rządzi i kieruje takimi,
co stale na jakby rauszu, i to nie tylko "doły"
lecz są tego skutki uboczne dla mas, gdy wraz z tym -
enteligencja płodzi przeróżne sprzeczne kocoboły...

Jako to ostatnio dla przykładu weźmy,
że jeden sad najwyższy w kraju mamy,
lecz z dwiema izbami, z czego różnymi wyrokami
w tej samej sprawie lud i świat zadziwiamy...

A bo to tylko to...?
Co krok, to jakby po pijanemu coś tworzone,
lub plótł nam polityk o wojnie poza krajem
rzeczy niestworzone...

A to, że "to nasza sprawa", bo potem
i nas jakoby agresor weźmie za łby,
ażeby tylko, gdy atomem dysponuje,
lecz nic to - wygrać musimy i oby...!

I nuże nas, Polaków, wrabiać w te zagrożenia,
co drastycznie obniża nasze bezpieczeństwo
i nadzieję na pokój, także w narodzie, na siłę
angażuje się w nie podpolityczne wszeteczeństwo...

Młodzi na tanie mieszkania szans wielkich nie mają,
jak pół wieku temu, gdy państwo budowało bloki jak szalone,
dziś za tamto szaleńskie tempo zapewnienia młodym
dachu nad głową - mają rozpalone wojną głowy szalone.

A przecież "nasza chata z kraja",
jak mawiał poeta Wyspiański,
lecz co tam: "MY ZAWSZE DO BOJU GOTOWI",
taki wiecie - fijoł niemal pijański.

I ta tradycja broni się sama u takich,
co to zawsze knajpa w drodze z kościoła
/Żyda wzbogacała, któremu konsumenci zazdrościli potem bogactwa/,
a dziś taką drogą "alkoholowa" stacja benzynowa, co o pomstę do nieba woła...

I znów bronią jej, jak się zdaje, podobni tamtym,
co owej pijackiej tradycji ojców i dziadów /sic!/ nie porzucą,
a choćby do domu żywym nie dojechać, albo kogo
życia pozbawić - i tak na ten alkohol się rzucą...

Sondaże wyraźnie wskazują kto zacz
i komu najbardziej na niej zależy:
to tylko prości ludzie, czy raczej prostaki...?
Tak, to ten sam, co łatwo wszelkim cwaniakom uwierzy.

/25 IV 2024, ton, z oślej ławki z niewidocznego kąta pless.pl-forum./

ton

Niedaleko

Postów: 21881

Data: 27.04.2024; 09:57

/Dla wątku: "Nasze przemyślenia i refleksje", tu - w związku z wydaną przez nowy rząd Tuska i minister zdrowia, pani I. Leszczyńskiej - walce z alkoholizmem, poprzez m.in. likwidację sprzedaży alkoholi na stacjach benzynowych, z widomego powodu.../

I ja, ton, takie cóś sobie wyskrobałem na moich ścianach, w czym osły moje oborowe bardzo mi pomagały, bo tez widać gimnastykę umysłową uprawiają, wbrew temu co się o nich sądzi...


Jednym słowem - nie bądź kacapem.

Nie chcesz wojny, Polaku -
nie pij /alkoholu, jak wiesz.../,
To szatański napój i na front cię wyśle,
gdzie przedwcześnie umierać będziesz...

Porozglądaj się wokół siebie
i wyciągnij wnioski,
jak to inni skończyli, a znani z tego byli...
Chcesz tego - odwiedzaj dalej alkoholowe kioski...

Nawet niewinne, zda się, piwo
ma tę samą szatańską właściwość, ludzie!
Nieważne bowiem, czy dętkę przebijać gwoździem,
czy szpilką, i tak powietrze z niej /ciebie/ ujdzie...

To on, to ono pijaństwo -
podpowiada ci drogi ku zgubie;
bo kimś straszysz niepotrzebnie,
gdy on ci nic złego ni =e czyni i to głupie,

a to napuszczasz innych do tego samego
i on ci nawet wierzy, bo sam pewnie nie lepszy,,,
z tego rachunek sumienia jest krótki,
jak ta kara, którą "ton" tu wietrzy:

Pójdziesz na front,
pozostawisz rodzinę samej sobie,
a tam nie będzie zmiłuj się, bo tak zdasz rachunek
za niszczenie tego, co Bóg dał tobie...

Zdrowy i trzeźwy umysł najważniejszy i bacz,
by takim był w chwili najważniejszej -
kiedy przyjdzie na cię naturalny kres - on zaważy
na twojej wieczności: niebiańskiej lub piekielnej...

A piekła ci mamy aż za tyle,
byś i ty się tam mógł w nim znaleźć,
jeśli niszczyłeś dane ci od Boga ciało i umysł -
trunkami /truciznami/, za co karę musisz ponieść.

Czym prędzej poniechaj tego zwyczaju i tej słabości
do alkoholowych pokus, a zamiast piekła przyszłości -
niebo znajdziesz, w nim - szczęście i radość
do późnego życia, a może i Wieczności.

/27 IV 2024r, ton, prosto z oślej ławki w kącie pless.pl/

ton

Niedaleko

Postów: 21881

Data: 02.05.2024; 08:25

/Dla wątku na pless.pl-forum pt." Nasze przemyślenia...", oraz "Pszczyńskie nowinki" - w związku z uchwaloną przez Sejm ustawą o uznaniu języka gwary śląskiej za przynależącą do tzw. mniejszości etnicznej państwa polskiego.../?/. Co t otwiera dla Polski i samego Śląska? Puszkę Pandory?...

Jak łonacyć ku wojnom...

Najpierw walka o język,
o "własną kulturę i tradycje",
biorą w niej udział miasta,
osiedla, a nawet ulice...

wreszcie jest wygrana,
jest nasze zwycięstwo -
zgodził się na nie " ciemiężca",
nie wiemy jeszcze, że to dla nas przekleństwo...

Na początku był region i gwara,
potem ambicji przybywało i to mi
się nawet podobało, gdy ktoś rzucił hasło:
IDZIEMU KU AUTONOMII !!

Wybraliśmy władze,
rząd i prezydenta,
od teraz mamy naszych u góry,
od razu u nich mina dęta...

Wychodzą państwowe ustawy,
dyscyplinujących rozporządzeń przyrasta:
każdy obywtel tego nwego państwa -
ojczyżnianym obowiązkiem jestz związany i basta!

I odtąd ma jej bronić, jak swego gospodarstwa!
Jej - czyli tak de facto nas - władzy,
coście ją sobie wybrali i kto się tu miga -
ścigany będzie i karany każdy!

Buta i pycha naszej władzy tak urosła,
że nie spodobało się to sąsiadowi,
zwlaszcza te nasze kanibalistyczne tradycje,
bał się, że i jego pożremy, jako kanibale owi...

No to rozglądamy się za sojusznikami, na szczęście
kanibalów wokół na pęczki, wcale nie kadzę,
wspierają nas oni, posyłają dzidy i łuki, by pokonać
wspólnie tę anty kanlbalistyczną zarazę!

I zaczęła się wojna:
łon łonego i tamtego!
Bercik z Francikiem na walach
celują we wroga wrednego!

My, z hasłem na ustach:
Za wolność naszą i waszą - się bijemy!
znaczy się - naszych tradycji i władzy,
co nas w te wojnę wrobiła, wszyscy dobrze wiemy...

Nie buntujemy się, a walczymy i giniemy,
a przy tym milczymy jak zaklęci,
jak kiedyś ci, co też w samych swoich -
miast w de facto winnych - jak jacy wyklęci...

Trup ściele się gęsto, lecz nic to -
petriotyzm najważniejszy i każdemu to radzę,
by zginąć za ojczyznę, czyli tak naprawdę -
za pelną pychy i kłamstwa władzę!

Bercik, pierona jasnego - żyjesz to jeszcze?
Bo jo już ledwo zipia, co tak wróg we mnie wali
tymi swoimi kapiszonami,
dronami i rakietami, z oddali...

Bercik, jak byda od tego umiyroł -
tego żurku mi niy rusz, bo cie zgłosza na milicji,
przydo łon się jeszcze nowymu pokolyniu,
co by znała nasze tradycje: głupoty i chorych ambicji...

/02. V 2024r., ton - z oślej ławki forum, co se stoi w kącie pless.pl/

Nowi klubowicze

Kobiorzok

Kobiór
w klubie od: 2024.04.24

Kowalska123

Warszawa
w klubie od: 2024.04.23

evus88

Cwiklice
w klubie od: 2024.04.18

evu88

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.18

nill

India
w klubie od: 2024.04.17

Robek

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.16

KamilDawid

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Alinab

Piasek
w klubie od: 2024.03.27

Najaktywniejsi - forum

ton

Niedaleko
postów: 21881

pless1

Pszczyna
postów: 10306

leo68

Pszczyna
postów: 7557

Investor

Blisko,coraz bliżej!
postów: 7024

jasmin7

Pszczyna
postów: 5777

cirka

Pszczyna
postów: 4425

POnuryZniwiarz

Shangri-La
postów: 2873

Najaktywniejsi - komentarze

Yankee

Pszczyna
komentarzy: 3244

djhooligan

Pszczyna
komentarzy: 2429

Lanser

Pszczyna
komentarzy: 2207

cirka

Pszczyna
komentarzy: 1486

Gocha

pszczyna
komentarzy: 1104

mnb

Pszczyna
komentarzy: 1050

Buziak

sps
komentarzy: 769