 ciekawostka
|
Data: 29.09.2005; 13:36 Proszę o podanie namiarów (adres, telefon) na wróżkę w Pszczynie. Będę bardzo wdzięczna, pozdrawiam
|
 fefe
|
Data: 29.09.2005; 13:38 chyba 997
|
 lex_populi
|
Data: 29.09.2005; 15:09 Przepraszam, że się wcinam. Masz za dużo kasy? Daj potrzebującym. Będziesz bardziej doceniona i wszystko, co zaplanujesz, to Ci się spełni. Jest już rok 2005.
Mogę Ci powróżyć za darmo.
Pokaż dłoń. Widzę, że masz długą linię życia. Będziesz żyła od urodzenia aż do śmierci.
Spotkasz na swojej drodze blondyna, bruneta, szatyna, rudego lub każdego innego. Któryś z nich przypadnie Ci do gustu, albo nie.
Będziesz miała duze pieniądze. Chyba, że ich nie będziesz miała.
A teraz uśmiechnij się. Albo nie. Twoja sprawa. A kasę przeznaczoną na wróżby przeznacz dla naprawdę potrzebujących.
Niłego dnia.
|
 :-)
|
Data: 29.09.2005; 20:19 Była jakaś taka babka która w Domu Usług przyjmowała na I piętrze. Ale czy dalej tam siedzi i wróży to już nie wiem.
|
 basai
|
Data: 29.09.2005; 22:17 ja znam wrozbiet. mieszka na polgazie i jest dobry we wrozeniu bo bylam u niego. sprawdzily mi sie trzy wrozby. mamtylko jego numer tel.2104100 a adresu nie pamietam. bieze tylko 10 zl na piwo.
|
 gabi
|
Data: 01.10.2005; 16:33 Nazywa się Nina przyjmuje koło Ascony na osiedlu Piastów, salon wróżb Fenix, jest naprawde dobra i ceniona jej numery to:608096615 oraz 0322108385 ale niewiem czy nadal aktualne bo to było 2 lata temu, płaciłam za to 50 zł i trwało godzinę. Wróżyła mi z dłoni z run i z róznych kart i.... sprawdzilo się!
|
 lex_populi
|
Data: 01.10.2005; 16:48 Dziewczyny! Jesteście niesamowite. Zwłaszcza w tym swoim uporze.
Ja też niedaleko zasiedlony i już za darmochę wywróżyłem. Czytajcie wyżej. No i co??? Nie sprawdziło się???
Za kasę mogę wam wróżyć do końca życia i jeden dzień dłużej. Ze wszystkiego i we wszystkim. Im dłużej będę z Was ciągnął niewinne informacje w trakcie wróżenia, tym więcej powiem Wam o Was. Dokładnie to, coście same bezwiednie wygadały, tyle, że ubiorę to w nowe "ciuszki".
Czy to takie trudne do zazębienia, że ktoś za Waszą kasę i na Wasze życzenie robi was w balona???
A życie i tak pokaże co potrafi. I na szczęście, żadna magia nic tu nie wskóra.
Na życie człowieka największy wpływ ma on sam i ... jego otoczenie. Zatem - albo zmieńcie otoczenie, albo ... wywalajcie kasę nadaremno.
P.S. Nie napisałem tego dlatego, że będziecie mi deficytowe miejsca parkingowe zabierać, ale z dobrego serca.
|
 lex_populi
|
Data: 01.10.2005; 16:54 GABI!!! Rozpędziłaś się Dziewczyno w swoich informacjach, bo budynek w którym "toto reklamowane przez Ciebie cudo" cygani za kasę stoi dopiero 13 miesięcy. Zaczął wynajmować lokale od 1 września 2004 r.
No widzisz GABI jak Ci ta wróżka zamieszała? Do tej pory dojść do siebie nie możesz. Warto było?
A z tego co widzę, to już chyba na chlebuś tak nie zarabia (naiwni się wykruszyli), bo w oknach pusto. Będzie wolny lokal do wynajęcia.
|
 :)
|
Data: 01.10.2005; 18:22 Kochany lex_populi nie wziąłęś pod uwagę jednej możliwości. Wrożka Nina przyjmowała kiedyś w zupełnie innym miejscu, zanim przeniosła się do tego pomieszczenia na osiedlu piastów :) A żeby coś krytykować to należy to poznać. Ale to tylko taka moja osobista uwaga :P pozdrawiam
|
 lex_populi
|
Data: 01.10.2005; 18:54 Oj Dziewczyno. Czy ona Nina czy "inna" to wszystko jedno. Nie istnieje coś, w co tak z uporem "wierzycie". Zdolności skutecznego przepowiadania przeszłości nie mają ani Cyganki, ani Niny ani inne kobieciny, czy faceci. Cały ten "knif" polega na kilku bardzo prostych sztuczkach znanych z vademecum psychologii. Naprawdę nie trzeba być wielkim fachmanem w "sztukach tajemnych", aby umiejętnie sterując sytuacją i rozmową najpierw wyciągnąć z delikwentki to co potrzebne, a później odpowiednio przetransponowane "sprzedać" zainteresowanej.
Wystarcza "dobra gadana" i spostrzegawczość.
Tzw. wróżby, to stek komunałów i innych banałów odpowiednio ubranych.
W "renomowanych" salonach WYŁUDZACZKI KASY OD NAIWNYCH zatrudniają swój personel pomocniczy - normalny wywiad.
Dlatego najlepiej, gdy umówisz termin wizyty z pewnym wyprzedzeniem i podasz kilka szczegółów. Mnie to wystarczy, abym zdążył zdobyć choćby kilka ogólnych informacji o Tobie, nim w majestacie "tajemniczości" zacznę Cię za twoje pieniadze robić w balona. Sorry - przepowiadać Ci. Już na wejściu sypnę Ci jedną czy dwie informacyjki o Tobie. Zbaraniejesz i do końca w tym stanie już zostaniesz. A ja będę Ci cisnął ciemnotę ile wlezie. W końcu to za Twoje pieniądze. Należy Ci się.
Jeżeli chcesz, to udowodnię Ci to. Podaj namiary kontaktowe.
Oczywiście powyżej nie przedstawiłem Ci całego arsenału możliwości.
Wiem, że Cię nie przekonałem. Bo nie miałem takiego zamiaru. Trwaj przy swoim. Twoje prawo, twoja kasa.
Ja też wiem swoje.
Tylko, żebyś - jeśli zdecydujesz się - nie miała pretensji, bo moje "wróżby" są z gatunku czarnego.
P.S. Skoro owa "Ninia" taka dobra, to czemu sobie nie wywróżyła, że kolejek do niej nie będzie, a za lokal płacić trzeba???
|
 taxi
|
Data: 01.10.2005; 19:11 Jest geszeft do zrobienio. Jo mom lokal kole Czechowic. Byda robil u ciebie za naganiacza. Wydrukujemy wizytowki. Jo ci byda te baby ze Pszczyny rail i wozil mojom bryczko na przesluchanie. Nim dojada to juz byda wiedziol nawet jakiego koloru mo majtale. Nim jom przyjmiesz to jo ci juz smsa popchne i szafa gro.
Mom gadane i cwane lusterko pod zicem.
Ale pamietoj fifty - fifty. To ci przepowiadom. Na bank prowda.
Trzymej sie. A te baby to jednak som .. i to nie ino te kurduplowate.
|
 nora^^
|
Data: 02.10.2005; 09:41 Bawiesz mnie... To jest kazdego indywidualna sprawa co robi i gdzie chodzi. Jezeli ktos ma potrzebe pojscia do wrozbity to dlaczego nie, a co najwazniejsze lex_populi ty za to nie płacisz i nikomu pieniedzy na to nie dajesz :p ... Pewnie napiszesz ze bys i tak nie dał bo to strata kasy... dla Ciebie dlakogos innego nie :P
|
 lex_populi
|
Data: 02.10.2005; 11:40 Noro^^: napisałem swoje zdanie na temat "czarnoksięstwa" w XXI w.
Oczywiście, że każdy ma prawo robić ze swoją kasą co zechce. jego sprawa. Pokazałem jedynie w swoich wcześniejszych wpisach jak wyglądają niektóre mechanizmy tzw. wróżenia.
Cwaniacy z tej branży korystają z różnych technik. Wyciągając od ciebie np. datę urodzenia potrafia szybciutko na bazie np. biorytmów wywnioskować, że w najbliższym czasie będziesz miała "dołek". Dlatego tworząc otoczkę i wiażac to z informacjami jakie od ciebie wyciągną, wcisną ci ciemnotę, że coś ci tam grozi, na coś musisz uważać itp.
Oczywiście posługuję się pewnymi skrótami, ale mechanizm zawsze jest ten sam: sprzedać klientowi to, czego oczekuje. "Przepowiednie" wydarte oczywiście wcześniej od samego zainteresowanego. Tyle, że on o tym nie wie.
Technik jest multum, dlatego można robić ludzi w "balona" prawie bez końca. Zwłaszcza, że ktoś, kto po pewnym czasie spostrzeże się - ze wstydy nie bedie o tym rozpowiadał.
Jest inna znacznie bardziej poważna sprawa z pogranicza tych "technik tajemnych". To tzw. uzdrowicielstwo. O ile ofiara "wróżki" traci jedynie kasę i dobre samopoczucie, o tyle ofiary "szamanów - uzdrowicieli" tracą często resztki zdrowia a niekiedy i życie. Najgorsze jest to, jeżeli sprawa dotyczy dzieci, których rodzice zaufają "pajacowi z wacikami" lub innemu "wahadłowcowi" i zrezygnują z leczenia medycznego na rzecz praktyk "cudaka". szkoda, że nasze prokuratury i sądy są tak pobłażliwe a środowisko lekarskie tak mało aktywne w zwalczaniu tych bandyckich procederów.
Kończąc - nie uważasz Noro^^, że tzw. wróżbiarstwo może pustoszyć umysły niektórych osób o specyficznej psychice?
A jesli padło by np. na osobę Ci bliską, to czy wówczas też będziesz tak wyrozumiała???
Pozdrawiam
|
 kinia
|
Data: 02.10.2005; 11:57 Ja tez jestem Panią:) i pozwolę sobie zabrać krótki głosik.. popieram wszystkich którzy uważają ze wrózki, wróżbici to po prostu lipa.... ja nigdy bym nie poszła skorzystac z ich usług bo .. po prostu szkoda mi pieniążków (nawet gdyby wrózka zaśpiewała sobie 5 zeta:))Może faktycznie są ludzie obdarzeni jakimś 6 tym zmysłem i cos tam przewidują.. ale moim zdaniem 'wrózka obok Ascony ' czy tez 'wrózka z domu usług' to , po pierwsze brzmi smiesznie:D, a po drugie uważam że to zwykli sprytni ludzie którzy po prostu potrafia manipulować naiwnymi klientami, którzy przychodza po ich 'rzekomą' pomoc.. dla jednych jednak moze tacy wróżbici naciągacze są jak efekt placebo, i moze po prostu komus jest lepiej jak sie paru "prawd" nasłucha:D 2 wnioski - KAZDY JEST KOWALEM WŁASNEGO LOSU i SZKODA ZE KLIENTKAMI WRÓŻEK SĄ BABY BO POTEM JESTESMY UWAZANE ZA GŁUPIUTKIE I ZACOFANE;))))
|
 lex_populi
|
Data: 02.10.2005; 12:18 Witam w klubie ludzi normalnych.
Obrażają się jedynie te, których to dotyczy.
Nie wszystkie Panie są postrzegane w ten sposób przez "ród samczy".
Pozdrawiam Serdecznie. Wszystkie Panie, życzę miłej niedzieli i wszystkich innych dni w roku.
|
 kinia
|
Data: 02.10.2005; 12:26 Ja również pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)
|
 zabobon
|
Data: 02.10.2005; 12:41 wrozka Nina ale numer... prosta sprawa ubierzcie obraczke jesli jestescie niezamezne to powie wam ze sa klotnie w waszym malżeństwie (a w ktorym nie ma)?
A jesli jestescie zamezne to ja sciagnijcie wtedy sie dowiecie ze niedlugo wyjdziecie za maz! Naprawde jest dobra w wciskaniu glupot. Znam ja osobiscie. Najpierw wypytuje o rozne rzeczy a potem dokladnie to samo powtarza a ludzie sa zachwyceni skad ona to wie? No i sie sprawdza.
Szkoda ze to pisze bo Nina czyta to forum i teraz na wpadke z obraczka juz sie nie zalapie. Ale wymyslcie jakas historie podajcie jej fałszywy trop i same zobaczycie ze go podejmie i bedzie wam opowiadac niesaqmowite glupoty. Wtedy sie przekonacie ile to wszystko jest warte.
|
 lex_populi
|
Data: 02.10.2005; 13:30 Na własnym przykładzie.
Linie życia i te wszystkie inne na dłoniach wg. "podręczników cudaków" mam takie, że ... już dawno powinienem nie żyć, życie powinienem mieć okropne, a dzieci 7. O innych rewelacjach nie wspominam.
Z kart wychodzi, że jestem łajdus, babiarz itp. porządne dla chłopa zalety.
Z fusów wychodzi, że ... kawa była zbyt słodka.
Tyle w tych przepowiedniach prawdy, co wynika ze zwykłego prawdopodobieństwa otoczki życia szarego człowieka.
Myślę, ze niedługo spłodzę jakąś "rewelacyjną" metodę przepowiadania przyszłości z kozich bobków. Walnę do druku w jednym z wydawnictw bubla i zarobię kupę szmalu. Przedruki pójdą w "rzyciach na gorąco" , 'popinach" i innych szmatławych gazecinach. A z moich "podręczników" będą się uczyły naciągactwa i włudzania różne niny i inne cudaczyny, próbujące zarobić na chlebuś.
Tyle mojego. Teraz zwolenniczki możecie już zacząć mnie drapać. zacznijcie od pleców, bo mnie tam cosik "gryzie". A wróżka mówiła ...
|
pszczyna Postów: 265
|
Data: 31.07.2006; 19:53 o rany !lex-populi ...przypominasz mi pewnego księdza z naszej parafii..uwielbiam go za jego kazania.a może to ty adam ...?a tak wogóle to dajcie spokój z wróżkami.to ściema .
|
Pszczyna Postów: 10306
|
Data: 31.07.2006; 22:14 halo lex_populi
nie znam Cie,ale sie juz dawno tak nie usmialem z Twoich trafnych spostrzezen i wywodow,
popieram Twoje poglady,ale daj spokoj-jak ktos chce to niech idzie do wrozki,tych zapalencow nie nawrocisz,zabobony jak w XVI wieku,
|
pszczyna Postów: 226
|
Data: 31.07.2006; 23:50 witam moje zdanie jest takie co ma byc to bedzie po co chodzic po wrozkach sama kiedys bylam i nic z tego nie wyszlo dobrego same klopoty cos niecos sie sprawdzilo trzeba byc przygotowanym na wszystko a po co po to by zyc potem w strachu jak wywroży ci wypadek to co nie bedziesz wsiadac do samochodu bo moze sie zdazyc, ciezka sprawa ale ja juz bym nie poszla wolalabym niewiedziec.pozdrawiam
|