Data: 28.07.2008; 20:02

Witam chciałby zapytac czy jest na forum osoba która zajmuje się przeróbką samochodow z Angli,lub jesli znacie kogos kogo mozecie polecic to prosilbym o namiary

Data: 28.07.2008; 21:54

Zapomnij!!! Wycofaj sie z tego pomysłu jak najszybciej.Dzis kupisz za smieszne pieniadze samochód z kierownicą po lewej stronie."Anglika"sprzedaj na czesci.W trakcie przeróbki "wyskakuje " masa niespodzianek drobne detale ,których nie kupisz ani na allegro,ani na szrotach.Pozostaje wtedy serwis a tam...ceny kosmiczne.
Słyszałem pogłoske,ze przeróbki z anglika nie beda rejestrowane,a jeśli nawet uda Ci sie taki samochód zarejestrować,bedzie bardzo cięzko w przyszłości go sprzedać.Pozdrawiam

Data: 30.07.2008; 16:47

Zgodze sie ze swoim przedmowca. Nie baw sie w to porostu nie bedzie Ci sie to oplacalo wcale. Jedyne rozwiazanie , tak jak wczesniej byo powiedziane na czesci

Data: 20.08.2008; 09:05

Zgadzam sie z przedmówcą, że przeróbka anglika na europejczyka jest dogą imprezą...
A jeśli chodzi o części to mozna w zasadzie każdą dostać w serwisie (pod warunkiem że nie ma ono już przeszło 20lat)!!!
Sam pracuje w serwisie i w cenach części znam się doskonale i nie jednokrotnie ceny są o połowe tańsze niż ceny na szrutach gdzie nie wiedzą ile wołać...
Także wyczulam by przynajmniej przedzwonić i zapytać!!!
Pozdrawiam

Data: 20.08.2008; 11:25

Plesik.Zgadza sie sytuacje o których piszesz,gdzie cena w serwisie jest niższa niz na szrocie zdarzają sie,ale są one tak rzadkie,że stanowią raczej wyjątek potwierdzajacy regułę.Pozdrawiam

Data: 20.08.2008; 14:11

a ja się z wami nie zgodzę, znam 3 osoby, które sprowadziły "anglika" i robiły przekładkę - samochody tak różne jak Jeep grand cherokee, Saab 9-5 i Mitsubishi L200. Ze skompletowaniem części do przekładki nie mieli żadnych problemów, jedyny problem jest z tapicerką - w przypadku foteli el. sterowanych. Poza tym nie spotkali się z większymi trudnościami - przekładki robili u mechaników swoich.

Data: 20.08.2008; 16:19

Szanowny kolego.Twoi znajomi nie spotkali sie z jeszcze jednym problemem,jakim jest późniejsze zbycie takiego samochodu.Przeróbki w instalacji elektrycznej ,ktore są niezbedne czynią taki samochód bardziej awaryjny niż jego odpowiedniki fabrycznie przystosowane do ruchu prawostronnego.Podobnie jak Ty mam znajomych posiadających auta po przeróbce(Land Rover i Skoda Octavia) i daleki jestem od uznania tych samochodów za"dobre" Pozdrawiam

Data: 21.08.2008; 08:34

Coś wam podpowiem , bo siedze w tym temacie . Otóż , można sprowadzić anglika i może nawet uda sie go zarejestrować , ale do pierwszego przeglądu technicznego potrzebna jest opinia rzeczoznawcy , oraz diagności wymajają homologacji od producenta na ten samochód ( czyli , czy można go przełożyć ) , jest to fabryczny dokument , który wystawiają tylko producenci .
Jak już macie tą przeróbkę , i przegląd techniczny to idziecie do wydziału komunikacji , i wtedy mogą zacząć sie schody , ponieważ urzędy nie za bardzo chcą rejestrować angliki .
Dlatego polecam , przed kupnem samochodu podejśc do wydziału komunikacji( do tego w którym będziemy go rejestrować ) i zapytać co oni potrzebują do zarejestrowania anglika.
A jeszcze lepiej niech ta pani wan to osobiście napisze i pod tym się podpisze , macie wtedy podkładkę .....
Pozdrawiam i życzę powodzenia .